Zagłębie Sosnowiec

Czas zacząć myśleć o kolejnym meczu.

Miejmy nadzieję żę zarówno trener jak i zawodnicy wyciągną wnioski i w Gdyni nie przegramy. Wygrać niestety też będzie bardzo trudno ale wierzę że tym razem się uda.

A teraz zabawię się w proroka ;)

Arka - Zagłębie 1:2 (1:0)
1:0 Dymkowski 34'
1:1 Lachowski 56'
1:2 Łuczywek (wolny) 86'

Widzów: 5500 (w tym 200 gości)

Zagłębie: Kurdziel - Broczkowski (45' Stemplewski), Drzymont, Treściński, - Kłoda (50' Chwalibogowski), Łuczywek, Lachowski, Morawski, Skrzypek - Bugaj, Pikuta (76' A. Kowalski).

Pogoda: Zachmurzenie umiarkowane, bez opadów, 18-22 st. C.

Mam nadzieję że nie dostanę zjebki za trochę proroctwa ;)

z uwagi na to ze na wyjazdach gramy lepiej niż u siebie to obstawiam wynik 1-1.a kto strzeli to już mnie nie obchodzi, ważne żeby ktos strzelił dla Zagłębia :D a ilu widziów bedzie tez nie wiem 8)

NIE MAM WYGUROWANYCH WYMAGAN I STARCZA MI W KONCU UPRAGNIONE 3 PKT

Góra poszła do Mahometa. W związku z tym z ubolewaniem czytelnicy forum muszą się zadowolić zwyczajną gurą.

W temacie: myslę, że bez Ujmajstra może być cienizna. Z drugiej strony na wyjeździe gramy lepiej. Z trzeciej strony :D to ten moment, kiedy stanie się jasne, czy ta drużyna coś w tym składzie jest w stanie zdziałać.

Podsumowując: optymistycznie 1:1.

Jak to się mówi wiara czyni cuda kurka, szkoda że jestem niewierzący.
-= 1:1 =-

Stawiam 2-1 dla Zagłębia. Kto strzeli to już mniej ważne, liczą się 3 punkty.

Arka - Zagłębie 0-2

Arka - Zagłębie 1:2 To będzie ciekawy mecz z perspektywy kibiców Śląska. To właśnie z Arką dość pechowo przegraliśmy w barażach szansę na występy w II lidze.

Widzę że dużo w Was wiary mimo wszystko. Ja widzę to tak. Po nasze stronie 0 zero, a jeśli nie stracimy nic w tyłach, to będzie 1 pkt z którego będę zadowolony. Ja nie wierze w przełamanie z meczu na mecz. Ono nastąpi ale z czasem... dłuższym czasem...

Biorąc pod uwagę to, że zawsze wierzę, typuje okolice jednobramkowej naszej wiktorii. Bramka z karnego. Tylko nie wiem kto bedzie teraz egzekutorem. Jeli Teres jest mocny psychicznie to podejdzie on.
Zreszta nie ważne kto podejdzie, byleby strzelił.

PS. Troszkę martwi mnie ze w okolicach 68 min. meczu z Kujawiakiem kilku naszych łapało sie pod boki co mogłoby znaczyć ze mają już niewiele sił (przyp. to dopiero 6 mecz) Szybkościowo tez jako zespół nie byli lepsi. W którą stronę poszły więc przygotowania???

Nie jestem wielkim znawcą, ale to takie tylko moje luźne wypociny.

Na nasze nieszczęście Arka zdobyła komplet punktów w meczach na własnym boisku - wygrywając kolejno z Widzewem(1:0), Podbeskidziem (2:0) i Radomskiem 3:2 - a na wyjazdach zdołała ugrac jedynie punkt po remisie w Ostrowcu (1:1) (porażki w stosunku 0:1 ze Świtem i Piastem).

Wygląda na to, że Arka to drużyna własnego boiska i będzie Zagłębiu bardzo trudno zdobyć choćby punkt nad morzem (nawet jeśli przyjmiemy, że nasza drużyna gra o niebo lepiej w meczach wyjazdowych).

Biorąc pod uwagę wszystko to co się dzieje wokół sosnowieckiego klubu typuję porażkę w stosunku 0:2 (czyli tak jak było ostatnio kiedy Zagłebie grało na stadionie... Bałtyku)

... każde inne rozwiązanie będzie sukcesem naszej drużyny 8) i takie rozwiązanie wezmę pod uwagę w "walce" z bukami - ale to już inna bajka ...

na wyjazdach idzie nam lepiej więc stawiam na remis 1:1

:D :D Ja również apeluję jedziemy wszyscy :D :D

Jak będzie remis to będzie git a jak wygrana to jeszcze lepiej :)