bolo73 napisał(a):jak mawiał Albert Einstein: Szaleństwem jest robić wciąż to samo i oczekiwać różnych rezultatów. Ile razy można mylić się w sprawie trenera? Ile razy można przeprowadzać niezrozumiałe i głupie transfery zawodników? Ile razy można konstruować kontrakty dla tychże zawodników w taki sposób, że klub ponosi ogromne straty w przypadku wcześniejszego ich rozwiązania? Można wyliczać dalej, ale po co? Panie Jaroszewski zadam takie pytanie: hokeiści w momencie kiedy mieli jeszcze realną szansę na play-off dostali info, że ponieważ nie będą w szóstce to zostają im obcięte kontrakty. Piłkarze w szóstce na bank nie będą więc zadania postawionego przed sezonem nie zrealizowali.Ba! Są poważnie zagrożeni spadkiem! Jakie konsekwencje z tego tytułu poniosą? Czy także wzorem hokeistów zostaną im obcięte kontrakty i premie? Dyrektor hokejowy Darek Kisiel został pozbawiony tego stanowiska bo podobno nie sprostał zadaniu chociaż tak jak wiem gó..o miał do powiedzenia bo Pan Jaroszewski rządził chociaż jak twierdził na hokeju nie zna się. Czy dyrektor sportowy od piłki także zostanie pociągnięty do odpowiedzialności? W tym przypadku z tego co wiem miał nieporównywalnie więcej do powiedzenia niż wspomniany Kisiel.
bolo73 napisał(a): CZY PANOWIE PIŁKARZE ORAZ DYREKTOR SPORTOWY TAKŻE PONIOSĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ I DOTKNĄ ICH KONSEKWENCJE TAKIE JAK MIAŁO TO MIEJSCE W PRZYPADKU HOKEISTÓW I DYREKTORA SPORTOWEGO KISIELA? Jako kibice i opinia publiczna mamy prawo tego żądać podobnie jak i pytać ile razy można popełniać te same błędy bez ponoszenia konsekwencji swoich głupich decyzji? Teraz przerabiamy kolejną serię odejść i zatrudnień. A może uda się, a może tym razem trafimy, a może a może...Przede wszystkim trener z prawdziwego zdarzenia, człowiek z wizją i pomysłem, któremu będzie chciało się i będzie zależało.
Te kwestie podnoszone przez Bolo niestety bardzo dobitnie pokazują patologię panującą w Zagłębiu.
Dzisiaj wiadomo, że zachowując wszelkie proporcje hokejowe Zagłębie i tak zrobiło lepszy wynik niż piłkarze a właściciel "nie widzi problemu". Jesteśmy świadkami kolejnej finansowej rozpierduchy bez ładu i składu potwierdzającej brak jakiejkolwiek wizji i strategii przy trenerze, którego, jedynym "atutem" jest to, że był zatrudniony w Legii a z drugiej strony brutalnie potraktowano chłopaka mocno związanego z naszym hokejem. Trudo oceniać Darka Kisiela zwłaszcza jeśli już wcześniej się słyszało, że Jaroszewski mocno wiązał mu ręce ale też od niejednej osoby słyszałem, że chłopak i tak zostawiał swoją pensję w klubie. Życie nie jest sprawiedliwe a za to jest pełne układów , mimo wszystko są pewne granice, których nie powinno się przekraczać. W tym przypadku oczywistym jest dla mnie, że zostały one przekroczone. I co gorsza, przekraczane są one dalej. Nie ma tu granicy patologii jak by przekroczona nie została.
Jak komuś się wydaje, że z tymi samymi ludźmi, za to z kolejnym zaciągiem piłkarskiego dziadostwa Zagłębie w I lidze będzie innym klubem, to szczerze współczuję. Tu się nie szanuje kibiców, ludzi mocno i szczerze związanych z sosnowieckim sportem, jak również publicznych pieniędzy.
Jak mi sie urodziły dzieci, miałem nadzieję, że nie tylko ich wychowam na szczerych Zagłębiaków ale też ludzi, którzy być może zechcą swoje życie związać z tą ziemią. Obecnie - od jakiegoś czasu - myślę, że lepiej dla nich będzie jak stąd wyjadą. Dzisiaj Zagłębie nie tylko pod względem sportowym ale chyba wszelakim to Dziura, Zadupie i coraz większe Pierdziszewo. To dziś co najwyżej Zagłębie pełne blaszaków biedronek. lidlów. aldików. A także miejsce tego co najgorsze pozostawiła komuna. Chorej mentalności czy najgorzej maści anormalnych i patologicznych układów. Słowem, tu jest Polsa B a nawet C. I tak już będzie.