Kogo kupic,a kogo sprzedac

[bbartek]

Mam nadzieję, że teraz Trener Dudek bedzie głównie decydował o tranferach a może sam, poprzez swoje kontakty, wskaże potrzebnych zawodników.

[xenon]

Już mu pozwolą samemu decydować o kontraktach.... Kupić tani sprzedać drożej i niekoniecznie z pożytkiem dla klubu to od jakieś czasu norma w Polskiej kopanej.

[T_misiek]

Ciekawy jestem czy nasze rekiny zarządzania zaskoczą nas jeszcze jakimś transferem w tym okienku

[robercik]

Chyba drozej kupic a taniej sprzedac i to w ratach 10000x0%

[Tadeusz Wisniewski]

Szanowny Adamie - czy na Giełdzie coś się mówi - kto ewentualnie jeszcze
dojdzie do składu Cisza przerażająca a zostało już niewiele godzin
Pozdrawiam
Tadeusz

[novack]

Sztab ma nerwy ze stali, zostało kilkadziesiąt godzin okienka transferowego, a oni z kamienną twarzą ciągle twardo bluffują, no chyba, że poszli w kierunku roku przestępnego i temat zamierzają klepnąć w piątek 32 sierpnia, a może nawet w szóstek 33 sierpnia. Rispect!

[MirosławaSmyła]

Artykuł o Makengo:
http://katowickisport.pl/pilka-nozna/ka ... 12479.html

[xenon]

powoli staje się gwiazdą Zagłębia choć nie rozegrał żadnego meczu!!!Takie rzeczy tylko w Zagłębiu.chyba wystrychnął kogoś na dutka.

[Michał_Wwa]

Moja propozycja w temacie kogo sprzedać: Łuczak - niby napastnik co strzela 5 goli w rok, z czego 3 w sparingach.
Tak dla porównania krytykowany na forum Lewicki już ma 3...Dla mnie gość zrobił różnicę w ataku, rywal cały czas czuje zagrożenie

[wilczy_jezdziec]

Moja propozycja w temacie kogo sprzedać: Łuczak - niby napastnik co strzela 5 goli w rok, z czego 3 w sparingach.

Ale za to oddaje serce temu zespołowi. On żyje tym zespołem . Przecież nawet na tym forum nie brakuje jego sympatyków.

Jak dla mnie jedna z twarzy naszej porażki w zeszłym sezonie. A wystarczyłoby żeby w meczu z Chrobrym (i nie tylko) wykorzystał jedną z kilkudziesięciu sytuacji.

Chłopak dobry, tylko w piłkę grać nie umie.

[Blajpios]

Moja propozycja w temacie kogo sprzedać: Łuczak - niby napastnik co strzela 5 goli w rok, z czego 3 w sparingach.

Ale za to oddaje serce temu zespołowi. On żyje tym zespołem . Przecież nawet na tym forum nie brakuje jego sympatyków.

Jak dla mnie jedna z twarzy naszej porażki w zeszłym sezonie. A wystarczyłoby żeby w meczu z Chrobrym (i nie tylko) wykorzystał jedną z kilkudziesięciu sytuacji.

Chłopak dobry, tylko w piłkę grać nie umie.

Owszem, i ja jestem relatywnym obrońcą W. Łuczaka, sympatykiem. Czy bowiem nie jest prawdą, że solidnie, na ile umie, wykonuje swoją robotę? Czy w tym kierunku idą zarzuty mu stawiane? Jeżeli zaś pretensje są o umiejętności - to "sorry", jednak to nie on decydował, że musi się go zatrudnić, że te umiejętności są wystarczające do gry w Zagłębiu. Nie ten adres krytyki - i obrzucanie go pomyjami, w którym niektórzy na tym forum - teraz odbiję pałeczkę - są rozmiłowani: jest nieuczciwością, którą się obrzuca uczciwego w swej pracy człowieka; to paskudny rodzaj hejtu.
Aha, jeszcze jedno. Czy to perfidia - czy niewiedza: oskarżać, ba, gnoić koguta, że nie gdacze, czy też kurę, że nie pieje? Co więc, jeżeli - obojętnie kto, dyrektor sportowy, trener, prezes czy choćby nawet krytyk na forum: jako główne kryterium oceny pomocnika stawia ilość strzelonych bramek? W dodatku czyni to ktoś - wskazując, że faktycznie ustawiony od młodości na napastnika zawodnik strzela tych bramek więcej? Jednocześnie - to to samo forum, które pieje z zachwytu nad Udovicićem, że taki ofensywny, tak wspaniale rozgrywa akcje ofensywne, będąc obrońcą - i "puszcza się więc płazem" temu przecież obrońcy wszystkie po kolei bramki, które zawala. Jednocześnie - bo to przecież nie "rasowy pomocnik", przechodzi się do porządku dziennego nad tym, że konkurencję z faktycznymi nominalnymi pomocnikami przegrywa - tak w swoim kraju przegrał, jak i w Polsce w ekstraklasowych klubach czy klubie, gdzie był testowany: "no, bo przecież on tylko obrońca, nie wymagajmy, by był jak rasowy pomocnik". A jako obrońcę - no, to go bronimy, bo przecież tak wartościowy jest w "grze do przodu"...
Dla jasności: nie atakuję tu Udovicića. Przeciwnie - szanuję go, też m.in. za grę zaangażowaną i z pewnością na zaplecze ekstraklasy jest zawodnikiem wiodącym. Domagam się tylko pewnej równowagi w wydawanych sądach. Jakkolwiek podejrzewam - już od dawna - że to raczej DonKichotowa nadzieja w tym mi towarzyszy. Taka już przypadłość: każdego kibica? hm. Na pewno - kibica Zagłębia. Kto przypadnie na początku do serca kibicowi Zagłębia - do końca jest we wszystkim doskonały, trudno wybić zagłębiowskiemu kibicowi zachwyt. Natomiast który zawodnik zarobi "krechę" na samym początku - prawie nierealne marzyć, że się z tego wygrzebie w ocacz zagłębiowskiego kibica.

[novack]

Na 90 minut w transferach po stronie "przychodzą" w Zagłębiu pojawił się Sanogo jako new, jeszcze na czarno niestety.

[Blajpios]

Na 90 minut w transferach po stronie "przychodzą" w Zagłębiu pojawił się Sanogo jako new, jeszcze na czarno niestety.

Tak, jak cenię opinie, jakie prezentuje Kol. novack - tak zastanawiam się, jeżeli chodzi o pewien występujący na forum ze strony niektórych Kolegów entuzjazm dla powrotu Sanogo, niestety. Przyznam bowiem, że jestem sceptykiem. Czy Zagłębie zdoła go odbudować? A kto niby? Nawet, jeżeli D. Dudek okaże się nie tylko dobrym motywatorem, mobilizatorem jak głosi pozytywna o nim opinia (fajnie, że tak jest, zakładam, że tak jest) - to czy okaże się pomagającym do rozwoju trenerem? Życzę mu tego - ale na razie to otwarta karta. Tymczasem - do rozwoju takiego zawodnika wypożyczonego - jak i wychowanków - to gra rolę jeszcze parę czynników, całość tego, jakie klub stawia sobie zadania, jak jest przedstawiony plan rozwoju itp. itd. Jeżeli zaś chodzi o wypożyczonych - to jeszcze czynniki takie, jak świadomość swojej sytuacji, odpadnięcia z rywalizacji w Legii, dodatkowo dochodzą. Klub Zagłębie Sosnowiec jest zaś w takiej sytuacji - porywającym przykładem pracy systematycznej, by osiągać rozwój i awansować w hierarchii polskiej piłki? Przyjrzyjmy się, kto tak naprawdę z młodych wypożyczonych z Legii zawodników tutaj doszedł do czegoś, zrobił znaczący krok w karierze (myślę tu o ostatnich paru latach, bo jeszcze wcześniej sięgając, to można powiedzieć, że P. Małecki i A. Mierzejewski mogli uznać za krok do przodu pobyt w Zagłębiu; kiedy to jednak było?) Czy J. Arak poszedł znacząco do przodu przez pobyt w Zagłębiu? Wystrzelił w ekstraklasie po powrocie tam? Tymczasem - to byłby chyba najjaśniejszy punkt, którym Zagłębie mogłoby się chwalić, że dostało zawodnika na dorobku i pomogło w ostatnich latach do rozwoju. Z drugiej zaś strony - chyba są nawet przykłady, że przychodził na wypożyczenie jeden czy drugi zawodnik jako członek kadry narodowej w swej kategorii: ale dość szybko tę pozycję tracił. Oczywiście, co do tego ostatniego, można też podnosić czynnik, że tu "dalej centrali", trenerowi trudno się pofatygować sprawdzić - ale nawet jeżeli, to jest jedynie jeden z czynników. Ogólnie, niestety mam wrażenie, że Zagłębie nie jest takim miejscem wspierającym rozwój czy odbudowanie - dlatego dość sceptyczny jestem, co do powrotu V. Sanogo. To, że chaotycznymi ruchami ratują sobie zarządcy możliwość dalszego dryfowania łajby - nie znaczy, że musi być tak różowo, jak niektórzy sobie wyobrażają, czy też jak by się chciało, by było.

[Tadeusz Wisniewski]

Dzisiejszy Katowicki Sport podaje - Sango wraca do Sosnowca - Zagłebie podpisało
Ktr z Legia że zawodnik będzie grał w Sosnowcu do Czerwca 2016 - no i oczywiście
klauzula że legia może w trakcie wezwać zawodnika do Warszawy
Pozdrawiam
Tadeusz

[Adam1906]

Więc jednak wyjazd do Warszawy się opłacił Oby Vamara pokazał charakter jak w meczu z Podbeskidziem a forma prędzej czy później przyjdzie. Uważam, że w ataku będziemy mieli z niego pociechę.