Strona 1 z 1

Radomski, a Świerczewski

PostNapisane: 2003-02-12, 3:23 pm
przez wiór
Wypowiedzi pana Radomskiego i Świerczewskiego są jak odmienne. Jak czytam Świerszcza to tylko mogę powidzieć pożal się Boże. A jak czytam Radomskiego "W każdym razie niezależnie od tego, czy będę potrzebny na 90 minut, czy 90 sekund, będę przyjadę na każde zgrupowanie. " to chce mi się oglądać mecze reprezentacji. Oprócz tego jak się kopię pilkę ważne jakim się jest człowiekiem. Brawo panie Radomski oby debiut był udany. A Świerszcz chyba się kończy bo jak człowiek nie umie nic pokazać na boisku to zaczyna lepperiade. ( przykład Kowal )
Sorry chłopaki że nie o Zagłębiu ale u Nas nic ciekawego się nie dzieje a polemika z Wojtusiem mnie nie bawi. Pozd All zagłebie Sosnowiec

PostNapisane: 2003-02-12, 6:35 pm
przez WOJTEK
:?: :?: :?: :?:

re

PostNapisane: 2003-02-12, 11:25 pm
przez Soyer
Wedlug mojej opinii Swirczewski zagrał dzisiaj bardzo słabo - wiele niecelnych podan i zagran. To samo Dąbrowski. Oprocz obrony - czym dalej tym gorzej. O tej porze myslac o meczu to w pamieci najbardzioej grajacym rowno zawodnikiem byl Bąk i Baszczyński. Moja wypowiedz wyrazana jest tylko po ogladnieciu II polowy - I niestety nie obejzalem - beznyny braklo :(

raz jeszcze

PostNapisane: 2003-02-12, 11:28 pm
przez Soyer
Nie chcialem urazic pana Świerczewskiego w poprzednim poscie - to oczywiscie byla literowka ups

PostNapisane: 2003-02-12, 11:42 pm
przez Leyton
To nic takiego. Redaktor Szaranowicz nazwał go Piotrem FRONCZEWSKIM i gdyby nie Szczęsny to nawet by się nie zorientował. :mrgreen:

PostNapisane: 2003-02-12, 11:46 pm
przez Soyer
heheh - niestety to przeoczylem