Warunki tragiczne, zdziwiłem się wogóle, że ten sparing się odbył. W pierwszej połowie wyszedł taki skład, że ani jedna twarz nie była mi znana. W tej połowie zdecydowanie przeważał BKS.Mieli nawet 2 karne z czego jeden przestrzelony , a drugi obronił Milasimovic.W drugiej połowie wyszło juz bardziej "znane" Zagłębie.Optycznie przeważali czego dowodem jest bramka.
Podsumowując: nie ma się co przejmować wynikiem ani grą w tym meczu.Warunki anormalne do uprawiania footballu.Skład dosyć eksperymentalny. A poza tym jeden z wychowanków stwierdził , że KT jeszcze w życiu nie dał im tak w dupe i jedyna rzecz o której marzą to powrót do domu.