Moderatorzy: flex, turku, Landryn, Smazu, krzysiu, LucasUSA, swiezy52
GrubyPerez napisał(a):nawet wściekać się nie mam siły
August napisał(a):Co gościu z Warszawy na trenerskiej ławce to ciekawsze wypowiedzi: "Po tym spotkaniu znaleźliśmy się w nieciekawej sytuacji. Pozostało tylko przeprosić kibiców za dzisiejszą postawę, szczególnie w drugiej połowie. Mogę też obiecać, że będziemy walczyć dalej, nikt nie złoży broni. Boli to, że do 40 minuty realizujemy plan, mamy sytuacje, a po straconej bramce wszystko się rozsypuje. Gdyby Warta zeszła do szatni z większym dorobkiem bramkowym to nie byłoby w tym nic dziwnego.
Trzecie miejsce od końca to "nieciekawa" sytuacja? To do 40 minuty był realizowany jakiś plan
slawekchicago napisał(a):jeszcze mnie nie przeprosiłes za to że w przerwie wmowiles mi ze wygramy 2:1
August napisał(a):A po czym chcesz ochłonąć? Który to w razie czego spadek od 86? Siódmy , ósmy? Idzie się przyzwyczaić. Jeszcze trochę a z dychy wyjdziemy.
jackie57 napisał(a):"Gdyby Warta zeszła do szatni z większym dorobkiem bramkowym to nie byłoby w tym nic dziwnego". Jak widać trener jest lepszy w mowie zależnej, niż w swoim fachu.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników