Strona 8 z 9

Re: ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC - Jagiellonia Białystok

PostNapisane: 2018-11-05, 8:33 pm
przez Tadeusz Wisniewski
Szanowny Auguscie - na Pana stwierdzenie iż - Jaga dała nam lekcje
extra klasowego footballu - odpowiem Panu tak - Zagłębie zagrało
bardzo słabe zawody - gdyby grali tak jak w Krakowie z Wisła to
pewnikiem nie byłoby 1-4 a może remis a może 1-2.
O Alexie nie będę się denerwował mam swoje zdanie na jego temat
ale zadziwił mnie oczywiście negatywnie dzisiaj Pawłowski - słabizna.
Pozdrawiam
Tadeusz

Re: ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC - Jagiellonia Białystok

PostNapisane: 2018-11-05, 8:38 pm
przez slawekchicago
Caly zespol zagral SLABO . Nie , ze Jaga pokazala jakas GRE . Mysmy zagrali padake ( racja , Pawlowski tez byl cieniem samego siebie ) Remis bralem w ciemno dlatego brak punktu nie boli tak jak Nasz styl a wlasciwie jego brak

Re: ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC - Jagiellonia Białystok

PostNapisane: 2018-11-05, 8:40 pm
przez django
Z pozytywów meczu trzeba zauważyć, że Piotrek Polczak Piotrek robi postępy. Co prawda tradycyjnie zagrał piłkę ręką, ale trzeba mu oddać, że zrobił to poza polem karnym.
Na szczęście Polczaka godnie w tym meczu zastąpił Jędrych.
Nie lada sztuką było natomiast wynalezienie Christovao - człowieka, który potrafi grać w piłkę tylko przeciwko jednemu klubowi na świecie.

Re: ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC - Jagiellonia Białystok

PostNapisane: 2018-11-05, 8:41 pm
przez August
Tadeusz Wisniewski napisał(a):Zagłębie zagrało
bardzo słabe zawody

Jagiellonia znakomicie zneutralizowała nasze atuty. Poza tym przewyższali nas pod każdym względem. Byli szybsi, technicznie lepsi itd. Ogólnie piłkarsko o o jedną może dwie klasy lepsi.

Re: ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC - Jagiellonia Białystok

PostNapisane: 2018-11-05, 8:50 pm
przez kanciak
Jedna rzecz rzuca się w oczy. Brak szybkości, brak wręcz siły i przez to brak agresji i słaby pressing.
Zastanawiam czy to aby nie było wkalkulowana przegrana przez trenera. Docisnął śrubę na treningach po Wiśle rozpoczynając 3 tygodniowy cykl treningowy. Następny mecz mamy 23.11. więc ma czas na docisk i łapanie świeżości.
Ocenił realnie nasze szanse z Jagą i poszedł swoim planem.
TO dla mnie jedyne sensowne wytłumaczenie tego co widzieliśmy ....

Także ja jeszcze mam wiarę ....

Re: ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC - Jagiellonia Białystok

PostNapisane: 2018-11-05, 8:52 pm
przez Tadeusz Wisniewski
A tu napisze tak - to My sami nie pokazaliśmy ze potrafimy grać w piłkę
kopaną - graliśmy wolno - milion nie dokładnych podań - nie graliśmy
skrzydłami - rozegranie na zero - A Jaga grała z nami " Dziada" oczywiście
w niezłym wykonaniu.
Nie wiem kto zdecydował aby grać mecz w takim stylu.
Przepraszam ale posumuje to w następujący sposób Graliśmy "do dupy"
Pozdrawiam
Tadeusz

Re: ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC - Jagiellonia Białystok

PostNapisane: 2018-11-05, 8:54 pm
przez jackie57
kanciak napisał(a):Jedna rzecz rzuca się w oczy. Brak szybkości, brak wręcz siły i przez to brak agresji i słaby pressing.
Zastanawiam czy to aby nie było wkalkulowana przegrana przez trenera. Docisnął śrubę na treningach po Wiśle rozpoczynając 3 tygodniowy cykl treningowy. Następny mecz mamy 23.11. więc ma czas na docisk i łapanie świeżości.
Ocenił realnie nasze szanse z Jagą i poszedł swoim planem.
TO dla mnie jedyne sensowne wytłumaczenie tego co widzieliśmy ....

Także ja jeszcze mam wiarę ....

Podziwiam Twoją wiarę i interpretację.

Re: ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC - Jagiellonia Białystok

PostNapisane: 2018-11-05, 8:57 pm
przez August
Tadeusz Wisniewski napisał(a):Graliśmy "do dupy"
Pozdrawiam
Tadeusz

No tak wnerwionego to Pana tu na forum nie wiem kiedy widziałem. Niech Pan się nie martwi. Jeszcze Zagłębie nie spadło póki my żyjemy.

Re: ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC - Jagiellonia Białystok

PostNapisane: 2018-11-05, 9:00 pm
przez slawekchicago
kanciak napisał(a):Jedna rzecz rzuca się w oczy. Brak szybkości, brak wręcz siły i przez to brak agresji i słaby pressing.
Zastanawiam czy to aby nie było wkalkulowana przegrana przez trenera. Docisnął śrubę na treningach po Wiśle rozpoczynając 3 tygodniowy cykl treningowy. Następny mecz mamy 23.11. więc ma czas na docisk i łapanie świeżości.
Ocenił realnie nasze szanse z Jagą i poszedł swoim planem.
TO dla mnie jedyne sensowne wytłumaczenie tego co widzieliśmy ....

Także ja jeszcze mam wiarę ....


I uwierz mi ze to samo pomyslalem .
Nie robie tragedii bo "chlodna glowa" byla i zdobycie punktu uwazalem za sukces . Krok po krok

Re: ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC - Jagiellonia Białystok

PostNapisane: 2018-11-05, 9:26 pm
przez django
kanciak napisał(a):Jedna rzecz rzuca się w oczy. Brak szybkości, brak wręcz siły i przez to brak agresji i słaby pressing.
Zastanawiam czy to aby nie było wkalkulowana przegrana przez trenera. Docisnął śrubę na treningach po Wiśle rozpoczynając 3 tygodniowy cykl treningowy. Następny mecz mamy 23.11. więc ma czas na docisk i łapanie świeżości.
Ocenił realnie nasze szanse z Jagą i poszedł swoim planem.
TO dla mnie jedyne sensowne wytłumaczenie tego co widzieliśmy ....

Także ja jeszcze mam wiarę ....


Przecież następny mecz gramy 10 listopada, a nie 23. Jedyna nadzieja, to że przekonają M'futillo, że Wisła to Wisła, nieważne że z Płocka. Niestety w obronie zabraknie naszego filara, który kartką z Jagą zorganizował sobie długi weekend.

Re: ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC - Jagiellonia Białystok

PostNapisane: 2018-11-05, 9:28 pm
przez jackie57
django napisał(a):
kanciak napisał(a):Jedna rzecz rzuca się w oczy. Brak szybkości, brak wręcz siły i przez to brak agresji i słaby pressing.
Zastanawiam czy to aby nie było wkalkulowana przegrana przez trenera. Docisnął śrubę na treningach po Wiśle rozpoczynając 3 tygodniowy cykl treningowy. Następny mecz mamy 23.11. więc ma czas na docisk i łapanie świeżości.
Ocenił realnie nasze szanse z Jagą i poszedł swoim planem.
TO dla mnie jedyne sensowne wytłumaczenie tego co widzieliśmy ....

Także ja jeszcze mam wiarę ....


Przecież następny mecz gramy 10 listopada, a nie 23. Jedyna nadzieja, to że przekonają M'futillo, że Wisła to Wisła, nieważne że z Płocka. Niestety w obronie zabraknie naszego filara, który kartką z Jagą zorganizował sobie długi weekend.

To ostatnie akurat może być wzmocnieniem.

Re: ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC - Jagiellonia Białystok

PostNapisane: 2018-11-05, 10:05 pm
przez hanson
Nie ma się co czarować ani łudzić i to było do przewidzenia. Niemniej jednak uważam że Waldek to dobry trener i ta zmiana wyjdzie nam na dobre. Mam taką cichą nadzieję że tak jak trener Banasik sprowadził nam szrot., To Waldek sprowadzi nam dobrych zawodników z Litwy. Myślę też że z Jedrychem, Cichockim, Banasiakiem trzeba priorytetowo rozwiązać kontrakty, tak samo Wrzesiński, Sanogo, Żarko, Pawłowski to priorytet żeby ich zatrzyać w Zagłębiu.
Na dobrą sprawę potrzebujemy minimum 2 porządnych obrońców, i napastnika z prawdziwego zdarzenia.
Dziwię się też że Milewski nie gra w pierwszej lidze wyróżniał się pozytywnie na tle zespołu. A teraz nagle nie mieści się w kadrze na mecz?

Re: ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC - Jagiellonia Białystok

PostNapisane: 2018-11-06, 4:37 am
przez maniek-75-75
jackie57 napisał(a):
django napisał(a):
kanciak napisał(a):Jedna rzecz rzuca się w oczy. Brak szybkości, brak wręcz siły i przez to brak agresji i słaby pressing.
Zastanawiam czy to aby nie było wkalkulowana przegrana przez trenera. Docisnął śrubę na treningach po Wiśle rozpoczynając 3 tygodniowy cykl treningowy. Następny mecz mamy 23.11. więc ma czas na docisk i łapanie świeżości.
Ocenił realnie nasze szanse z Jagą i poszedł swoim planem.
TO dla mnie jedyne sensowne wytłumaczenie tego co widzieliśmy ....

Także ja jeszcze mam wiarę ....


Przecież następny mecz gramy 10 listopada, a nie 23. Jedyna nadzieja, to że przekonają M'futillo, że Wisła to Wisła, nieważne że z Płocka. Niestety w obronie zabraknie naszego filara, który kartką z Jagą zorganizował sobie długi weekend.

To ostatnie akurat może być wzmocnieniem.
coś ty kolego ujebalo się tego polczaka?

Re: ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC - Jagiellonia Białystok

PostNapisane: 2018-11-06, 5:52 am
przez michaelus
Nie wiem jak to możliwe, że w przeciągu tygodnia zespół aż tak stracił zadziorność. Z Wisłą przecież zasuwali aż miło, a z Jagiellonią widziałem tylko festiwal wybijania piłki na uwolnienie bez ładu i składu. Żarko chyba ani jednego sprintu na skrzydle nie zaliczył. Obrona katastrofa, czego najlepszym dowodem postawa przy bramce straconej w kilka sekund drugiej połowy. O postawie Alexa lepiej nic nie mówić. Ogólnie totalna degrengolada i nikt włącznie z kapitanem się z niej nie wybił.

Re: ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC - Jagiellonia Białystok

PostNapisane: 2018-11-06, 7:58 am
przez jackie57
Przecież następny mecz gramy 10 listopada, a nie 23. Jedyna nadzieja, to że przekonają M'futillo, że Wisła to Wisła, nieważne że z Płocka. Niestety w obronie zabraknie naszego filara, który kartką z Jagą zorganizował sobie długi weekend.[/quote]
To ostatnie akurat może być wzmocnieniem.[/quote]coś ty kolego ujebalo się tego polczaka?[/quote]
Nie, po prostu jego brak nie będę uważał za osłabienie zespołu. Ta cała obrona i tak jest do wymiany, jeśli myślimy o utrzymaniu.