Promień - Zagłębie , Zagłębie - MK

Dyskusje o wszystkim co dotyczy piłkarskiego Zagłębia Sosnowiec
http://zaglebie.sosnowiec.pl

Moderatorzy: flex, turku, Landryn, Smazu, krzysiu, LucasUSA, swiezy52

Promień - Zagłębie , Zagłębie - MK

Postprzez Monti 2003-03-14, 9:18 am

Dajcie juz spokój temu Piastowi , meczu nie ma i nic nie zmieni zajmowanie sie nim dalej. Teraz czeka nas Promień a potem mecz u siebie z MK . O ile na pieńku z Piastem mieli kibice to z MK jak mniemam maja piłkarze. To co sie dział na murawie w Katowicach jesienia wołało o pomstę do nieba . Kosa za kosą a sedzia ślepy . Cały mecz atakuja nasi , milion sytuacji a bramke strzenla MK. Sytuacja na murawie była naprawde nerwowa. Myślę że nasi piłkarze pamietają tamto spotkanie i w sportowej złości zrewanżują sie MK.
Monti
Moderator
 
Posty: 451
Dołączył(a): 2002-12-30, 10:11 pm
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza


Postprzez WOJTEK 2003-03-14, 12:57 pm

JUŻ COŚ PISAŁEM O MOIM ZNAJOMYM OBSERWATORZE SĘDZIOWSKIM ???
WOJTEK
Adventure Group
 
Posty: 4837
Dołączył(a): 2003-01-02, 8:30 am

Postprzez Monti 2003-03-14, 1:31 pm

Nie od dziś wiadomo że liga nie jest czysta i nie ma co sie kłamnać że są kluby ,które w przeszłości nie wchodziły w jakieś układy . Pewny jestem że nie ominęło to też Zagłebia. O ile dobrze pamiętam był taki meczu z Polarem , sędzia był dla nas nadzwyczaj łaskawy . Nie wtym rzecz . Nasi musza grac na tyle dobrze żeby niezależnie od okolicznosci kończyć mecze majac na koncie minimum jedną bramke więcej . Jak wiemy liga jest wyrównana i nie będzie to łatwe. Mecz z Promieniem jak sadze wcale nie bedzie spacerkiem . W moim przekonaniu jesteśmy w tym meczu faworytem ale spacerek to nie bedzie . Na naszą korzyść przemawia że Promień przeżywa problemy organizacyjne . Choć porażka 4-0 w Sosnowcu na pewno wzbudzi w nich dodatkową ambicje. Z MK tez bedzie bardzo trudny mecz . To zespół grający bardzo twarda piłkę . Mam nadzieje jednak że ta sportowa złość za mecz w Kartowicach pozwolo strzelić o ta jedna bramkę więcej .
Monti
Moderator
 
Posty: 451
Dołączył(a): 2002-12-30, 10:11 pm
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Zgadzam się

Postprzez Władek 2003-03-17, 12:33 pm

Nie od dziś wiadomo, że sędziowie sprzyjają jednym, inyym przeszkadzają. Jak słusznie zauważył Monti, nic na to nie poradzimy więc trzeba grać na tyle dobrze, aby poradzić sobie nie tylko z przeciwnikiem ale i z decyzjami sędziego. Przykładem niech będzie mecz Odra - Piast, w którym gospodarze okazali się lepsi mimo - jeśli dobrze pamiętam - dwu czerwonych kartek i karnego. Nie widziałem tego meczu ale te statystyki mówią same za siebie. Widziałem natomiast mecz Zagłębia z MK Katowice, który Zagłębie powinno wygrać mimo osłabienia (czerwona kartaka Teresy). I wierzę, że zrewanżują się na Ludowym z nawiązką.
Władek
 
Posty: 93
Dołączył(a): 2003-01-03, 3:08 pm
Lokalizacja: Sosnowiec

Postprzez Pablo Piastino 2003-03-17, 1:21 pm

[quote="Monti"]Nie od dziś wiadomo że liga nie jest czysta i nie ma co sie kłamnać że są kluby ,które w przeszłości nie wchodziły w jakieś układy . Pewny jestem że nie ominęło to też Zagłebia. O ile dobrze pamiętam był taki meczu z Polarem , sędzia był dla nas nadzwyczaj łaskawy .
A pewnie, że nie ominęło to też Zagłębia!!! Ja mam lepszy przykład: mecz z Lechem w II lidze, pamiętne burdy na trybunach (lecacy TOi TOi) i przegrana nasza bodajże 5:2 (lub 4:2 - ale to mało istotne), niewykorzystany karny. Mecz ten był sprzedany przez kilku graczy Lecha, który to już miał awans do I ligi w kieszeni. I popatrzcie teraz na naszych gwiazdorów, majacych mecz teoretycznie wygrany, nie umiejacych wygrać w tym spotkaniu!!!! Moim zdaniem to skandal! To prawda, że kilku graczy Lecha o niczym nie wiedziało, ale pozostali grali pod nas! I co? I k***a wielkie nic! Po tym meczu posypały sie gromy na kibiców, że burdy robia, a ja sie pytam, co piłkarzyki wtedy robiły??!! Jaki przebieg na trybunach mogło mieć to spotkanie, gdybi piłkarzyki mecz wygrały... ?
Pablo Piastino
 

Postprzez Poinformowany 2003-03-17, 4:14 pm

Mecz z Lechem śmierdział jak cholera. Do przerwy Lech jechał z nami jak chciał a zaraz po przerwie Tyrajski wpuszcza szmatę z daleka a potem obrońcy Lecha koszą w polu karnym i jest karny którego koncertowo spierdolił Józefowicz. No i Lech się wkurwił a na dodatk niewtajemniczony rezerwowy wykorzystał moment w którym dwóch naszych leżało na murawie i wpakował trzecią bramkę. Czekam aż jakiś zawodnik który grał w tamtym meczu wzorem Kowalczyka napisze książkę. Może się dowiemy czegoś ciekawego.
Poinformowany
 


Powrót do Piłka nożna

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników