Zagłębie Sosnowiec

https://sportdziennik.com/miszta-zdecyd ... ryzykowac/
Kolena kontuzja.

Michał Góral wyłączony z gry na pół roku z powodu zerwania więzadeł...

Jednak. Mówił o tym wczoraj w magazynie na Weszlo. No to Tomczyk będzie musiał sprowadzić kogoś z INN lub Legii.

Gdy kontuzja jest jedna to tylko przypadek . Gdy jest to seria to wina jest po stronie trenera . Braki w podstawowej wiedzy . Z tego co się orientuje zerwanie wiązadeł może nastąpić z przetrenowania i przemęczenia gdy mikrourazy narastają lub niedotrenowania gdy nierozgrzane i i sztywne mięśnie wywierają zbyt duży nacisk na wiązadło i przy nagłym zrywie puszcza najsłabszy element . Pewno są tez i inne powody ale ciekaw jestem czy statystyki zerwanych wiązadeł w Polsce i na zachodzie są podobne czy bardzo się różnią . Mam wrażenie ze w czasach Bonka nie była to aż tak popularna kontuzja .

Czy moglby ktos opisac jak wygladalo spotkanie z kibicami Na pewno wielu z Was - osob mieszkajacych w Sosnowcu w nim uczestniczylo.

Tak z grubsza długów jest 7,5 mln. Wezmą 2 mln pożyczki będą ja spłacać po 80 tys. Na te chwile mamy dwóch sponsorów technicznych sprawa skończy się w sądzie. Menadżerowie grajkow stawiają chore zadania tak samo piłkarzyki. Tomczyk się opisał się i swoje dotychczasowe osiągnięcia. W przypadku spadku cały zarząd poda się do dymisji. Stadion można zacząć dopiero 16 pazdziernika. Młody Jaroszewski jest na stażu do października. Mucha rzecznik prasowy bardzo oburzony na reakcję nas na wypociny Gracjana. To tak z grubsza bo ciężko opisać ponad dwie godziny

wojtaszko napisał(a):Wezmą 2 mln pożyczki

Od kogo?

wojtaszko napisał(a):Na te chwile mamy dwóch sponsorów technicznych sprawa skończy się w sądzie

A tak się kochali z Patrickiem

wojtaszko napisał(a):Tak z grubsza długów jest 7,5 mln

Ile z tego jest zobowiązań krótkoterminowych

Pan prezes to jest naprawdę postać tragiczna. Takie skrzyżowanie Syzyfa, Perrina z "Pechowca" i krasnala Gapcia. Wszyscy sprzysięgli się przeciwko niemu. Krwiożerczy menedżerowie, chciwe grajki, producenci odzieży i nawet ptactwo wymyśliło sobie, że będzie się legnąć, żeby opóźnić budowę stadionu, którego brak jest jak wiadomo jedynym brakującym puzzlem w genialnym planie uczynienia Zagłębia wielkim. Nasza jedyna szansa to teraz przychylność pani szacujacej ryzyko w firmie pożyczkowej Bocian i to, że rzecznik Mucha pokona opór Gracjana przed używaniem funkcji korekty w Wordzie.

wojtaszko napisał(a):Młody Jaroszewski jest na stażu do października

Nie o to chodzi aby się czepiać. O ile się nie mylę to Dżunior jest rocznik 2000więc najprawdopodobniej zaczyna studia względnie (max) jest po pierwszym roku więc ten "staż" to mu potrzebny jak chilli na pustyni. Zresztą jestem ciekaw czy Prezes przedstawił jakiekolwiek dokumenty potwierdzające. Jeśłi już Dżunior potrzebował "stażu" to mógł mu Prezes załatwić gdziekolwiek indziej w Mieście i sprawa byłaby czysta.

Żal mi człowieka . Oj będzie się działo na Tychach .
ZERO HONORU jAROSZEWSKI ZERO HONORU

Tomcjo napisał(a):Gdy kontuzja jest jedna to tylko przypadek . Gdy jest to seria to wina jest po stronie trenera . Braki w podstawowej wiedzy.

Filip Karbowy wyłączony z gry na minimum dwa tygodnie. Oficjalnie ma naderwany mięsień. Oficjalnie...

Zaczyna mi się przypominać pewien okres zimowy, kiedy to ówczesny trener Zagłębia Sosnowiec Artur Derbin tak zajechał zawodników, że na wiosnę mieliśmy podobną plagę kontuzji. Coś mi się wydaje, że Mroczkowski spierdolił okres przygotowawczy, bo to nie jest normalna sytuacja, żeby po 4 ligowych kolejkach mieć w zespole non stop kontuzjowanych po 5-7 zawodników na raz...

Adam1906 napisał(a):Zaczyna mi się przypominać pewien okres zimowy, kiedy to ówczesny trener Zagłębia Sosnowiec Artur Derbin tak zajechał zawodników, że na wiosnę mieliśmy podobną plagę kontuzji. Coś mi się wydaje, że Mroczkowski spierdolił okres przygotowawczy, bo to nie jest normalna sytuacja, żeby po 4 ligowych kolejkach mieć w zespole non stop kontuzjowanych po 5-7 zawodników na raz...

I to może okazać się naszym największym problemem, bo tego nie naprawi się w 2-3 tygodnie...

Spoko bez "nerf", przecież w pakiecie z akademią mamy obsługę warszawskich lekarzy (patrz np. pierwsza operacja Pribuli). Na drugą operacje u dr Ficka bynajmniej nie w Warszawie o ile pamiętam chłopaki z drużyny robili zrzutkę do czapki.

novack napisał(a):Spoko bez "nerf", przecież w pakiecie z akademią mamy obsługę warszawskich lekarzy (patrz np. pierwsza operacja Pribuli). Na drugą operacje u dr Ficka bynajmniej nie w Warszawie o ile pamiętam chłopaki z drużyny robili zrzutkę do czapki.

No to teraz jestem już w pełni spokojny, "fachowcy" z Wawy z twardego Sanogo, zrobili po zabiegu porcelanę więc jesteśmy w dobrych rękach.

Szokuje mnie Warta . Mówiło się o bankructwie , pewnym spadku a tu po poznańsku ciężka praca daje efekty