Wieści dotyczące naszych bylych pilkarzy i trenerów

[Tomcjo]

Ciekaw jestem co porabia Krzysztof Tochel . Do zawodu wrócił banita Wdowczyk i gdyby trenował Zaglebie nie miałbym nic przeciwko . Tym bardziej powinien wrócić Tochel choc obawiam sie ze na początku mógłby mieć problem odnaleźć sie w obecnej wersji piłki . Trochę to sie teraz zmieniło . Wieszano na nim psy moze i słusznie choć moze ciut za bardzo . Jakoś mam wrażenie ze poziom trenerów bardzo sie obniżył . Pokazał to Smuda . Nie każdy z nowych jest Bartoszkiem . Taki Tochel na poziomie pierwszej czy drugiej ligi bez problemu odnosiłby sukcesy gdyby dostał możliwość pracy dłużej niż rok .

[August]

Wśród potencjalnych następców Jerzego Brzęczka - pomijając wskazywane przez nas wcześniej na „rynkowej giełdzie” nazwiska Dariusza Dudka czy Andrzeja Rybarskiego - w pierwszej kolejności wymienić trzeba Mariusza Rumaka i Piotra Mandrysza. Ten pierwszy - obecnie „bez przynależności” klubowej - w przeszłości miał już okazję współpracować z Motałą w poznańskim Lechu, choć w nieco innej „konfiguracji stanowisk”. Nazwisko tego drugiego pojawiało się już w przeszłości przy okazji „kryzysów trenerskich” przy Bukowej. Zresztą - choćby z racji obecności Pawła Mandrysza w kadrze GKS-u - jest częstym gościem na trybunach. Przeszkodą formalną w tym momencie jest natomiast kontrakt, którym wciąż związany jest on z sosnowieckim Zagłębiem. Sytuacja zresztą jest ciekawa, bo ewentualny awans sosnowiczan - Piotr Mandrysz był ich szkoleniowcem w rundzie jesiennej - w myśl kontraktowej klauzuli oznaczałby... znaczący wzrost uposażeń trenera w okresie ważności tejże umowy!
http://katowickisport.pl/pilka-nozna/ka ... 12475.html

[Blajpios]

Wśród potencjalnych następców Jerzego Brzęczka - pomijając wskazywane przez nas wcześniej na „rynkowej giełdzie” nazwiska Dariusza Dudka czy Andrzeja Rybarskiego - w pierwszej kolejności wymienić trzeba Mariusza Rumaka i Piotra Mandrysza. Ten pierwszy - obecnie „bez przynależności” klubowej - w przeszłości miał już okazję współpracować z Motałą w poznańskim Lechu, choć w nieco innej „konfiguracji stanowisk”. Nazwisko tego drugiego pojawiało się już w przeszłości przy okazji „kryzysów trenerskich” przy Bukowej. Zresztą - choćby z racji obecności Pawła Mandrysza w kadrze GKS-u - jest częstym gościem na trybunach. Przeszkodą formalną w tym momencie jest natomiast kontrakt, którym wciąż związany jest on z sosnowieckim Zagłębiem. Sytuacja zresztą jest ciekawa, bo ewentualny awans sosnowiczan - Piotr Mandrysz był ich szkoleniowcem w rundzie jesiennej - w myśl kontraktowej klauzuli oznaczałby... znaczący wzrost uposażeń trenera w okresie ważności tejże umowy!
http://katowickisport.pl/pilka-nozna/ka ... 12475.html

No, cóż. Przynajmniej częściowo jest w tej informacji dotknięcie kwestii, co do której kilka razy zadawałem pytanie i nie było żadnej odpowiedzi (być może i do dzisiaj nikt tu na Forum piszący dokładnie nie wie). Czyli: wiemy już, że miał w kontrakcie podwyżkę. Całość pytania przeze mnie zadawanego to było też - czy w obecnej sytuacji aby nie jest tak, że wydłużenie kontraktu, które miało nastąpić po awansie: również będzie obowiązywało? Nawet jeżeli nie - już to, co tu przytoczono, pokazuje, w jakiej zagmatwanej siecie pułapek znalazło się Zagłębie przez "specyficzne prowadzenie polityki klubowej". Tym większe zaś "ubezwłasnowolnienie przez splątanie siecią pułapek" jest, gdyby faktycznie, awans oznaczał konieczność przez następny rok wywiązywania się, ze zwiększonych w dodatku, zobowiązań płacowych także wobec P. Mandrysza. Nadto co jeszcze może "wyskoczyć"? Wracając do sprawy P. Mandrysza - czyżby nadzieją było "zadziałanie metropolitalne" (Sosnowiec-Katowice-P.Mandrysz czyli RybnikI)?: wiązane dogadanie się, Sosnowiec negocjuje najlepszy możliwy kontrakt dla P. Mandrysza w GKSie, trener wykonuje spektakularne zakopanie topora z Zagłębiem i zobowiązuje się do awansu z GKSą w 2 lata - tylko co w zamian ma GKS? Przejście do Zagłębia syna trenera?
No, trochę pofantazjowałem, ale nie dla odciągnięcia od głównych pytań. Zagwozdka trochę jest.

[August]

Sosnowiec negocjuje najlepszy możliwy kontrakt dla P. Mandrysza w GKSie

Dobry scenariusz do serialu "Klan" odc. 234567 Kwestia kontraktu Mandrysza to problem Prezesa. Z czysto sportowego punktu widzenia to niech lepiej awansują bo Pietrek będzie na nas zmotywowany bez pieniędzy z Górnika lub kogoś innego.

[Blajpios]

Sosnowiec negocjuje najlepszy możliwy kontrakt dla P. Mandrysza w GKSie

Dobry scenariusz do serialu "Klan" odc. 234567 Kwestia kontraktu Mandrysza to problem Prezesa. Z czysto sportowego punktu widzenia to niech lepiej awansują bo Pietrek będzie na nas zmotywowany bez pieniędzy z Górnika lub kogoś innego.

Faktycznie - bo myślę, że dobrze rozumiem, że chodzi o to, iż zostawszy w Nicelidze to Zagłębie będzie mieć kłopot z GKSsą Mandrysza - ale to o ile podpisze ten kontrakt. Stąd to science fiction czy scenariusz Klanu (kiedy mi zapłacą za pomysł?). Faktycznie bowiem, takie działanie to jakby z księżyca wzięte - ale w taką sytuację się wpakowało Zagłębie, mając zobowiązania do obrażonego czy tam sponiewieranego trenera. Tym bardziej, jeżeli faktycznie awans wydłużałby mu ten kontrakt - to gdzie on ma się spieszyć? Przecież może w tym czasie kursy psychologiczne podejścia do dzisiejszych młodych sobie wziąć, bo na staże zagraniczne mu się nie będzie chciało pewnie: a i tak dopiecze Zagłębiu, które zorganizowało sponiewieranie jego. Jak zaś znam życie, to Zagłębie jest w stanie sobie zorganizować nie odcinek Klanu, tylko najgorsze scenariusze, że nie wejdzie do ekstraklasy, zostanie w Nicelidze, Mandrysz dodatkowo więc zeźlony, weźmie ten GKS za porównywalną cenę (gdyby Zagłębie awansowało i miałby dłuższy kontrakt, mógłby z GKSą się wyżej licytować) - no i sobie jeszcze więcej wkurzony na Zagłębie, poczeka chętnie na te mecze z Zagłębiem, oj, poczeka...
Ale ufajmy, że jednak tak nie będzie.

[August]

dobrze rozumiem, że chodzi o to, iż zostawszy w Nicelidze to Zagłębie będzie mieć kłopot z GKSsą Mandrysza - ale to o ile podpisze ten kontrakt.

Dobrze rozumiesz. Niemniej w chwili obecnej gdy wszystko zależy tylko od nas, kwestia Pietrka to sprawy kontraktowe, a to jak rozwiązać to sprawa Prezesa.

scenariusz Klanu (kiedy mi zapłacą za pomysł?

Zaliczkę masz u mnie. Jak się - mam nadzieję - spotkamy. Stawiam butelkę "sandomierskiego latino." Jak wolisz - może być "wiśniowy gul".

Jak zaś znam życie, to Zagłębie jest w stanie sobie zorganizować nie odcinek Klanu, tylko najgorsze scenariusze

Niestety - jest to swoista "zagłębiowska specjalność". Ale niezależnie od moich wątpliwości w zakresie profesjonalnej pracy Jaroszewskiego i organizacji klubu, a przede wszystkim gotowości do skutecznej gry w najwyższej klasie rozgrywkowej - czego absolutnie się nie wypieram - może to jest właściwy czas na zmianę tradycji

[Blajpios]

dobrze rozumiem, że chodzi o to, iż zostawszy w Nicelidze to Zagłębie będzie mieć kłopot z GKSsą Mandrysza - ale to o ile podpisze ten kontrakt.

Dobrze rozumiesz. Niemniej w chwili obecnej gdy wszystko zależy tylko od nas, kwestia Pietrka to sprawy kontraktowe, a to jak rozwiązać to sprawa Prezesa.

scenariusz Klanu (kiedy mi zapłacą za pomysł?

Zaliczkę masz u mnie. Jak się - mam nadzieję - spotkamy. Stawiam butelkę "sandomierskiego latino." Jak wolisz - może być "wiśniowy gul".

Tu, w tym dziale, to po prostu zasadniczo popieram. Ucieszyłem się z niektórych rzeczy, np. obietnic, z góry dziękuję - także uważam że byłby czas np. na dobre działania Prezesa w sprawie choćby rozwikłania plątaniny niedogodności, w jakiej znalazło się teraz Zagłębie. Nade wszystko zaś - jak napisałem poprzednio, ufam, że nie zrealizuje się znów najgorszy scenariusz dla Zagłębia - i więcej jeszcze

Jak zaś znam życie, to Zagłębie jest w stanie sobie zorganizować nie odcinek Klanu, tylko najgorsze scenariusze

Niestety - jest to swoista "zagłębiowska specjalność". Ale niezależnie od moich wątpliwości w zakresie profesjonalnej pracy Jaroszewskiego i organizacji klubu, a przede wszystkim gotowości do skutecznej gry w najwyższej klasie rozgrywkowej - czego absolutnie się nie wypieram - może to jest właściwy czas na zmianę tradycji

Godzę się na powyższy postulat jeszcze dalej idący! Tak, niech te tradycje, które są złe - zostaną na dobre zamienione!

[Tadeusz Wisniewski]

Moi Szanowni Ziomole - Kontrakt z panem Piotrem Mandryszem - to żaden
problem dla Prezesa (to jest moje myślenie) - po AWANSIE drużyny do Extra
następnego dnia jadę do Rybnika z flaszka Koniaku i mówię Panie Piotrze
przepraszam za to cale zamieszanie - zgodnie z Ktr proszę przejmuje Pan
drużynę i walczymy wspólnie w Extra.
Obecny trener nie jest przygotowany do prowadzenia drużyny w EXtra.
W ten sposób kończę to całe zamieszanie zupełnie niepotrzebne ale stało
się i trzeba Pana Piotra przeprosić bo miał chłop rację.-
Pozdrawiam
Tadeusz

[Tomcjo]

Arak z Ruchem spada z ekstraklasy . Myślicie ze warto go sciągnąć do nas . Mam trochę watpliwości co do jego gry i przydatności . I chyba tylko jesli cena byłaby okazjonalna . Z drugiej strony nie potrzebowałby okresu adaptacyjnego .

[RUDI]

Myślicie ze warto go sciągnąć do nas

Według mnie nie, sentyment sentymentem ale za bardzo sobie nie poradził (nie tylko w ekstraklasie)
Gdybyśmy mieli wybór to raczej chyba Niezgoda.

[August]

Myślicie ze warto go sciągnąć do nas

Według mnie nie, sentyment sentymentem ale za bardzo sobie nie poradził (nie tylko w ekstraklasie)
Gdybyśmy mieli wybór to raczej chyba Niezgoda.

Dokładnie. Arak pomimo słabego drugiego sezonu w Zagłębiu, mógł się nadal u nas rozwijać. Wolał Ruch - jego strata. Ciekawe czy mu się przydał wzór wezwania do zapłaty, jaki podarował mu na odchodne nasz Prezes. Znakomity pomysł Jaroszewskiego. W każdym razie uważam, że Araka pożegnaliśmy rok temu na dobre. Bez żalu.

[Anakin]

Ruch z Arakiem out. Być może niepełniona gwiazda polskiej myśli trenerskiej Ojrzynski też poleci . Arak publicznie twierdził ze mocno pokochał Chorzów. Niech wiec sobie tam zostanie

[petromar]

http://sport.interia.pl/pilka-nozna/1-l ... Id,2401706
juz pewno spec od awansów w gejksie

[Tomcjo]

Czyli Mandrysz spada z naszej listy płac i możemy zatrudnić trenera zamiast Banasika .

[August]

Czyli Mandrysz spada z naszej listy płac i możemy zatrudnić trenera zamiast Banasika .

A Pietrek mógł być po naszej stronie