Moderatorzy: flex, turku, Landryn, Smazu, krzysiu, LucasUSA, swiezy52
django napisał(a):Generalnie to, kto jest w tej chwili zaprzyjaźnionym menedżerem najłatwiej poznać po kierunku, z którego zjeżdżają się na testy grajki. Jakiś czas temu mieliśmy sporo kopaczy z Bałkanów i Słowacji, ostatnio popularny zrobił się kierunek Brytyjski. Czy nasz człowiek-orkiestra ma z tego coś poza tym, że nie musi się przemęczać? Nie śmiem nic sugerować. Być może kontraktowanie grajka bez paszportu wynika ze zwykłej głupoty.
August napisał(a):Inną, otwartą kwestią pozostaje fakt, że Dajrektorowi na to wszystko się pozwala. Mam na myśli nie tylko prezesa ale przede wszystkim właściciela czyli w praktyce Chęcińskiego.
django napisał(a):Tak naprawdę, to przez te 3 lata poza regularniejszym spływaniem kroplówek nie ma większych różnic w funkcjonowaniu klubu w porównaniu z erą Górskiego.
August napisał(a):django napisał(a):Tak naprawdę, to przez te 3 lata poza regularniejszym spływaniem kroplówek nie ma większych różnic w funkcjonowaniu klubu w porównaniu z erą Górskiego.
Może nie ma. Ale Górski nie jeździł na koniu i nie śpiewał kolędy w podartych portkach w Muzie. Patrzeć jak nasz Prezydent na Dzień Kobiet zainstaluje rurkę przy wejściu do Ratusza i będzie tańczył go go.
xenon napisał(a):w Trzech Króli dał ciała bo mógł jednak ze Stankiem i prezesem przejechać na koniu pod pomnik
Adamek182 napisał(a):A według mnie.....
Powinniście założyć osobny wątek, coś w stylu:
-"gorzkie żale"
-"zawistny kącik"
-"a Mi dzisiaj nie pasuje że...."
Odpalam ciekawy temat na forum bo widze że coś się pojawiło nowego. Zerkam a tam takie teksty.
Prosze Was.
novack napisał(a):Wg dyrektora Stanka, Rzonca raczej zostaje
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników