August napisał(a):Za młodzika z Akademii odstępne Komu?
Wypożyczony do nas z innego klubu do końca czerwca, z prawem pierwokupu w przypadku zapłacenia macierzystemu klubowi ekwiwalentu za wyszkolenie w wysokości 6.500 zł. Chłopaka obserwował Górnik Zabrze i GKS Katowice, czekając czy zapłacimy.
Nie znaleźli w Zagłębiu tych pieniędzy...
MirosławaSmyła napisał(a):Dziwne Adam, że nie wyłożyłeś tej kwoty. Tak na złość prezesowi. Powiedziałbyś mu, wykładam te 6500zł, jak się chłopak sprawdzi to zajmę Twoje miejsce. No trzeba było, niepowtarzalna okazja.
Sytuacja mogła wyglądać tak, że przyszedł tatusiek zawodnika do klubu i postawił sprawę na ostrzu noża. Tyle i tyle hajsu, bo syn będzie grał gdzie indziej. Tylko jak można jednemu tyle gdy pozostali są dużo, dużo tańsi. To jest patologia, budowanie kominów płacowych. Jeżeli ktoś jest młody, niewiele tak naprawdę osiągnął i idzie gdzie indziej, bo tam dają 1000zł więcej to sorry. Oglądałeś film do którego dałem link? Tam właśnie Jaroszewski opisuje takie sytuacje.
Zamiast pisać kompletne bzdury przeczytaj mój post powyżej, co było przyczyną przechwycenia tego chłopca przez Górnik Zabrze. Ponadto wytłumacz mi, z jakiej qrwa paki ja mam płacić za tego młodego piłkarza skoro od tego jest do qrwy nędzy klub? A jak już opowiadasz o filmie, gdzie Jaroszewski opisuje patologie i kominy płacowe w innych klubach, to spytaj się go, dlaczego u nas w klubie jest zatrudniony po znajomości w charakterze szefa Akademii gościu, który zrobił z tejże Akademii wyciągalnię pieniędzy od rodziców, płacących za kompletnie wszystko? Dlaczego gościu ten zarabia około 10.000 zł. miesięcznie i ma opłacane mieszkanie na centrum Sosnowca? Dlaczego rodzice chłopców ze wszystkich grup Akademii są zmuszani do płacenia kwoty 1180 zł. od łebka za udzial w 6-dniowych zgrupowaniach w lato jak i w zimę w pewnym Ośrodku w Wodzisławiu Śląskim, gdzie żeby się wysikać lub wysrac muszą chodzić do wygódki na zewnątrz, przy czym owe 6 dni to wygląda tak, że wyjeżdża się na zgrupowanie pierwszego dnia popołudniu a wraca dnia szóstego po śniadaniu, podczas gdy podobne zgrupowania, notabene 7 lub 8-dniowe, we Włoszech lub w Hiszpanii są dostępne za kwoty 1600-1650 zł? Nie zapomnij oczywiście spytać się go, dlaczego rodzicom, którzy śmią spytać, czemu muszą płacić za tą wioche w Wodzisławiu zamiast skorzystać z wyjazdu za granicę, mówią w klubie: "Jak się Panu nie podoba to proszę zabrać syna z naszej Akademii". Spytaj się go również, dlaczego w klubie, oprócz płacenia w całości za stroje i sprzęt kilkuset złotowych kwot dwa razy w roku, każą płacić miesięcznie 120 zł. za możliwość trenowania, otrzymując w zamian pokwitowania, na których pisze "Darowizna na rzecz Akademii Zagłębia Sosnowiec"? A na koniec spytaj się go, czy prawdą jest, że co zdolniejsi wychowankowie odchodzą do GieKSy lub Zabrza, bo tam... zwalniają ich od płacenia za treningi oraz sprzęt i stroje dlatego, że w odróżnieniu od Akademii Zagłębia Sosnowiec... widzą w nich perspektywicznych piłkarzy.
Ps. A gdy pomimo tego (a uwierz, jest tego o wieeeele więcej) co napisałem nadal będziesz wierzył "łonemu", to zawsze możesz codziennie chodzić sobie do jego gabinetu zaśpiewać mu:
ŁUBU DUBU, ŁUBU DUBU....