przez bolo73 2018-08-20, 12:47 pm
No to ja też napiszę co nieco. Z perspektywy trybun lepiej widać tak grę jak i ustawienie oraz próby wyjścia z kontratakiem. No właśnie...próby nieudolne. Już w 1 połowie były bodajże 2,3 okazje aby udanie Legię skontrować. Było sporo miejsca i dobra okazja do naprawdę dobrego skontrowania. Siedziałem na wysokości bramki Legii więc widziałem dokładnie jak wygląda sytuacja i ile wolnej przestrzeni mamy aby coś z kontry wynikło. Niestety, nasza nieudolność w kreowaniu sytuacji przekłada się na tak samo na próby wyjścia z kontratakiem a to podobno miało być naszą mocną stroną. W 2 połowie przy wyniku 1:1 też szła akcja i z mojej odległości wyglądało to bardzo groźnie bo szliśmy w 2 lub 3 na 2 lub 3 Legionistów, ale być może za daleko siedziałem od centrum tej akcji i za wiele oczekiwałem po niej. To była akcja kiedy Legia straciła piłkę w środkowej strefie i z piłką na bramkę pognał któryś z naszych czarnych - nie wiem czy nie Christovao - i kiedy wydawało mi się że wejdzie w pole karne i będzie próbował strzału to ten podał na prawo lecz nie wiadomo do kogo. Nasza 9 czyli Junior T. to jest porażka. Kolo nie tylko wolny, ale i mało zwrotny oraz słabo gra głową jak na jego warunki. Przy jego wzroście powinien walczyć w powietrzu lecz on jest daremny. Jak można zatrudnić takiego gościa nie mam pojęcia. Panowie piłkarze i zarządzający klubem oraz trenerzy mogliście zapisać się w historii i sercach Zagłębiaków bo Legia wczoraj była tak daremna i słaba, że większość klubów ekstraklasy by bez problemu tam wygrała a pewnie także i niektóre ekipy 1 ligowe poradziłyby sobie. Legia była daremna a my nie wykorzystaliśmy tego bo nie zagraliśmy odważniej, bo nie mieliśmy pomysłu na kreację, bo nie potrafiliśmy stworzyć skutecznego kontrataku, bo skład wyjściowy nie był optymalnie silny, bo na tle słabej Legii my byliśmy jeszcze słabsi. Szkoda, żal niewykorzystanej szansy. Wygląda to tragicznie i z taką grą nie mamy najmniejszych szans na utrzymanie. Co w związku z tym? NIE WIEM. Okazuje się, że polityka transferowa polegająca na sprowadzaniu pierwszego lepszego szrotu z zagranicy i zatrudnianiu emerytów nie sprawdza się i prowadzi donikąd. Teraz pytanie do kompetentnych osób. Kończy się se on, spadamy do 1 ligi i co dalej? Jakie perspektywy tak kadrowe jak i finansowe? Widać niekompetencję w zarządzaniu Legią i widać niekompetencję w zarządzaniu Zagłębiem. Różnica jest taka, że Legia podniesie się i prędzej czy później wróci na piedestał bo ma sponsorów i wielu możnych i wiele mogących wielbicieli. Natomiast my jesteśmy biedni, nie mamy możnych przyjaciół, nikt w regionie nas nie lubi i na nikogo liczyć nie możemy a prowadzimy politykę zarządzania klubem, która prowadzi donikąd i najgorsze jest to że pomimo nieustającej krytyki na forum nikt z włodarzy nie wyciąga z tego wniosków i nie ma pomysłu na to aby mądrze i dobrze zarządzać klubem. Graliśmy z Lechem i Legią gdzie przed sezonem logicznie można było zakładać zerową zdobycz punktową. Podczas rozgrywania tych meczów sytuacja wyglądała tak, że powinniśmy z tych wyjazdów przywieźć punkty bo obie ekipy przechodzą kryzys i grają słabo. Liczenie na to, że teraz gramy ze słabszymi zespołami (naprawdę? można grać słabiej niż wczoraj Legia i Zagłębie?) i zaczniemy punktować jest tylko pobożnym życzeniem bo z taką grą i ogólnie pomysłem na grę nie mamy prawa zapunktować w żadnym meczu. Smutne ale prawdziwe. Pozdro