przez Adamek182 2019-05-10, 7:13 pm
O obronie nie ma co gadac. Polczak blysnal znowu. Tez zastanawialo mnie to podwojne karanie druzyny. Ale, bylo minelo. Nawet przyzwoicie to wygladalo przez jakis czas bez srodkowych obroncow.
Troszke mnie drazni Szymon w ostatnich minutach meczow. Ok. Bierze na siebie gre. Ale, nie ma chlop sil, a zamiast odegrac pile probuje kiwac sie za kazdym razem niezależnie od tego ilu graczy obok niego. Byly okazje w samej koncowce, nie wiadomo czy mowa o zagrozeniu bramki arki, ale na bank byla szansa na stworzenie grozniejszej akcji niz to co wyszlo z kiwania. Choc ostatnia sztuczka Szymona brame dala, tylko arce. Ivaniszwili z pilka na nodze na 4 metrze, no coz. To nie Gabedawa, hehe.
Kudla, mecz zycia. Byłby w 11 kolejki ale klops sie zdarzyl i chyba nic z tego nie bedzie? Jak u niego z kontraktem?
Ogolnie to przed meczem liczylem na jakiegos mlodzika, choc sztuke. Nastawilem sie na mocne lanie i brak emocji. Skonczylo sie na ku&wow@niu w ostatnich minutach meczu i dzwignietym cisnieniu.
Pozdrawiam.