Strona 543 z 680

Re: Przyszłość Zagłębia

PostNapisane: 2018-01-12, 9:45 am
przez xenon
Czy nie stać było klubu na wypożyczenie Araka od betonów, Jakub idzie do Stali Mielec

Re: Przyszłość Zagłębia

PostNapisane: 2018-01-12, 10:27 am
przez patrios91
xenon napisał(a):Czy nie stać było klubu na wypożyczenie Araka od betonów, Jakub idzie do Stali Mielec

Arak nie chciał i nie będzie chciał grać w klubie nieprofesjonalnym. Jeśli młody piłkarz ma poukładane w głowie, a Arak ma, to wybiera najlepsze możliwe rozwiązania dla własnej osoby pod względem profesjonalizmu i rozwoju. W Zagłębiu się wybił, owszem. Problem w tym, że utknął w miejscu, nie rozwijał się. W klubie nie było osoby, trenera, która pomogłaby mu zrobić krok w przód. Jak na tym wyjdzie...zobaczymy za kilka lat.

Re: Przyszłość Zagłębia

PostNapisane: 2018-01-12, 10:45 am
przez novack
patrios91 napisał(a):
xenon napisał(a):Czy nie stać było klubu na wypożyczenie Araka od betonów, Jakub idzie do Stali Mielec

Arak nie chciał i nie będzie chciał grać w klubie nieprofesjonalnym. Jeśli młody piłkarz ma poukładane w głowie, a Arak ma, to wybiera najlepsze możliwe rozwiązania dla własnej osoby pod względem profesjonalizmu i rozwoju. W Zagłębiu się wybił, owszem. Problem w tym, że utknął w miejscu, nie rozwijał się. W klubie nie było osoby, trenera, która pomogłaby mu zrobić krok w przód. Jak na tym wyjdzie...zobaczymy za kilka lat.

I mając na względzie profesjonalizm i płynność finansową klubu wybrał... Ruch ;)

Re: Przyszłość Zagłębia

PostNapisane: 2018-01-12, 11:09 am
przez RUDI
patrios91 napisał(a):Problem w tym, że utknął w miejscu, nie rozwijał się. W klubie nie było osoby, trenera, która pomogłaby mu zrobić krok w przód.

Akurat w jego przypadku nie szukałbym winy w klubie (naszym) dziwnym trafem jakoś inne kluby też mu nie "pomogły zrobić krok w przód" .Może jest to typ super piłkarza na 2 ligę ? słabo radzący sobie w 1 lidze a ekstraklasa to dla niego bardzo wysokie progi ? Może on nie "utknął w miejscu" tylko to co osiągnął było jego szczytem możliwości ? pożyjemy ,zobaczymy jak się "rozwinie" w Mielcu bo jak na razie wszystko wskazuje na to że będzie piłkarzem często zmieniającym kluby .

Re: Przyszłość Zagłębia

PostNapisane: 2018-01-12, 4:04 pm
przez August
novack napisał(a): mając na względzie profesjonalizm i płynność finansową klubu wybrał... Ruch

Nie można zapominac, że mimo iż w momencie przenosin Araka do Chorzowa, Ruch miał problemy z płynnością finansową (Arak dostał od Prezesa na pożegnanie wzór wezwania do zapłaty) ale był wciąż klubem ekstraklasowym. Co ciekawe jak pamiętam, Arak błysnął u nas w swoim debiucie właśnie ze Stalą.

Re: Przyszłość Zagłębia

PostNapisane: 2018-01-12, 4:53 pm
przez patrios91
novack napisał(a):
patrios91 napisał(a):
xenon napisał(a):Czy nie stać było klubu na wypożyczenie Araka od betonów, Jakub idzie do Stali Mielec

Arak nie chciał i nie będzie chciał grać w klubie nieprofesjonalnym. Jeśli młody piłkarz ma poukładane w głowie, a Arak ma, to wybiera najlepsze możliwe rozwiązania dla własnej osoby pod względem profesjonalizmu i rozwoju. W Zagłębiu się wybił, owszem. Problem w tym, że utknął w miejscu, nie rozwijał się. W klubie nie było osoby, trenera, która pomogłaby mu zrobić krok w przód. Jak na tym wyjdzie...zobaczymy za kilka lat.

I mając na względzie profesjonalizm i płynność finansową klubu wybrał... Ruch ;)

Hola, hola. Ruch był wtedy klubem ekstraklasowym promującym młodych piłkarzy, w szczególności w ostatnim czasie napastników (Stępiński, Niezgoda). Nie dziwię się, że w owym przypadku Arak przełożył aspekt sportowy nad finansowy. Problem w tym co działo się później. Ruch zaczął blokować piłkarzy przed odejściem przez co Arak niestety na tym ucierpiał.
Swoją drogą Adam Mójta, dobrze zapamiętany z gry w Sosnowcu, przymierzany jest do biednego Stomilu także profesjonalizm nie zawsze idzie na równi z finansami ;-) Głupi przykład, ale jednak nikt z naszych nie pomyślał o Mójcie tylko szuka piłkarzy "no name'ów" za dużą kontraktową kasę, często też dla menadżera czy agencji.

RUDI napisał(a): Akurat w jego przypadku nie szukałbym winy w klubie (naszym) dziwnym trafem jakoś inne kluby też mu nie "pomogły zrobić krok w przód" .Może jest to typ super piłkarza na 2 ligę ? słabo radzący sobie w 1 lidze a ekstraklasa to dla niego bardzo wysokie progi ? Może on nie "utknął w miejscu" tylko to co osiągnął było jego szczytem możliwości ? pożyjemy ,zobaczymy jak się "rozwinie" w Mielcu bo jak na razie wszystko wskazuje na to że będzie piłkarzem często zmieniającym kluby .

Ruch był najlepszym możliwym miejscem do rozwoju dla Araka na poziomie wyższym niż druga liga. Ruch skończył jak skończył, Arak po ostatecznym rozwiązaniu kontraktu przez Izbę do spraw sporów wybrał najgorzej jak mógł czyli Lechię Gdańsk, a teraz musi chyba sam sobie udowodnić, że dalej potrafi trafiać regularnie do bramki ;-)

Re: Przyszłość Zagłębia

PostNapisane: 2018-01-12, 6:35 pm
przez xenon
JAROSZEWSKI I STANEK MUSZĄ ODEJŚĆ...może w wyborach wystartują na radnych?

Re: Przyszłość Zagłębia

PostNapisane: 2018-01-12, 6:48 pm
przez Tomcjo
Podobno Mòjta zanotował duzy zjazd formy wiec moze lepiej ze nie wrocil do nas . Z drugiej strony i tak gramy o pietruszke wiec mialby pòł roku na odbudowanie formy . Teraz powinni przyjsc pilkarze ktorzy w przyszlym sezonie zatrzęśliby ligà . Tylko kto ich wynajdzie i kto bedzie tak gospodarował kasa żeby na transfery starczyło . Najlepszy transfer to nowy prezes i skaut .

Re: Przyszłość Zagłębia

PostNapisane: 2018-01-17, 8:23 am
przez xenon
W tym roku mija 40 lat od zdobycia ostatniego Pucharu Polski, ktoś to pamięta?

Re: Przyszłość Zagłębia

PostNapisane: 2018-01-17, 8:33 am
przez novack
xenon napisał(a):W tym roku mija 40 lat od zdobycia ostatniego Pucharu Polski, ktoś to pamięta?

Oczywiście, bylem nawet na Ludowym na meczu w ramach rozgrywek Pucharu Zdobywców Pucharów z jakimiś Grekami 0:2 w plecy.

Re: Przyszłość Zagłębia

PostNapisane: 2018-01-17, 8:46 am
przez August
A ten ostatni mecz pucharowy nie był z Austriakami a z Grekami bodajże z AEK nie grali rok wcześniej?

Re: Przyszłość Zagłębia

PostNapisane: 2018-01-17, 8:56 am
przez Blajpios
To już 40 lat... Tak, to może wszystko tłumaczy, 40 lat od meczu, by kibicować wtedy, to musieli też mieć te kilkanaście lat... To teraz już zaczyna się i niedowidzieć powoli. Koledzy Drodzy, literka "y" a nie "e"! Ciut Wam się uniedowidziało, ten temat teoretycznie brzmi "Przyszłość Zagłębia", nie "Przeszłość"! Hm, chyba że chcecie zasygnalizować, że Waszym zdaniem, przyszłość tego Klubu, to tylko wspominanie sukcesów z przeszłości, kolejne zmienianie cyferki na liczniku, ile to już lat minęło od czasów, gdy nawet w Europie o Zagłębiu wiedziano a także, kiedy był Puchar Polski a kiedy Wicemistrzostwo? No, cóż. To też - niestety - jest możliwe. Dołączam więc do chóru. Tak, wtedy serce drgało inaczej... Eh! "To był świat, w zupełnie innym stylu"

Re: Przyszłość Zagłębia

PostNapisane: 2018-01-17, 10:35 am
przez August
Jak powiedział marszałek Piłsudski: Kto nie szanuje i nie ceni swojej przeszłości, ten nie jest godzien szacunku, teraźniejszości ani prawa do przyszłości. Dlatego jak najbardziej pisząc w temacie o przyszłości warto pisać o przeszłości.

Re: Przyszłość Zagłębia

PostNapisane: 2018-01-17, 10:45 am
przez novack
August napisał(a):Jak powiedział marszałek Piłsudski: Kto nie szanuje i nie ceni swojej przeszłości, ten nie jest godzien szacunku, teraźniejszości ani prawa do przyszłości. Dlatego jak najbardziej pisząc w temacie o przyszłości warto pisać o przeszłości.

A ja jestem pewien, że "przyszłość Zagłębia" to najodpowiedniejszy wątek do pisania o zdobywaniu pucharów i grze w europejskich rozgrywkach ;) a co!

Re: Przyszłość Zagłębia

PostNapisane: 2018-01-17, 11:22 am
przez Blajpios
Tak jak - mając możliwość cytowania ludzi naprawdę sensownych, począwszy od starego łacińskiego powiedzenia o nauczycielce życia - wybraliście sobie wątpliwy autorytet na podbudowywanie złudzeń, że rozważacie przyszłość, choć udowadniacie, że nie za bardzo wam to budowanie wyjdzie, gdy fundamentalnie żartu od mowy serio i nadserio nie rozróżniacie: tak też i nie przejmuję się tą erupcją erudycji, którą serwujecie. Jak to rzekł ktoś "gadajcie se zdrowi". Przypominaniem historii w pucharach europejskich w tym wątku zajmowałem się kilka lat temu, tyle że konstruktywnie ukazując odniesienia do ówczesnej teraźniejszości i przyszłości. Natomiast żeby nie wpaść w ścieżkę "podbijania ciśnienia" przy tej okazji tu w wątku, co i tak nic nie da - to nie napiszę tu skojarzenia, które właśnie przemknęło mi przez myśl, co do tego, jak dzielnie prowadzona przez Was "walka ;-) z niecnym Blajpiosem, co zupełnie bezzasadnie przypomina tytuł wątku i nawet żartu nie wolno tu przyjąć": komponuje się ze świetlaną wizją przyszłości roztaczaną przez aktualnych przywódców prowadzących do niegoż.