Strona 11 z 12

Re: 29.10.2018 Wisła Kraków -Zagłębie Sosnowiec

PostNapisane: 2018-10-31, 9:52 am
przez August
gothblack napisał(a):Jezuuu co do karnego to sam Polczak przyznał, że był.....,


Nic mi nie wiadomo, aby Polczak gdziekolwiek tak twierdził. To raczej sugestia Udo. Sam Polczak tak to skomentował:
(…)
W 45. minucie Brożek starł się z Polczakiem i upadł na murawę. Początkowo sędzia Tomasz Kwiatkowski uznał, że przewinienia w „szesnastce” nie było, ale po skorzystaniu z systemu VAR wskazał na wapno. Nawet po obejrzeniu powtórek trudno jednoznacznie stwierdzić, czy Białej Gwieździe należała się jedenastka. Brożek nie ma jednak wątpliwości.

– Nie róbmy żartów, to był ewidentny karny. Nie ma o czym dyskutować. Dziwne, że musiał być używany VAR, przecież rywal zahaczył o moją prawą nogę. Zapytajcie Piotrka Polczaka – mówił po spotkaniu. Poszliśmy za jego radą i zwróciliśmy się do obrońcy Zagłębia.

– Sytuacja nie była jednoznaczna, więc nie zgadzam się z Pawłem. Wykorzystał moment wślizgu i teatralnie się przewrócił. Kontakt był, ale nie sądzę, że moja interwencja zdecydowała o upadku Pawła. Nawet po obejrzeniu powtórek nie jestem przekonany do tego, że Wiśle należała się jedenastka. Wszystko zależało od interpretacji sędziego – komentował defensor.
(…)
https://www.przegladsportowy.pl/pilka-n ... ec/e1seftr

tork napisał(a):Tak, z pewnością się uwziąłem na Polczaka i do tego mam zaawansowany astygmatyzm. Podobnie jak redaktorzy z Weszło i red. Wojciech Górski z podsumowania poniżej typując deskę barlinecką na cieniasa kolejki

Ogólnie oceniając postawę Polczaka od początku sezonu można oczywiście czuć rozczarowanie ale po samym meczu z Wisłą mam wrażenie, że chłop ma po prostu czarny PR. Sytuacja z Brożkiem jest kontrowersyjna i niejednoznaczna. W przypadku weszlo widać, że zagięli parol na gościa bo wyraźnie widać, że w przypadku analizy obydwu bramek dla Wisły nie wzięli kompletnie pod uwagę tego, że nie tylko Polczak jest tu winny, zwłaszcza przy drugim golu. W przypadku pierwszego, powyższym opinia można przeciwstawić red. Włodarczyka, jakby nie było, poważnego dziennikarza, który tak skomentował sprawę: "Kilka razy oglądam. Duże wątpliwości, ale mimo wszystko: bez karnego. Brożek wyskoczył, jakby noga Polczaka była podłączona pod wysokie napięcie."
Ja zwracam uwagę, że przy podaniu do Brożka lewa flanka była pusta, Mraz wyraźnie się spóźnił z powrotem, a mimo wszystko Polczak zdążył z interwencją, a atak był wyraźnie na piłkę. Przy drugiej bramce powinno się wspomnieć o postawie Heinlotha, który dłubiąc w nosie powinien przerwać akcję a z kolei Jędrych dostał siatę jak przedszkolak. Polczak ma niewątpliwie problem z szybkością i zwrotnością ale w dwóch ostatnich meczach pokazał, że potrafi dobrze czyścić przedpole. W każdym razie regres jest widoczny.
Trudno oceniać trenera i drużynę po dwóch meczach ale widać , że Waldi potrafił zmienić coś w mentalności i podejściu grajków a przede wszystkim po kilku dniach współpracy znaleźć nominalne pozycje np. dla Pawłowskiego czy Banasiaka, którego jeszcze dwa tygodnie temu bym odpalił bez żalu a teraz okazuje się, że Tomek Nowak może w spokoju rehabilitować się. A ciekawe, że Dudek ze Stankiem mając tyle czasu kombinowali a nie wpadli na coś co jest proste jak budowa cepa.

Re: 29.10.2018 Wisła Kraków -Zagłębie Sosnowiec

PostNapisane: 2018-10-31, 10:18 am
przez Adam1906
Wszystko na temat August :niezle:

Re: 29.10.2018 Wisła Kraków -Zagłębie Sosnowiec

PostNapisane: 2018-10-31, 10:49 am
przez RUDI
August napisał(a):W rekacji na c+ stwierdzono że widać jak cyt. „drgnął ochraniacz” Brożka przy interwencji Polczaka.

A mówili coś na temat sytuacji z 73 minuty gdy Wasilewskiemu pomyliły się dyscypliny ? ;-)

Re: 29.10.2018 Wisła Kraków -Zagłębie Sosnowiec

PostNapisane: 2018-10-31, 10:58 am
przez devil-79
Popieram w całości analizę Augusta, no może z małym wyjątkiem bo ja tu widzę progres ;-)
"W każdym razie regres jest widoczny"

Re: 29.10.2018 Wisła Kraków -Zagłębie Sosnowiec

PostNapisane: 2018-10-31, 11:05 am
przez August
RUDI napisał(a): mówili coś na temat sytuacji z 73 minuty gdy Wasilewskiemu pomyliły się dyscypliny

Nie mówili.

devil-79 napisał(a):Popieram w całości analizę Augusta, no może z małym wyjątkiem bo ja tu widzę progres ;-)
"W każdym razie regres jest widoczny"

Dzięki. Oczywiście, że chodziło o progres. Chyba się demencja zaczyna.

Re: 29.10.2018 Wisła Kraków -Zagłębie Sosnowiec

PostNapisane: 2018-10-31, 11:19 am
przez slawekchicago
Faktycznie pisze regres :lol: ale ja z moim czytaniem i tak odczytalem progres :niezle:
I faktycznie takowy jest widoczny . Bardziej mimo wszystko martwi mnie brak napastnika ( oj marzy mi sie jakis sep pola karnego ) . Vamara i Chris ok ale sa jak Rudy 102 przydalby sie ktos szybszy zwinniejszy .
Chodzi mi po glowie jedno nazwisko Kamil Adamek a moze ktos z Litwy

Re: 29.10.2018 Wisła Kraków -Zagłębie Sosnowiec

PostNapisane: 2018-10-31, 12:02 pm
przez Adam1906
slawekchicago napisał(a):moze ktos z Litwy

Wiem, wiem! Córka Waldka!

Obrońcy przeciwników będą bez szans... :)

Re: 29.10.2018 Wisła Kraków -Zagłębie Sosnowiec

PostNapisane: 2018-10-31, 12:28 pm
przez GrubyPerez
Adam1906 napisał(a):
slawekchicago napisał(a):moze ktos z Litwy

Wiem, wiem! Córka Waldka!

Obrońcy przeciwników będą bez szans... :)



:) :) :lol:

Re: 29.10.2018 Wisła Kraków -Zagłębie Sosnowiec

PostNapisane: 2018-10-31, 12:29 pm
przez GrubyPerez
RUDI napisał(a):
August napisał(a):W rekacji na c+ stwierdzono że widać jak cyt. „drgnął ochraniacz” Brożka przy interwencji Polczaka.

A mówili coś na temat sytuacji z 73 minuty gdy Wasilewskiemu pomyliły się dyscypliny ? ;-)


też mógł zagwizdać karnego za faul. A w dodatku Sadlok chyba ręką to zatrzymał

Re: 29.10.2018 Wisła Kraków -Zagłębie Sosnowiec

PostNapisane: 2018-10-31, 12:51 pm
przez RUDI
Tak sobie "analizuję" ;-) sytuacje gdy były karne dyktowane przeciwko Zagłębiu i zachowanie/próby obrony Kudły ? meczu pucharowego Legii nie oglądałem ale widziałem serię rzutów karnych ,młodzian w bramce Legii albo ma cholerne szczęście albo ktoś go dobrze "trenuje" w tej kwestii ,u nas w klubie też powinni do "bólu" to ćwiczyć, jak widać po tylu kolejkach VAR nie jest zawsze "obiektywny" (albo sędziowie którzy go obsługują )

Re: 29.10.2018 Wisła Kraków -Zagłębie Sosnowiec

PostNapisane: 2018-10-31, 12:58 pm
przez slawekchicago
Adam1906 napisał(a):
slawekchicago napisał(a):moze ktos z Litwy

Wiem, wiem! Córka Waldka!

Obrońcy przeciwników będą bez szans... :)


Hmmm , z checia na kawe bym sie umowil , albo na dobre piwko w okolicach Rudiego :lol:

Re: 29.10.2018 Wisła Kraków -Zagłębie Sosnowiec

PostNapisane: 2018-10-31, 1:34 pm
przez August
slawekchicago napisał(a):
Adam1906 napisał(a):
slawekchicago napisał(a):moze ktos z Litwy

Wiem, wiem! Córka Waldka!

Obrońcy przeciwników będą bez szans... :)


Hmmm , z checia na kawe bym sie umowil , albo na dobre piwko w okolicach Rudiego :lol:


No nie mówi, że Ci Rudi miałby w czymś "pomóc". ;-) Co za seksizm i totalne spozatemacenie.

Re: 29.10.2018 Wisła Kraków -Zagłębie Sosnowiec

PostNapisane: 2018-10-31, 2:02 pm
przez pete_zs
Po meczu z Wisłą:
- Christovao - pokazał potencjał bardziej na napastnika, nie skrzydło, a tak tu poprawiany kiedyś byłem, że Christovao nie jest napastnikiem - to może jednak jest:) Poważnie - to dobrze, że Vams ma jakąkolwiek konkurencję
- plus dla Stolarczyka. że lekko podszedł do meczu, nie wystawiając m.in Imaza od początku, co nie umniejsza sukcesu Zagłębia
- Pawłowski do kadry :)
- nasi kibice - przenieść wyjazdy na Ludowy - każdy narzekający na temat na forum - to będąc na Ludowym - droga prosta do młyna:)
- Kudła - dobry bramkarz musi mieć szczęście :)
Do następnego !

Re: 29.10.2018 Wisła Kraków -Zagłębie Sosnowiec

PostNapisane: 2018-10-31, 2:05 pm
przez slawekchicago
A widzisz August mialem dwie odpiwiedzi przygotowane .wiec teraz ta druga :

Wtedy latwiej byloby na piwie spotkac z Augustem :lol: :lol: :lol:

Re: 29.10.2018 Wisła Kraków -Zagłębie Sosnowiec

PostNapisane: 2018-10-31, 2:17 pm
przez August
Sławek, wiesz, że jestem otwarty.
pete_zs napisał(a):Christovao - pokazał potencjał bardziej na napastnika, nie skrzydło, a tak tu poprawiany kiedyś byłem, że Christovao nie jest napastnikiem - to może jednak jest

Alex przez cały sezon w I lidze strzelił bodajże 2 bramki w całym sezonie przy czym szczególnie ta z Ruchem była bardzo ważna bo dała awans. Ale to już było gdy Dudek przesunął Algonczyka na prawe skrzydło i to wtedy rzeczywiście Cristovao odpalił. W meczu z Wisłą strzelił tyle samo. Co prawda pierwsza bramka to mały fuks bo Sadlok wydatnie pomógł. Ale szczęście sprzyja lepszym. Natomiast przy drugiej wątpliwości nie ma. Jeśli Alex przy Waldim ma się rozwinąć na rasowego napastnika to jestem za a nawet przeciw jak mawiał były prezydent RP. Wnet przekonamy się czy to był tylko incydentalny, dobry występ czy nie.