przez jackie57 2022-04-29, 9:58 pm
Sędzia Marciniak prowadził ten mecz prawidłowo, a wszystkie podyktowane rzuty karne byłe ewidentne. Proszę lepiej zastanowić się, jak to się dzieje, że jeden zawodnik osłabia drużynę już w pierwszej połowie, a drugi przebywa na boisku ledwie kilka sekund. i już prokuruje rzut karny. Taaaa, najlepiej "zwalić" wszystko na sędziego. Są faule w polu karnym, są i jedenastki. P.S. Gdy wchodziliśmy z Miedzią do ekstraklasy a potem spadaliśmy razem z nią, byliśmy od niej słabsi. Teraz dystans między naszymi drużynami się pogłębił. O Rakowie Częstochowa, który w krótkim czasie potrafił zbudować zespół walczący o najwyższe cele już nawet nie wspomnę. A u nas cały czas ta sama nuta: sędziowie, VAR, a dawniej PZPN i Boniek, którego duch unosił się nad Stadionem Ludowym i uniemożliwił nam uzyskiwanie korzystnych rezultatów. I to frajerstwio w postacil bezmyślnego rozdawania goli i punktów w końcówkach meczów. Drużyna w większości spotkań prezenuje się bardzo słabo, w grze widać dużo chaosu i przypadkowości, ilość cellnych strzałów często można policzyć na palcach jednej ręki, do tego błędy w obronie, nieskuteczność.