Krzysztof Tochel - były trener Zagłębia

Dyskusje o wszystkim co dotyczy piłkarskiego Zagłębia Sosnowiec
http://zaglebie.sosnowiec.pl

Moderatorzy: flex, turku, Landryn, Smazu, krzysiu, LucasUSA, swiezy52

Postprzez lobo 2006-09-23, 9:49 am

olo69 napisał(a):
Cygan napisał(a): lub wynajmować mieszkania od trenera. ...

o mieszkaniu tez słyszałem, tylko, że to chyba nie trener wynajmował a kto inny z klubu o to trzeba by spytać np: Morawskiego, komu się żalił i oddawał kluczyki jak go Tochel odsunął od składu.
Obojętnie kto jest winny to powinien ponieść konsekwencje, jakby się tym zajął prokurator (gdyby były jakies podstawy) to pewnie by się to szybciutko wyjaśniło


Na pewno kto inny z pewnego źródła wiem, że to sam ojciec dyrektor R. A co do płacenia za gre w Zagłębiu czy znalazł się choć jeden piłkarz który to potwierdził? (nie interesuja mnie Ci, którym trener podziękował a oni szukają czegoś aby się odegrać jak tak bo ja też mogę powiedzieć, w domu, że "uwaliłem egzamin bo nie zapłaciłem profesorowi" zawsze lepiej brzmi niż "zawaliłem bo zamiast się uczyć poszedłem na solare i do dyskoteki na małolatki" prawda??)

A odnośnie ustalenia IP może być trudno bo np. w chello IP jest dynamiczne i za każdym razem inne.
lobo
 
Posty: 14
Dołączył(a): 2006-04-09, 10:22 pm
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza


Postprzez cala 2006-09-23, 11:39 am

Sto lat KRZYSIU!!!!!!!!!!!!!!!!
cala
 
Posty: 170
Dołączył(a): 2006-01-23, 9:22 pm
Lokalizacja: Birmingham

Postprzez Sir 2006-09-24, 7:28 am

Podobało mi się zachowanie Tochela jak dostał prezenty m.in szalik i ZALOZYL GO NA SZYJE...i trzymal.
Sir
 
Posty: 1205
Dołączył(a): 2004-05-05, 12:17 pm
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez keff79 2006-12-23, 2:47 pm

Dzięki dla Krzycha za pamięć - Wesołych Świąt! ..oraz udanej batalii z całą czołówką II ligi ..oprócz Zagłębia oczywiście :wink:
keff79
 
Posty: 452
Dołączył(a): 2005-05-09, 8:41 am
Lokalizacja: Sosnowiec-Behind Mountain!

Postprzez michał 09 2006-12-23, 7:49 pm

Wesołych Świąt panie Krzysztofie ,samych sukcesów zarówno w życiu prywatnym jak i zawodowym.Dużo,zdrowia ,szczęścia,pomyślności,spełnienia wszystkich marzeń w 2007 roku.
michał 09
 

Postprzez Leyton 2006-12-23, 11:14 pm

keff79 napisał(a):Dzięki dla Krzycha za pamięć - :wink:


Choćby własnie dlatego warto było kiedyś zmienić podpis.



Wesołych Świąt Panie Krzyśku.
Leyton
 
Posty: 857
Dołączył(a): 2003-05-01, 12:44 am

Postprzez Diouf39 2006-12-24, 12:46 pm

Dziękujemy za życzenia p Krzyśku i również życzymy Zdrowych i spokojnych Świąt oraz wszystkiego co najlepsze w Nowym 2007 Roku.
Dla wszystkich forumowiczów dużo Zdrowia i radości z okazji Świąt Bożego Narodzenia oraz wszystkiego naj, naj, naj w nadchodzącym Nowym 2007 Roku.
Diouf39
 
Posty: 425
Dołączył(a): 2003-02-03, 12:02 pm
Lokalizacja: SOSNOWIEC/CHICAGO

Postprzez Darian 2007-04-23, 11:11 am

Chodzi o Zagłębie

Zarzuty sformułowane wobec byłego już drugiego trenera Podbeskidzia, Michała N., dotyczą jego pracy w Zagłębiu Sosnowiec. Do niedzielnego meczu z Polonią Bytom nie będzie jednak żadnych zmian w sztabie trenerskim Podbeskidzia. Wczoraj Krzysztofowi Tochelowi pomagał w pracy Marek Matuszek, trener bramkarzy. Działacze zapowiadają, że będą chcieli zatrudnić na stanowisku drugiego trenera szkoleniowca z okolic Bielska-Białej.


Łukasz Klimaniec Dziennik Zachodni




Teraz pewnie na celowniku prokuratury znajdzie się i Krzysiek. W końcu nawet jeżeli nie wiedział o całym tym precederze w Zagłębiu, co zreszta wydaje się mało prawdopodobne to jednak prokuratura będzie od niego chciała usłyszeć zeznania w tej sprawie.
Darian
 
Posty: 1423
Dołączył(a): 2006-02-20, 2:52 pm
Lokalizacja: Sosnowiec

Postprzez fan78 2007-04-23, 5:59 pm

Darian napisał(a):Chodzi o Zagłębie

Zarzuty sformułowane wobec byłego już drugiego trenera Podbeskidzia, Michała N., dotyczą jego pracy w Zagłębiu Sosnowiec. Do niedzielnego meczu z Polonią Bytom nie będzie jednak żadnych zmian w sztabie trenerskim Podbeskidzia. Wczoraj Krzysztofowi Tochelowi pomagał w pracy Marek Matuszek, trener bramkarzy. Działacze zapowiadają, że będą chcieli zatrudnić na stanowisku drugiego trenera szkoleniowca z okolic Bielska-Białej.


Łukasz Klimaniec Dziennik Zachodni




Teraz pewnie na celowniku prokuratury znajdzie się i Krzysiek. W końcu nawet jeżeli nie wiedział o całym tym precederze w Zagłębiu, co zreszta wydaje się mało prawdopodobne to jednak prokuratura będzie od niego chciała usłyszeć zeznania w tej sprawie.

Ciekawe czy zostanie wezwany czy doprowadzony?To zalezy od tego co zeznał Nowak.Chyba ciezkie chwile nas czekają.WIARA KTóRA PRZETRWA
fan78
 
Posty: 1094
Dołączył(a): 2003-04-25, 5:03 am
Lokalizacja: Sosnowiec/Londyn

Postprzez Schabu 2007-04-23, 10:54 pm

Ja pamiętam jego motto przewodnie jego trenerki.
A mianowicie.
Pokaż mi swoją ławkę a ja ci powiem jaki masz zespół?
Ciekaw jestem jego opinii,na obecną ławkę Zagłębia?
Schabu
 
Posty: 522
Dołączył(a): 2003-03-10, 10:15 am
Lokalizacja: Sosnowiec-Piastów

Postprzez MarcelZS 2007-05-04, 10:35 am

W Polsce nie ma świętych!
Krzysztof Tochel był w szoku, gdy po meczu z Odrą zatrzymany został drugi trener Podbeskidzia, choć wie, że:
Mimo że oba kluby występują w II lidze i w tabeli dzieli je przepaść, ich sobotnie spotkanie elektryzuje wszystkich. Trudno się dziwić. Zarówno o Zagłębiu, jak i Podbeskidziu było bardzo głośno. Wystarczy tylko przypomnieć, że ostatnio prokuratura we Wrocławiu upodobała sobie piłkarzy i działaczy zarówno z Sosnowca, jak i Bielska-Białej.

- Mecz jak mecz. Nie myślę o aferach, zatrzymaniach i korupcji - przekonuje Krzysztof Tochel (49 l.), trener Podbeskidzia i były szkoleniowiec Zagłębia.

- W poniedziałek Podbeskidzie grało ze Śląskiem we Wrocławiu. Nie bał się pan, że po meczu może nie wrócić pan na noc do domu? Ostatnio zatrzymano przecież drugiego trenera Podbeskidzia, byłego drugiego trenera Zagłębia, Michała N.
- Powiem szczerze, że byłem w szoku, gdy Michał N. wszedł do szatni w towarzystwie. Powiedział tylko: "Ci panowie są ze mną", spakował się, wyszli i koniec. Nie zdążyłem nawet nic powiedzieć. A co do Wrocławia - nie myślałem o tym. Interesował mnie tylko mecz. Choć obawy są zawsze. Zresztą, dlaczego mnie się pan o to pyta?

- Był pan trenerem Zagłębia, teraz Podbeskidzia. Ostatnio prokuratura skupiła się na tych dwóch klubach.
- Teraz są te, a niedługo pewnie będą inne kluby. Kiedyś szedłem ulicą, podchodzi do mnie kibic i mówi: "Panie Krzysiu, mnie też powinni wsadzić do więzienia. Jak idę do lekarza, za każdym razem daję mu w łapę". I co?! W Polsce nie ma niewinnych.

- Mariusz U., Marcin L., Łukasz A., Wojciech M. to piłkarze Zagłębia, których pan prowadził. Wszyscy byli we Wrocławiu.
- Będąc trenerem, nie muszę o wszystkim wiedzieć. Czy mąż wie, że jest zdradzany przez żonę? Dowiaduje się zawsze na końcu.

- Pan jest czysty?
- Nie będę się wypowiadał. Cokolwiek powiem, to i tak nie będzie miało sensu


PS. Nie wiesz o wałkach tak jak Rudy nie wiedział - z kogy ty głupich robisz z nas czy z prokuratury wrocławskiej???
MarcelZS
 
Posty: 931
Dołączył(a): 2005-04-10, 8:21 pm
Lokalizacja: Sosnowiec-Sielec

Postprzez sanhedryn_zla 2007-05-05, 10:55 am

MarcelZS napisał(a):W Polsce nie ma świętych!
Krzysztof Tochel był w szoku, gdy po meczu z Odrą zatrzymany został drugi trener Podbeskidzia, choć wie, że:
Mimo że oba kluby występują w II lidze i w tabeli dzieli je przepaść, ich sobotnie spotkanie elektryzuje wszystkich. Trudno się dziwić. Zarówno o Zagłębiu, jak i Podbeskidziu było bardzo głośno. Wystarczy tylko przypomnieć, że ostatnio prokuratura we Wrocławiu upodobała sobie piłkarzy i działaczy zarówno z Sosnowca, jak i Bielska-Białej.

- Mecz jak mecz. Nie myślę o aferach, zatrzymaniach i korupcji - przekonuje Krzysztof Tochel (49 l.), trener Podbeskidzia i były szkoleniowiec Zagłębia.

- W poniedziałek Podbeskidzie grało ze Śląskiem we Wrocławiu. Nie bał się pan, że po meczu może nie wrócić pan na noc do domu? Ostatnio zatrzymano przecież drugiego trenera Podbeskidzia, byłego drugiego trenera Zagłębia, Michała N.
- Powiem szczerze, że byłem w szoku, gdy Michał N. wszedł do szatni w towarzystwie. Powiedział tylko: "Ci panowie są ze mną", spakował się, wyszli i koniec. Nie zdążyłem nawet nic powiedzieć. A co do Wrocławia - nie myślałem o tym. Interesował mnie tylko mecz. Choć obawy są zawsze. Zresztą, dlaczego mnie się pan o to pyta?

- Był pan trenerem Zagłębia, teraz Podbeskidzia. Ostatnio prokuratura skupiła się na tych dwóch klubach.
- Teraz są te, a niedługo pewnie będą inne kluby. Kiedyś szedłem ulicą, podchodzi do mnie kibic i mówi: "Panie Krzysiu, mnie też powinni wsadzić do więzienia. Jak idę do lekarza, za każdym razem daję mu w łapę". I co?! W Polsce nie ma niewinnych.

- Mariusz U., Marcin L., Łukasz A., Wojciech M. to piłkarze Zagłębia, których pan prowadził. Wszyscy byli we Wrocławiu.
- Będąc trenerem, nie muszę o wszystkim wiedzieć. Czy mąż wie, że jest zdradzany przez żonę? Dowiaduje się zawsze na końcu.

- Pan jest czysty?
- Nie będę się wypowiadał. Cokolwiek powiem, to i tak nie będzie miało sensu


PS. Nie wiesz o wałkach tak jak Rudy nie wiedział - z kogy ty głupich robisz z nas czy z prokuratury wrocławskiej???



a gdzie glupkow robi? bardzo dobra i dyplmoatyczna odpowiedz co potwierdza ze wiedzial ale nie przyzna sie dopoki go sami go nie zatrzymaja i nigdzie nie nie zrobil w tej wypowiedzi ze robi nas z glupkow masz napisane czarno na bialym ze nie bedzie sie wypowiadal
sanhedryn_zla
 
Posty: 88
Dołączył(a): 2007-04-09, 1:12 pm
Lokalizacja: Sosnowiec/Bristol

Postprzez Gilardino 2007-05-05, 12:22 pm

sanhedryn_zla napisał(a):
MarcelZS napisał(a):W Polsce nie ma świętych!
Krzysztof Tochel był w szoku, gdy po meczu z Odrą zatrzymany został drugi trener Podbeskidzia, choć wie, że:
Mimo że oba kluby występują w II lidze i w tabeli dzieli je przepaść, ich sobotnie spotkanie elektryzuje wszystkich. Trudno się dziwić. Zarówno o Zagłębiu, jak i Podbeskidziu było bardzo głośno. Wystarczy tylko przypomnieć, że ostatnio prokuratura we Wrocławiu upodobała sobie piłkarzy i działaczy zarówno z Sosnowca, jak i Bielska-Białej.

- Mecz jak mecz. Nie myślę o aferach, zatrzymaniach i korupcji - przekonuje Krzysztof Tochel (49 l.), trener Podbeskidzia i były szkoleniowiec Zagłębia.

- W poniedziałek Podbeskidzie grało ze Śląskiem we Wrocławiu. Nie bał się pan, że po meczu może nie wrócić pan na noc do domu? Ostatnio zatrzymano przecież drugiego trenera Podbeskidzia, byłego drugiego trenera Zagłębia, Michała N.
- Powiem szczerze, że byłem w szoku, gdy Michał N. wszedł do szatni w towarzystwie. Powiedział tylko: "Ci panowie są ze mną", spakował się, wyszli i koniec. Nie zdążyłem nawet nic powiedzieć. A co do Wrocławia - nie myślałem o tym. Interesował mnie tylko mecz. Choć obawy są zawsze. Zresztą, dlaczego mnie się pan o to pyta?

- Był pan trenerem Zagłębia, teraz Podbeskidzia. Ostatnio prokuratura skupiła się na tych dwóch klubach.
- Teraz są te, a niedługo pewnie będą inne kluby. Kiedyś szedłem ulicą, podchodzi do mnie kibic i mówi: "Panie Krzysiu, mnie też powinni wsadzić do więzienia. Jak idę do lekarza, za każdym razem daję mu w łapę". I co?! W Polsce nie ma niewinnych.

- Mariusz U., Marcin L., Łukasz A., Wojciech M. to piłkarze Zagłębia, których pan prowadził. Wszyscy byli we Wrocławiu.
- Będąc trenerem, nie muszę o wszystkim wiedzieć. Czy mąż wie, że jest zdradzany przez żonę? Dowiaduje się zawsze na końcu.

- Pan jest czysty?
- Nie będę się wypowiadał. Cokolwiek powiem, to i tak nie będzie miało sensu


PS. Nie wiesz o wałkach tak jak Rudy nie wiedział - z kogy ty głupich robisz z nas czy z prokuratury wrocławskiej???



a gdzie glupkow robi? bardzo dobra i dyplmoatyczna odpowiedz co potwierdza ze wiedzial ale nie przyzna sie dopoki go sami go nie zatrzymaja i nigdzie nie nie zrobil w tej wypowiedzi ze robi nas z glupkow masz napisane czarno na bialym ze nie bedzie sie wypowiadal


Albo sam już wcześniej był...
Gilardino
 
Posty: 213
Dołączył(a): 2004-06-14, 9:32 am
Lokalizacja: ZAGŁĘBIE DĄBROWSKIE (Będzin)

Postprzez August 2007-06-05, 8:08 pm

Ciekawy wywiad z Tochelem:
- Korupcja dotknęła niemal wszystkich ludzi związanych z futbolem. Śmieszą mnie ci, którzy mówią, że są czyści. Ja kupowałem?! W życiu! - mówi trener Krzysztof Tochel
Krzysztof Tochel po sezonie żegna się z klubem z Bielska-Białej. Niemal zaraz zaczęto plotkować, że wróci do Zagłębia lub przejmie zespół Odry Wodzisław.

Wojciech Todur: Mówi Pan, że odchodzi z Podbeskidzia, a tymczasem zespół wcale nie jest pewny utrzymania. Nie za wcześnie Pan to ogłosił?

Krzysztof Tochel: Decyzja zapadła już dwa tygodnie temu. Uzgodniliśmy z prezesem, że ogłoszę ją po meczu z Kmitą Zabierzów. Nie przewidzieliśmy jednak, że będzie to mecz przegrany, a na dodatek ŁKS Łomża wygra w Warszawie.

Wygląda na to, że teraz trzeba będzie wygrać w Chorzowie. Musimy zapomnieć, że Ruch będzie w sobotę świętował awans. Świętuje już od dwóch tygodni, a jednak nie przegrywa.

Działacze Podbeskidzia bardzo liczyli, że poprowadzi Pan zespół także w nowym sezonie. Dlaczego Pan nie chce przedłużyć kontraktu?

- Mam 49 lat i jeżeli nie zacznę grać o najwyższe cele, to zostanę przeciętnym trenerem do końca życia. A ja chcę ścigać się w ekstraklasie, walczyć o trofea. W Bielsku jest dobra atmosfera dla piłki, ale na sukcesy trzeba będzie jeszcze poczekać. Zanim powiedziałem "dość", rozmawiałem z człowiekiem odpowiedzialnym za finanse. Stwierdził, że na razie nie ma co liczyć na szturm na ekstraklasę. Zespół dobijają stare długi, które wciąż trzeba spłacać. W nadchodzącym sezonie też nie będzie znaczących wzmocnień, do tego zaczniemy rozgrywki z minus sześcioma punktami. Będziemy walczyć o utrzymanie i chociaż może zabrzmi to okrutnie, to nie chcę tego firmować swoim nazwiskiem.

Czy pobyt w Bielsku był dla Pana krokiem w tył?

- Można tak powiedzieć. Cieszę się tylko z faktu, że w kadrze mamy aż ośmiu wychowanków miejscowego SMS-u. Zmusiła nas do tego co prawda trudna sytuacja finansowa, ale to może zaprocentować w przyszłości. W Bielsku będzie wielka piłka, za trzy lata powstanie nowy stadion. Jestem pewny, że plan wyjścia z dołka się powiedzie.

A może odchodzi Pan z Podbeskidzia, bo ma Pan na oku już nową pracę?

- Mogę przysiąc, że nie mam żadnej propozycji. Ryzykuję, ale walczę o swoje. Nie wiem, jak drużyna to przyjmie... Porażka z Kmitą bardzo to wszystko skomplikowała. Zapętliliśmy się wszyscy.

Dla trenerów i piłkarzy nastał teraz szalony czas. Degradacje za korupcje, odwołania. Ciągła niepewność kto spadnie, a kto się utrzyma. Jak to wpływa na zespół?

- Fatalnie. Nad Podbeskidziem też wisiała kara degradacji za korupcję i widziałem na treningach, jak zespół rozpadał się na kawałki. Staram się zrozumieć PZPN, ale nie może być tak, że ciągle ktoś majstruje przy regulaminie. W jakim kraju zasady spadku z czwartej ligi staną się jasne dopiero dwa tygodnie po zakończeniu sezonu? Przecież my się ośmieszamy!

Może być tak, że Podbeskidzie przegra w Chorzowie, a i tak utrzyma się w drugiej lidze bez konieczności gry w barażach.

- Wszystko jest możliwe. Wystarczy, że zabierze głos minister Lipiec, potem pójdzie kontra z PZPN-u i reguły zmienią się do niedzieli jeszcze dwa razy. Regulamin, dobry czy zły, musi obowiązywać.

Mówi Pan, że nie ma żadnej propozycji z nowego klubu. Jest Pan jednak człowiekiem Zagłębia i zawsze będzie Pan kojarzony z tym klubem.

- Od tego nie ucieknę. Nie wyprowadzę się przecież z Sosnowca. Liczę, że będę trenerem jeszcze przez 20 lat i wiem, że jeszcze kiedyś poprowadzę Zagłębie. Nie, to nie jest moje marzenie, raczej obowiązek. Muszę jeszcze przemyśleć, kiedy się to stanie.

Najprościej byłoby wrócić, gdyby dyrektorem, prezesem klubu na powrót został Leszek Baczyński?

- Już rok temu powiedziałem, że to jedyna osoba, która może pełnić tę funkcję. Leszek zaraża innych entuzjazmem, ma kontakty, jest szanowany w mieście. On musi pracować dla Zagłębia!

Gdy Pan, Baczyński i Andrzej Adamczyk zaczynaliście w latach 90. budować na powrót Zagłębie, było bardzo biednie. Pamiętam, że piłkarze licytowali się na treningach, czyja żona lepiej zacerowała dziurę w getrach. Czy te czasy mogą wrócić?

- Nie było nawet sznurówek! Nie jest tajemnicą, że Włosi chcą się wycofać z zarządzania klubem. To jedyny sponsor, więc po jego odejściu problemy zaczną sypać się lawinowo. Za czasów Baczyńskiego sponsorzy byli mniejsi, ale było ich dużo. Szkoda, że ci ludzie, którzy kiedyś pomagali Zagłębiu, teraz odwrócili się od klubu.


Skąd się wzięła Pana niechęć do Wojciecha R.? Kiedyś powiedział Pan, że nie nazwie go dyrektorem, bo obraziłby wszystkich innych działaczy sprawujących tę funkcję...

- Podtrzymuję te słowa.

Od tego czasu mieliście okazję szczerze porozmawiać?

- Ręce podaliśmy sobie tylko raz. Przypadkiem, w sklepie.

Dziwne to, bo w klubie mówi się, że to Pan poparł Wojciecha R., gdy zapadała decyzja, kto będzie nowym dyrektorem klubu.

- Nie poparłem, tylko zaakceptowałem, a to różnica. Były jeszcze kandydatury Józefa Gałeczki i Zbigniewa Mygi. Ja chciałem pracować z Gałeczką.

Dyrektor R., dyrektor Jerzy F., drugi trener Michał N. to trzy osoby, którym postawiono zarzuty korupcyjne, a które pracowały z Panem w Zagłębiu i Podbeskidziu. Wygląda to tak, że korupcja dotyka Pana niemal bezpośrednio.

- To przykre. Nie chcę się tłumaczyć za innych, ale powiem tylko tyle, że "grupa czarnych" [sędziów - przyp. red.] doprowadziła do tego, że trzeba było działać tak, a nie inaczej. Korupcja dotknęła niemal wszystkich ludzi związanych z futbolem. Śmieszą mnie ci, którzy mówią, że są czyści. Nawet nie chce mi się w to zagłębiać. Skala tego zjawiska była tak duża, że trzeba byłoby chyba pomyśleć o zasadzie grubej kreski. Przejść do porządku nad rozlanym mlekiem i pomyśleć, jak temu zapobiec w przyszłości. A jak będzie? Myślę, że panowie z PZPN-u jeszcze nieraz nas zaskoczą.
http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,35024,4205685.html
Źródło: Gazeta Wyborcza Katowice
August
 
Posty: 14656
Dołączył(a): 2005-04-19, 4:48 pm

Postprzez mictatencuhtli 2007-06-06, 7:58 am

po tych rozmowach jasno widac co jest grane. wiadomo, nikt sie nie przyzna dopoki nie musi... ale to tylko kwestia czasu...

i bynajmniej nie jest to wypowiedz dyplomatyczna , a raczje w stylu politykow /co obecnie niewiele ma wspolnego z dyplomacja/ - wszyscy wiedza o co chodzi, ale jak ladnie to nazwac, to znow sie nabiora...
mictatencuhtli
 
Posty: 19
Dołączył(a): 2007-05-20, 9:54 am
Lokalizacja: Sosnowiec/londyn

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Piłka nożna

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników