Zagłębie Sosnowiec

Uważam, że jedną ze słabszych naszych pozycji jest bramkarz.
Chciałbym aby Kurdziel czy Iwinski rozwineli sie tak szybko jak Marcin Bęben, ale boje sie czy wytrzymają cisnienie pierwszego meczu z Piastem.
Kurdziel podabał mi się jak kierował obroną podzcas sparingu z Gieksą + dobra obrona główki Yahai.
Proponuje jednak powrót Roberta, o odejściu którego decydowały wzgledy pozasportowe, który potrafi się zmobilizować a cała obrona bedzie czuła się pewniej mając go za soba.

Trudno powiedziec cos o formie bramkarzy skoro prawie caly tamten (i poprzednie) sezony siedzieli na lawce. A propo Bębna - to czy nazwisko mu nie pomoglo??? Owszem teraz broni dobrze ale mial ostre poparcie ze strony ojca. O ile dobrze pamietam to kilka lat temu jak u nas bronil to Tochel stawial na równo na Bębna i Kurdziela i oboje dobrze sie sprawowali. Pozniej beben poszedl do odry a kurdziela dali na lawke bo przyszedl stanek i na początku dobrze bronil. Ostatnio pojawil sie Iwinski i w sumie sie dobrze sprawuje. Tak wiec trudno rozwinac skrzydla skoro sie nie wystepuje. Jezeli chodzi o wzgledy pozasportowe Stanka to pozostawim to bez komentarza, ale wole go u nas juz nie widziec.

Moje zdanie jest podobne . Trzeba dać szanse Adamowi i Grześkowi. Zdaje sobie sprawe że może to nieść za sobą pewne koszty. Mam na myśli to co wpadnie do naszej siatki. Ogranie , doświadczenie to dla bramkarza chyba najważniejsze . Mam nadzieje że kilka dobrych spotkań w bramce i za 6 miesiecy nikt już nie bedzie miał watpliwości że Adm to solidny bramkarz i da sobie rade w II lidze .

Niestety Kurdziel za długo siedział na ławie zamiast grać np. w Czarnych.
Marcin nie miał takiej przerwy bo grał w CKS i u nas.
Szkoda, że Tomala nie przyszedł do nas na ta runde, Kurdziel by sie ogrywał w Czarnych i od nowego sezony byłby Nr.1.
Wszyscy wiemy, że jest to newralgiczna pozycja i dwa pierwsze mecze zadecydyja o awansie.
Nie wierzę, że Robert postepował nie fair.
Nie gra bo wystapił w obronie starszych zawodników odsunietych od składu ( oczywiście to jest moje przypuszczenie a nie pweność).

Monti napisał(a):Moje zdanie jest podobne . Trzeba dać szanse Adamowi i Grześkowi. Zdaje sobie sprawe że może to nieść za sobą pewne koszty. Mam na myśli to co wpadnie do naszej siatki. Ogranie , doświadczenie to dla bramkarza chyba najważniejsze . Mam nadzieje że kilka dobrych spotkań w bramce i za 6 miesiecy nikt już nie bedzie miał watpliwości że Adm to solidny bramkarz i da sobie rade w II lidze .

Z tego co pamietam to kurdziel grał w III a potem jak wywalczyliśmy awans do II ligi i jakoś sobie dobrze radził. Wytrzymywał ciśnienie tylko go coś zlapało (jakas kontuzja) i został zepchniety. Ja bym sie bardziej skupił na środku i ataku. Tam szukajmy slabszych punktów. Ile meczy przegraliśmy bo nie potrafiliśmy strzelić gooola??? Bramakarzy mamy ok.

niech stanek juz tu nie wraca!! juz powiedzial ze ma nas w d... Dajmy szanse Kurdzielowi i Iwińskiemu. Przecież dobrze sobie ostatnio radzili. Stanek go home!!!!

Myślę,że bramkarzy mamy dobrych i trener zdecduje,który z nich stanie w nowym sezonie w bramce.Ja postawiłbym na Kurdziela bo pamiętam,że poprzedni awans to duża jego zasługa.Jak bronił to prezentował się lepiej od Stanka.Przede wszystkim gra na przedpolu czego Stanek robić nie potrafi.ZAGŁĘBIE FOREVER!!!!

Moim zdaniem w bramce powinien stać Kurdziel, bo jest lepszy od Iwińskiego. A co sie stało z tym bramkarzem z wisły kraków. Tochel mówił przecież że szuka nowego bramkarza bo K. i I. popełniaja przynajmniej jeden poważny błąd w meczu. Tak wiec wydaje sie że zobaczymy kogoś nowego miedzy słupkami.

Mam nadzieję że Tochel wybierze najlepsze rozwiązanie i nieważne czy będzie to Kurdziel czy Iwiński czy też nowy bramkarz, ważne żeby był w formie i bronił jak najlepiej potrafi.

Pamiętam, że kiedyś (chyba w IV lidze) Krzysiu Tochel miał taką taktykę: Bramkarz wychodzi w podstawowym składzie do pierwszej wpuszczonej bramki. Wówczas do pierwszego składu wchodzi zastępca, i też do pierwszej bramki. Wydaje się taka taktyka słuszną i mobilizującą. Jeżeli nie uda się znaleźć dobrego i doświadczonego bramkarza to chyba dobrym rozwiązaniem będzie podobne założenie. Osobiście uważam Kurdziela za lepszego bramkarza od Iwińskiego, ale - jak Tochel powiedział - obaj popełniają głupie błędy w każdym meczu. A chyba nie powinniśmy za bardzo liczyć na wygrane 6:5 w każdym meczu.

Pszemko - Wisniewski, o ktorym wspomniales nie zostal w Zagłebiu poniewaz Krzysztof Tochel z niego zrezygnowal. Jak mowil i slusznie - potrzebny jest bramkarz o duzo lepszy od naszych bramkarzy a Wisniewski prezentowl podobny poziom.

Byle nie Hugues, miernota. Skad oni go wyczesali? Jasiu Tomaszewski rzadzi :D :D :D

ig dal dupy,ale to nie moja broch.na bramke dasajew, wakabajaszi albo tomaszewski :p

Nie ma sensu ściągać Stanka z powrotem do klubu.Jego czas minął,tak jak i kilku innych zawodników.Angelo H. pewnie po tym sezonie i tak wyleci z Wisły,ale mam nadzieję,że nie będzie się starał o angaż w naszym klubie.Wczoraj zagrał na swoim poziomie... niskim poziomie.
Ale to zmartwienie Wisły,a nie nasze.
Zagłębie musi myśleć o strzelaniu goli-bo bez nich nie ma zwycięstw!I to jest chyba podstawowy problem,a nie obsadzenie pozycji bramkarza.