przez Wally 2003-10-11, 11:35 pm
Popieram Soyera bez dwóch zdań :!: Od razu Łotwa się robi potęgą sportową :shock: Zespół tak "potężny" jak Litwa czy Mołdawia rozjebała Szwecję,która nas zniszczyła 3:0 :!: W dzisiejszym dniu antybohaterami są Szwedzi i Miedź,która się pewnie też podłozyła :evil: Szwedzkie kurwy obiecywały,że nie odpuszczą tego meczu.Jeszcze ten kutas ze szwedzkiego związku pn składał podziękowania za wygranie z młodzieżówką Węgier:!: Jasne k***a,bo szwedzi to pionki,którzy nie umieją grać,nie umieją strzelać karnych i nie umieją strzelic gola na własnym stadionie :twisted: CH.W.D.SZ. :wink:
Ale co racja,to racja.Mi nasuwa sie pytanie jak moglismy zdobyć jeden punkt u siebie z drużynami,z którymi zdobyliśmy 6 punktów na wyjeździe?! Mecz z Łotwą wystarczyło wygrać,a gdyby ta czarna prostytutka(Olisadebe) wykorzystała sytuacje z Węgrami,to baraże byłyby pewne i ciekawe czy by wtedy Szedzi dali Łotwie wygrać :twisted:
Olisadebe okazał się zwykłym sprzedawczykiem.Dzięki nam został wyniesiony na szczyt,a teraz wymyśla kontuzje,żeby nie zagrać w meczu reprezentacji,bo na nią już kładzie lachę.
Polacy sami zjebali te eliminacje,ale przy odrobinie duchu fair play mogliby zagrac w barażach...