Zagłębie Sosnowiec

PO dzisiejszym przeglądzie prasy nasuwa mi się refleksja , że już to kiedyś przerabialiśmy. Chodzi mi głównie o wypowiedzi trenera dotyczące zmian w przerwie zimowej " Ci co do kawy to do kawy, a ci co do grania to do grania"

A może to nie do końca wina zawodników tylko kierownictwa i sztabu szkoleniowego ; to oni podpisują konrakty a trener wybiera i aprobuje zawodników .

Zanosi sie na przewietrznie szatni i szukanie kozłów ofiarnych pośród zawodników.

Co o tym myślicie?

Ale z czego robic tragedie? Poki co przedsezonowe zapowiedzi trenera sie sprawdzają.

Maly denerwuja mnie twoje posty a jestes od wczoraj, nie wiem kim jestes moze jakims pilkarzem?

Rynek napisał(a):Maly denerwuja mnie twoje posty a jestes od wczoraj, nie wiem kim jestes moze jakims pilkarzem?

może , a jeżeli tak to byłym i zanam sprawy od kuchni!

mały napisał(a):może , a jeżeli tak to byłym i zanam sprawy od kuchni!

Mam wobec tego kilka pytań:
- co nasi piłkarze jedzą?
- kto im gotuje?
- jakie danie cieszy się największym zainteresowaniem?
:wink: :D

Codino napisał(a):Ale z czego robic tragedie? Poki co przedsezonowe zapowiedzi trenera sie sprawdzają.

Masz racje, przed sezonem Tochel mówił o 10 miejscu i chyba tak będzie ale wszystko sie okaże pod koniec sezonu...Mamy zawodników takich jakich mamy,trzeba też zaznaczyc że finansowo jesteśmy uzależnieni od włocha,i w sprawie transferów trzeba się liczyc z jego zdaniem..

Pozdrawiam....:mlyn:

niektórzy z nas mieli za duże chęci przekładając je na możliwości
jesteśmy na 10 miejscu i tylko 3 zwycięstwa mogą dać szanse na baraże lub bardzo blisko baraży. :roll: :roll: pozdrawiam normalnych

Wydaje mi sie ze trener mowiac o kawie mial na mysli tylko ostatni mecz i konsekwencje z tym zwiazane. Widac to w dalszej jego wypowiedzi gdzie mowi ''niektorzy zawodnicy przeszli obok meczu''czyli jesli nie interesuje cie walka o punkty idz na kawe i zrob miejsce. I tak trzymac.

a ja napisze to ponownie ! moim zdaniem mozemy sobie darowac nadzieje zwiazane z awansem(wszyscy bysmy tego chcieli)i zmobilizowac zeby byc jak najdalej od strefy barazowej!!! wszyscy wiemy jak pilkarze graja i nic poza walka o ten wlasnie cel nie przewiduje

pozdrawiam wszystkich myslacych pozytywnie ale tez obiektywnie!!!

W tym sezonie i tak lepszym rozwiązaniem byłoby przeczekać, wzmocnić się odpowiednio. A w następnym sezonie atakować już od ostro od samego początku tak żeby awans wywalczyć na stulecie klubu. To byłoby coś wspanialego.