ZAGŁĘBIE - GKS Tychy

[xenon]

powiedzmy sobie szczerze, że jednak dla nas mecz o nic i pewnie było zero koncentracji u piłkarzy, dodajmy do tego trwający festyn wyborczy z okazji dni Sosnowca to już całkiem postawę można wybaczyć. Czy coś zwojujemy w ekstraklasie? to się okaże, wszak grają tam kluby, które dostawały od nas lanie, a utrzymują się i nawet na puchary się łapią. Teraz klub musi pomyśleć o rozsądnej cenie biletów na ligę i naprawdę duży upust dla karnetowców bo to pozwoli zapełniać jednak stadion na mniej ciekawe mecze.

[August]

Pewnie że wynik mógł być lepszy. Ale nie na o co kopii kruszyć. Nikt nie będzie pamiętał wyniku meczu z Tychami tylko to że awansowaliśmy

[Tomcjo]

Tylko ze bilety na ten mecz szły jak świeże bułeczki . Teraz jak na inauguracje bedzie mało atrakcyjny rywal bedzie cieżko przekonać kibiców sukcesu do kupienia biletu . Karnety tez beda sie sprzedawać trochę słabiej . Zamiast nakręcić modę na Zagłębie ładnym meczem i fetą z okazji awansu to znowu robimy krok w tył . Szkoda .

[Tadeusz Wisniewski]

Szanowny kol. August - jestem pewny iż Kol. był na Ludowym. To co Kol.
pisze to racja tylko po czasie. Ja miałem już pewne obiekcje mam na
myśli grę Zagłębia z Ruchem - cienko grali wygrali 3 pkt. OK - natomiast
inni leja ich bez litości vide dzisiejszy wynik w Suwałkach.
Dzisiejszy mecz Zagłębia - skład wyjściowy podobał mi się średnio po co
w tym składzie Mular skoro chłopak nie grał od dawna - miał chyba okazje
z 5 m. w pierwszej połowie i pudło - później trener wprowadza małolata
nie rozumiem zmiany - po to aby dać chłopakowi minuty do premii za
AWANS Nasuwają mi się dwie myśli pierwsza to Mular + Małolat będą
wypożyczeni lub wytansferowani i dostali lekcje no Panowie nie nadajecie
się do gry w Zagłębiu - , druga myśl to Zagłębie zagrało ten mecz na
pół gwizdka - po prostu szkoda - stara zasada mówi jeśli nie da się wygrać
to remisujmy. i tyle
Pozdrawiam
Tadeusz

[August]

Mecz moim zdaniem pokazał, że będzie trzeba pożądnych wzmocnień na każdej pozycji. Tychy to bardzo dobrze poukładana drużyna, która pokazała że potrzeba sużo pracy aby myśleć o skutecznej walce o pozostanie w e.

[Tadeusz Wisniewski]

Jest sprawą ważna aby w pierwszym roku gry w Extra nauczyć się tej gry
to jest inna gra w pilkę kopaną - aby po roku nie wylądować w I lidze
ponownie. Chciałbym wiedzieć co znaczy wg. Kol." pożądne wzmocnienie "
czy to ma być zawodnik doświadczony w grze Extra
czy to ma być młody zawodnik z niewiadomą czy odpali czy nie
Górnik awansując miał bardzo młodych zawodników plus nieznani zawodnicy
z zagranicy. Młodzi pokazali się z bardzo dobrej strony i to zatrybiło.
W zagłębiu mówi się 2-3 transfery - zmieniamy szyld i jedziemy dalej.
Nasuwa się pytanie bardzo proste - chodzi o kierunek tej jazdy.
Pozdrawiam
Tadeusz

[zag23]

Ja bym po tym meczu na którym byłem nie znęcałbym sie nad naszymi zawodnikami. Zagłebie nie grało zle , pomimo braku Nawotki, Rzoncy w 1 skladzie. Tychy grały solidnie i bardziej im sie chcialo cos ugrac pomimo że mecz byl o pietruszke. Musimy wzmocnic sie w kazdej formacji tak czy siak. Szkoda, że nie gral Udovicic bo on zawsze potrafi jakis rajd zrobic i wrzucić. Lewicki wygladał jak słon w skladzie porcelany, łapany na spalony i drewniany...bylo pare akcji że mogly sie inaczej potoczyc i bysmy mieli inny wynik ale momentami chcieli wejsc do bramki, lub wrzutki do nikogo. Bramki stracone po błedach obrony w kryciu. Nowak tez dzis nie grał dobrego spotkania. Ciekawi mnie co zrobią z Pribula który byl motorem i głownym strzelcem w poprzednim sezonie a w tym głownie sie leczy i bardzo mało grał.

[krysteksc]

Ciekawi mnie co zrobią z Pribula który byl motorem i głownym strzelcem w poprzednim sezonie a w tym głownie sie leczy i bardzo mało grał.

Ma kontrakt do czerwca 2019

[zag23]

Ciekawi mnie co zrobią z Pribula który byl motorem i głownym strzelcem w poprzednim sezonie a w tym głownie sie leczy i bardzo mało grał.

Ma kontrakt do czerwca 2019

to nie znaczy że bedzie u nas grał ;) mozna go sprzedac/wypożyczyć skoro jest jak człowiek "szkło" jeden wslizg i kontuzja od razu. Lubie go ale zdrowia to on nie ma.

[GrubyPerez]

posadzili mi nastrój jak jajo na patelni. Aż mi się nie chce iść do parku świętować. Ja wiem, że mecz był o pietruszkę - ale dla święta samego wypadałoby. tyskie pietruszkę wygrały, ech, nie można mieć za dobrze.

[Tadeusz Wisniewski]

Jestem daleki od znęcania się nad zawodnikami - mam na myśli konsekwencje
tej przegranej - głownie PR- owskie. Po drugiej stronie Brynicy już się śmieja.
Pribula jak sam powiedział - tym razem nie będzie się spieszył - kontuzja musi
być wyleczona dokładnie - będzie chciał wracac po nowym roku.
Ciekaw jestem co przyniosą następne dni w transferach itd.itp.
Pozdrawiam
Tadeusz

[bbartek]

Jeszcze raz gratulacje za awans a o tym meczy ja zapominam, ale ważne aby Trener go pamietał. Zgadzam sie z podsumowaniem Trenera i dodałbym tylko jako jedna z przyczyn PRO-JUNIOR System( dodatkowa kasa).

[August]

ponownie. Chciałbym wiedzieć co znaczy wg. Kol." pożądne wzmocnienie

Po prostu zawodników na ekstraklasowym poziomie. A jakich konkretnie to pole do popisu dla Dajrektora Stanka

[novack]

Ostatni mecz bez kontuzji i to też jest sukces. Jest oczywiste, źe gdyby to był mecz o punkty, to Mularczyk i Kumor nie powąchali by gry, ale był festyn i chłopaki dostali swoje minuty. Ten wynik nie znaczy nic, choć trochę smutno.

[Tomcjo]

Przecież mamy fachowców . Ja bym generalnie wolał młodych i nie wypożyczonych i nie bez ustalonej ceny kupna . I nie gości typu Rakels co maja wymagania finansowe a strzelą pięć goli w sezonie . Choc jeden może by sie i przydał . Musiałby to być walczak z charakterem . Ktoś jak Trochim w Sandecji czy Dudek u mas na początku . Ja generalnie nie oceniam Sandecji az tak źle . Brakło im pare punktów . Gdyby grali cały sezon u siebie na pewno stać ich było na całkiem przyzwoite miejsce . Mecz z Tychami pokazał ze my mamy około 11 piłkarzy a w ekstraklasie potrzeba 22 na podobnym poziomie dlatego 2,3 to mało nawet jak to beda silne wzmocnienia . Brakuje mi sparingów z drużynami ekstraklasy . Jak trener sprawdzi czy damy rade czy nie