django napisał(a):ma to szczególne odniesienie do S.A. gdzie jakość kadry zarządzającej ma bezpośredni wpływ na wartość spółki.
W rzeczy samej. Trzeba także dodać również to, że nie trzeba być ekonomistą, prawnikiem bądź też mieć MBA aby rozumieć, że jakiekolwiek prawo zwyczajowe pisane czy niepisane nie jest podstawą działalności spółek prawa handlowego a powszechnie obowiązujące przepisy takie jak np. Kodeks spółek handlowych czy ustawa o rachunkowości, które regulują taka działanośc, określają w jaki sposób dany podmiot ma działać czy też jakie dokumenty stanowią o działalności spółki, jej sytuacji finansowej czy tez jej wartości. Niezależnie od wielu innych dokumentów to w związku z takimi przepisami, Biblia, Pismem Św, Koranem i jak kto woli, jest sprawozdanie finansowe, które pozwala stwierdzić sytuację finansową podmiotu w danym roku obrotowym. I to nie jest żadna teoria a praktyka.