EKSTRAKLASA - sezon 2018/2019

Dyskusje o wszystkim co dotyczy piłkarskiego Zagłębia Sosnowiec
http://zaglebie.sosnowiec.pl

Moderatorzy: flex, turku, Landryn, Smazu, krzysiu, LucasUSA, swiezy52

Re: EKSTRAKLASA - sezon 2018/2019

Postprzez xenon 2018-12-13, 5:21 pm

młody więc jeszcze ambitny, dać mu szansę!!!
xenon
 
Posty: 1072
Dołączył(a): 2010-04-27, 1:11 pm


Re: EKSTRAKLASA - sezon 2018/2019

Postprzez Piotrek34 2018-12-13, 6:36 pm

https://sport.interia.pl/klub-wisla-kra ... Id,2729569

Wisła K. tonie. Łowy czas zacząć
Piotrek34
 
Posty: 253
Dołączył(a): 2007-04-21, 10:27 am
Lokalizacja: Siem-ce Śl./Sosnowiec

Re: EKSTRAKLASA - sezon 2018/2019

Postprzez novack 2018-12-13, 7:00 pm

Łowy swoją drogą, ale ewentualna rozsypka Wisły, to nasza szansa na utrzymanie.
Jest taki skarb na dnie duszy polskiej zakopany, jak wierność sprawie z pozoru przegranej...
novack
 
Posty: 5709
Dołączył(a): 2006-08-06, 6:55 pm
Lokalizacja: Śródmieście

Re: EKSTRAKLASA - sezon 2018/2019

Postprzez jackie57 2018-12-13, 7:29 pm

novack napisał(a):Łowy swoją drogą, ale ewentualna rozsypka Wisły, to nasza szansa na utrzymanie.

Tak, bo w sensie czysto sportowym szans raczej nie ma.
jackie57
 
Posty: 1482
Dołączył(a): 2009-02-15, 10:33 pm

Re: EKSTRAKLASA - sezon 2018/2019

Postprzez Tomcjo 2018-12-13, 7:30 pm

Jeden mniej do spadku . Zawsze miałem słabość do krakowskich klubów . Wiele lat w niższych ligach . Potem powroty do ekstraklasy . Złoty okres Wisły za Cupiała . Cieszyły mnie ich sukcesy ale teraz cieszy bankructwo . Dobrze zrobi im pokora bo Wisła jest totalną patologią . Po za tym nie ma uczciwej rywalizacji gdy klub nie płaci piłkarzom . Pora żeby wystartowali od początku . Od zera . I będę trzymał kciuki za powrót . Teraz dostajemy szanse tak jak oni skakali po nas na mistrzowski tron my teraz może się utrzymamy jeśli na to zasłużymy .
Tomcjo
 
Posty: 7044
Dołączył(a): 2005-07-30, 6:49 pm
Lokalizacja: AYR Scotland

Re: EKSTRAKLASA - sezon 2018/2019

Postprzez August 2018-12-13, 8:16 pm

Za patologię w zarządzaniu trzeba zapłacić to fakt. Ale też szkoda tysięcy zwykłych kibiców, którzy z rożnej maści oatologią(w tym nożownikami) nie mieli nic wspólnego.
Divina favente clementia Romanorum imperator semper Augustus
August
 
Posty: 14656
Dołączył(a): 2005-04-19, 4:48 pm

Re: EKSTRAKLASA - sezon 2018/2019

Postprzez jackie57 2018-12-13, 8:39 pm

August napisał(a):Za patologię w zarządzaniu trzeba zapłacić to fakt. Ale też szkoda tysięcy zwykłych kibiców, którzy z rożnej maści oatologią(w tym nożownikami) nie mieli nic wspólnego.

Szkoda ich nie od dziś.
jackie57
 
Posty: 1482
Dołączył(a): 2009-02-15, 10:33 pm

Re: EKSTRAKLASA - sezon 2018/2019

Postprzez xenon 2018-12-13, 9:29 pm

w funkcjonowanie klubów weszli kibice i to musi się źle skończyć, Cupiał dzieki nim wyleczył się z piłki, nastepny będzie Filipiak.
xenon
 
Posty: 1072
Dołączył(a): 2010-04-27, 1:11 pm

Re: EKSTRAKLASA - sezon 2018/2019

Postprzez Blajpios 2018-12-13, 10:26 pm

xenon napisał(a):w funkcjonowanie klubów weszli kibice i to musi się źle skończyć, Cupiał dzieki nim wyleczył się z piłki, nastepny będzie Filipiak.

Zgodzę się jak najbardziej, jednak zmodyfikuję na formę, która mi bliższa, jak to nieraz wypowiadałem. Mianowicie - weszli chuligani a nawet z pograniczem przestępczym jak również faktycznie pewnie prości kibice niektórzy, ogłupieni i/lub zmanipulowania i/lub wystraszeni. Tak, wejście już w struktury klubów formalne, albo nieformalne ale zyskanie znacznych wpływów przez chuligaństwo i/lub grupy przestępcze rzeczywiście - taki proceder stanowi zagrożenie.
Natomiast czym innym jest wejście kibiców, nie dających się podpuszczać, tylko rozumiejących jako tako specyfikę dynamiki między "stanowieniem klubu" przez kapitał, prawo własności i z tym związaną władzę z jednej strony — a siłą emocji i przywiązania, choćby z maleńkimi składkami kibiców kochających z drugiej strony. Takie wejście i takich kibiców - wręcz może być ubogaceniem rzeczywistości klubowej, moim zdaniem.
Blajpios
 
Posty: 3073
Dołączył(a): 2004-07-08, 9:54 pm

Re: EKSTRAKLASA - sezon 2018/2019

Postprzez Blajpios 2018-12-13, 10:39 pm

Piotrek34 napisał(a):https://sport.interia.pl/klub-wisla-krakow/news-wisla-krakow-nadzieja-gasnie-krakowscy-biznesmeni-nie-przejm,nId,2729569

Wisła K. tonie. Łowy czas zacząć

Hm. To ja napiszę jeszcze inaczej, także i popierając te głoy, które wyrażają się z sentymentem o Wiśle, jeszcze bardziej Cracovii i w ogóle klubach z Małopolski - co przecież oczywiste, gdzieś tam w emocjach od dziadków przekazywanych przetrwały pewnie wzajemne, bo przecież Małopolskie sympatie.
Jednak nie zgadzam się, że łowy czas zacząć!
Odpowiedni osoby w Klubie z perspektywistycznym myśleniem w Klubie, to zapewne mówią - powiedzmy, że jestem przekonany, że mówią: łowy pora finalizować, by ci, co się połapią dopiero teraz nie podkupywali, że niby mają większą kasę i to um zastąpi.
Ba! Tenże w Klubie zarząd - podobnie, jak wyżej, jestem przekonany: Od Rafała Pietrzaka, "tak na wszelki wypadek", jeszcze zanim sam R. Pietrzak wierzył, że realna jest rozspyka Wisły - - zyskał zapewnienie solenne, jak napisałem "na wszelki wypadek": iż w razie rozpadu Wisły, to on na pewno przyjdzie ratować «swoje Zagłębie».
Hm. Tenże cudowny Zarząd, ewentualnie - jeżeli chodzi o "łowy zacząć": to może faktycznie je rozpocznie - ale wobec Antransu! Choć nie jestem pewien, czy aby tenże Zarząd - to już nie jest w zaawansowanych rozmowach, w których chwali Antran i podziwia gotowość ratowania takiej zacnej firmy, pochwała - ale skoro to nie wyszło, to pora wjechać do Europy z jeszcze lepszych wehikułem, bo mogą go bez obciążeń, jakie ma Wisła, ukształtować ze swoim, zagłębiowskim rozmachem, przecież tak samo firmując się marką, która może pokazać w Europie cyferki nawet tam, na Zachodzie robiące jakieś wrażeni: 1906!

Aha. Ale czy znów aby jakiś Litwin mi w wyobraźni nie pojawił się, nie tylko trener? Czy to na pewno ten Zarząd widziałem?
Blajpios
 
Posty: 3073
Dołączył(a): 2004-07-08, 9:54 pm

Re: EKSTRAKLASA - sezon 2018/2019

Postprzez August 2018-12-13, 11:09 pm

Ludzi szczerze emocjonalnie ze swoim klubem autentycznie żal ale może i brutalne ale takie jest życie drogi Blajpiosie. Przypomnę że Wisła też od nas wyciągała co lepszych grajków jakżeśmy słabli w ówczesnej I lidze. I to za dosłownie za stary złom autokarowy (za Gałuszkę). Dlatego jeśliby się wyciągnąć kogoś sensownego (bo co lepsi pójdą do lepszych klubów) to czemu nie sprobowac ( np Pietrzaka). Piłkarze Wisły i tak będą musieli w końcu gdzieś grać i zarabiać.
Divina favente clementia Romanorum imperator semper Augustus
August
 
Posty: 14656
Dołączył(a): 2005-04-19, 4:48 pm

Re: EKSTRAKLASA - sezon 2018/2019

Postprzez Tomcjo 2018-12-13, 11:24 pm

Tam jest kilku młodych i zdolnych piłkarzy . Gdyby takie cuda ściągnąć to mielibyśmy dobra inwestycje na przyszłość .
Tomcjo
 
Posty: 7044
Dołączył(a): 2005-07-30, 6:49 pm
Lokalizacja: AYR Scotland

Re: EKSTRAKLASA - sezon 2018/2019

Postprzez Blajpios 2018-12-13, 11:59 pm

August napisał(a):Ludzi szczerze emocjonalnie ze swoim klubem autentycznie żal ale może i brutalne ale takie jest życie drogi Blajpiosie. Przypomnę że Wisła też od nas wyciągała co lepszych grajków jakżeśmy słabli w ówczesnej I lidze. I to za dosłownie za stary złom autokarowy (za Gałuszkę). Dlatego jeśliby się wyciągnąć kogoś sensownego (bo co lepsi pójdą do lepszych klubów) to czemu nie sprobowac ( np Pietrzaka). Piłkarze Wisły i tak będą musieli w końcu gdzieś grać i zarabiać.
O, przepraszam, bo chyba za bardzo zakręciłem. Niestety, obawiam się, że nasz faktyczny Zarząd, to nie zyskał od R. Pietrzaka - jeszcze wtedy, gdy ten nie wierzył, że Wisła padnie - zapewnienia, że zagra ratując Zagłębie. Mam nadzieję, że chociaż zaczął o to pytać nie dopiero dziś. Zwłaszcza jeżeli chodzi o R. Pietrzaka, to to pytanie jest naturalne - i pisałem o staraniu się o R. Pietrzaka choćby i wtedy, gdy kończył grać w Lubinie. Chyba wyrobiłem sobie nazbyt dobrą opinię o mojej wrażliwości - i stąd trochę nieporozumienia. Nie uważam, że w ogóle nie należy wyciągać wniosków brutalnych tam, gdzie życie jest brutalne. Tak więc - to akurat pisałem serio, że sprawni managerowie, to nie dopiero teraz na łowy ruszą, tylko w zasadzie powinni już je finalizować, bo jak jest sytuacja kiepska i bieda, jak w Zagłębiu - to bystrością umysłów można ograć. Ci, co mają kasę i są w czołówce mogą sobie na mniejszą bystrość pozwolić. Niestety, pisałem z przekąsem, bo jest pytanie, czy sprawność mają na tyle w Zagłębiu? Natomiast - z opóźnieniem to robić, to już gorzej, bo bardziej wychodzić może na zwykły cynizm, już graniczący z dobijaniem leżącego. Tego zaś - już nie propagowałbym. Można być twardym w brutalnej walce, ale nie świnią. To trochę też i po tej linii była moja ostatnio polemika - bo wiele dobrych aspektów ruchu z A. Christovão można znaleźć - medialnie trochę ciepła sobie wśród nie wnikających w szczegóły "odbiorców piłki" w Polsce zyskało Zagłębie, może dużo nawet zyskało choć w wąskim przedziale spraw dostrzeganych. Natomiast - pytania moje przy okazji były, czy wątpliwości, o ile jednak przy tym nie było świństwa - w ukrywaniu innych przyczyn odstawki, w ułatwianiu sobie rozegrania sprawy dalej głosząc, że "prawie nigdy się nie mylimy przy tranfserach, jedyna pomyłka to z J. Torunarighą było"... Podobnie - obawiam się, czy nie zrobiono świństwa "odebrania praw obywatelskich", obrony - wykorzystując przypadek, ale jednak przecież człowieka. Tak przy okazji, ciekaw jestem, czy K. Stanowski równie radośnie obwieści, że nie chcemy T.Müllera w europejskiej piłce? Tak, wiem, że jest różnica nie tylko klasy stricte "graczowej", ale i kultury, osobowości - bo dla niemieckiego napastnika była to I czerwona kartka. Tyle, że - o ile dobrze wyczytałem z cytatów, nie miałem dostępu do całego tekstu K. Stanowkiego - on chyba też opiera się na analizie jednego zdarzenia. W takim razie - jest też jedno zdarzenie z z Ligi Mistrzów. Argument, że przeprosił jest ważny, ale nie rozstrzygający - tym bardziej, że to, iż nie zobaczyliśmy przeprosin od razu, nie znaczy, że zawodnik nie przeprosił w ogóle.
Wracając do tematu, bo to było tylko zobrazowanie. Nie uważam, że w ogóle nie można wykazywać zimnego obrachunku sytuacji i działania do tego dostosowanego. Wręcz przeciwnie - nawet opisałem, jak można. Tyle, że nie wiem, czy Zarząd - właśnie tak się wykazał, bystrością i brakiem świństwa, brakiem mentalności wbijania noża. Mam nadzieję, że chociaż tym brakiem się wykazał - mniej pewności, że odpowiednio na czas i w zręczny sposób.
Natomiast faktycznie - przy tym, to tak, jak w innych wypadkach, też domagam się, by zarazem - wykazując klasę - nie przeżywać przy tym upadku tylko dzikiej satysfakcji, nie byłoby dobrze, by pastwić się - i nie współczuć tym kibicom, co naprawdę (pomijając "nożowników") po prostu mocnymi swoimi uczuciami z klubem swoim są związani. Cieszę się, że tę moją wrażliwość, te moje przekonania dostrzegł Kol. August. Natomiast, jak napsiałem, chyba sobie za dobrą markę wyrobiłem pod tym hasłem wrażliwości - bo jednak jednocześnie dopuszczam świadomość brutalności życia i niekoniecznie od razu każde dostosowanie się do takich faktów odrzucę zdecydowanie. Ba nawet wobec bankruta, egzekwując długi, można okazać miłosierdzie i stworzyć pomoc do stanięcia na nogi. Jakkolwiek - oczywiście - nikomu nie życzę, by musiał konfrontować się z tak zawiłymi sprawami związanymi z emocjami i nieszczęściem ludzkim.
Blajpios
 
Posty: 3073
Dołączył(a): 2004-07-08, 9:54 pm

Re: EKSTRAKLASA - sezon 2018/2019

Postprzez August 2018-12-14, 8:08 am

Blajpios napisał(a):Tak więc - to akurat pisałem serio, że sprawni managerowie, to nie dopiero teraz na łowy ruszą, tylko w zasadzie powinni już je finalizować


Nie czuje się ekspertem od kulisów transferowym choć mniemam, że jeśli chodzi przynajmniej o co cenniejszych graczy Wisły to raczej zainteresowani są dopiero w przysłowiowych blokach startowych bo póki nie rozpocznie się procedura rozwiązywania kontraktów z winy klubu to formalnie tematu nie ma choćby z tego powodu, że nikt z samym klubem nie będzie negocjował wiedząc, że jest spora szansa na wzięcie wolnego zawodnika czemu trudno się dziwić ze względu na ekonomię. Tak jak pisałem, na ewentualne zakontraktowanie czołowych graczy nasz klub nie ma szans bo ale próbować przynajmniej jakiegoś solidnego grajka zawsze warto spróbować. I być może jest to brutalne ale mam nadzieję, że nasz orzeł od transferów w porozumieniu z trenerem ma kogoś w Krakowie na oku i obserwuje rozwój sytuacji. A jeszcze co do samej Wisły. Jej bankructwo ocena jej bankructwa to nie jest sprawa czarno-biała. Z punktu widzenia zwykłych kibiców jak również a może w szczególności wierzycieli lepiej aby klub przetrwał (szansa na odzyskanie przynamniej części pieniędzy). Z punktu widzenia ewentualnego inwestora- lepiej wejść do nowego klubu z czystym kontem finansowym w IV lidze i w pijarowej chwale uczestniczyć w powrocie na najwyższy szczebel rozgrywek. Z jednej strony mamy tu przykład będącego po bankructwie Widzewa, który zapewne za parę miesięcy zamelduje się już w I lidze z drugiej Ruch, którego działacze wzięli na klatę ciężar spłacania zadłużenia wygenerowanego przez poprzedników ale sportowo zaliczył duży zjazd a nie jest wykluczone, że może spaść w ogóle ze szczebla centralnego a z pewnością w tym sezonie będzie się bronił przed spadkiem z II ligi.
Divina favente clementia Romanorum imperator semper Augustus
August
 
Posty: 14656
Dołączył(a): 2005-04-19, 4:48 pm

Re: EKSTRAKLASA - sezon 2018/2019

Postprzez Blajpios 2018-12-14, 11:59 am

August napisał(a):
Blajpios napisał(a):Tak więc - to akurat pisałem serio, że sprawni managerowie, to nie dopiero teraz na łowy ruszą, tylko w zasadzie powinni już je finalizować


Nie czuje się ekspertem od kulisów transferowym choć mniemam, że jeśli chodzi przynajmniej o co cenniejszych graczy Wisły to raczej zainteresowani są dopiero w przysłowiowych blokach startowych bo póki nie rozpocznie się procedura rozwiązywania kontraktów z winy klubu to formalnie tematu nie ma choćby z tego powodu, że nikt z samym klubem nie będzie negocjował wiedząc, że jest spora szansa na wzięcie wolnego zawodnika czemu trudno się dziwić ze względu na ekonomię. Tak jak pisałem, na ewentualne zakontraktowanie czołowych graczy nasz klub nie ma szans bo ale próbować przynajmniej jakiegoś solidnego grajka zawsze warto spróbować. I być może jest to brutalne ale mam nadzieję, że nasz orzeł od transferów w porozumieniu z trenerem ma kogoś w Krakowie na oku i obserwuje rozwój sytuacji. A jeszcze co do samej Wisły. Jej bankructwo ocena jej bankructwa to nie jest sprawa czarno-biała. Z punktu widzenia zwykłych kibiców jak również a może w szczególności wierzycieli lepiej aby klub przetrwał (szansa na odzyskanie przynamniej części pieniędzy). Z punktu widzenia ewentualnego inwestora- lepiej wejść do nowego klubu z czystym kontem finansowym w IV lidze i w pijarowej chwale uczestniczyć w powrocie na najwyższy szczebel rozgrywek. Z jednej strony mamy tu przykład będącego po bankructwie Widzewa, który zapewne za parę miesięcy zamelduje się już w I lidze z drugiej Ruch, którego działacze wzięli na klatę ciężar spłacania zadłużenia wygenerowanego przez poprzedników ale sportowo zaliczył duży zjazd a nie jest wykluczone, że może spaść w ogóle ze szczebla centralnego a z pewnością w tym sezonie będzie się bronił przed spadkiem z II ligi.

Oczywiście, że co najmniej tak samo i ja nie jestem ekspertem od spraw transferów piłkarskich - i oczywiście, że słuszne jest przypomnienie, że są pewne ramy oficjalne, których należy dochowywać. Ba! W tym znaczeniu - to chyba nadal nie można ruszać na łowy, bo wciąż kontrakty są ważne.
Wszyscy jednak zdają sobie sprawę, że wyścig managerów się już zaczął? Czy dobrze byłoby być w czołówce?
Wyjaśnię więc - bynajmniej nie promowałem ani łamania prawa ani innych nieuczciwości. Myślę jednak, że jest coś takiego w tym zawodzie, jak budowanie klimatu, jak badanie oczekiwań, sugerowanie rozwiązań itp. Stąd pisałem, że o R. Pietrzaku - można było myśleć choćby, gdy kończył grać w Lubinie: na zasadzie związków wychowanka, relacji, która nigdy się nie kończy i którą warto podbudowywać.
Dalej - także w trakcie kontraktu np. proponowanie wypożyczenia chyba nie jest żadnym naruszeniem - a nawet dla Wisły w tarapatach może być rozwiązaniem dla niej samej przyjaznym. Później "w razie czego" łatwiej przełożyć na stały kontrakt. Te rozwiązania - to mogą być już nie tylko do wychowanka odnoszone.
Również przy budowaniu transferu definitywnego - właśnie ten klimat może być ważny a jest zależny od zdolności managera. Wydaje mi się coraz bardziej, że managerowie stają się takimi demiurgami współczesnego futbolu - i najpierw rozgrywają "hipotetyczne mecze przesunięć zawodników z pozycji na pozycje". Takie "w wyobraźni szachy". Wydaje mi się, że ten poziom miał na uwadze R. Lewandowski decydując się na P. Zahaviego - że to inna liga niż u C. Kucharskiego. Nie wiem, do jakiego stopnia inna ta liga mentalnie, co do "klasy gry wyobraźnią, kategorii szachowej wyobraźni" - ale na pewno co do zestawu managerów, którzy też tworzą swoistą ekstraklasę światową i między sobą i te "gierki wyobraźni" poszczególnych graczy liczą się z grami wyobraźni tylko równych sobie - zaś kolejnego gracza albo dopuszczą do awansu z niższej ligi albo nie. Dopiero kiedy wszystkie zespoły topu już są gotowe do roszad - bo wiadomo, że muszą zmieniać, musi być ruch w interesie - dopiero wtedy objawiają się już oficjalne posunięcia.
Oczywiście, na razie nie można mieć pretensji, jeżeli Zagłębie nie gra na tym światowym poziomie - i jeżeli manager nie jest z rzędu tych, którzy wyprzedzają posunięcia o kilkanaście przewidywanych ruchów do przodu i na tym poziomie realizują swoje wizualizacje. W tej chwili byłoby absurdem żądać takich zagrań. Niemniej - jeżeli ma być rozwój - to trzeba widzieć możliwości, perspektywę, to raz. A dwa - to dobrze, oczywiście "odpuszczamy w tej chwili poziom P. Zahaviego" (cieszyłem się trochę tym wyborem u R. Lewandowskiego, jeżeli już musiał czy chciał wskoczyć w tę klasę; cieszyłem, bo to zawsze po trosze "swojskie", zostaje w klimacie posmak polskości - ale też i dlatego, że inne rekiny wydają mi się bardziej prostackie, obleśne - no i jeżeli R. Lewandowski chciałby się tego uczyć na przyszłość, albo przynajmniej podejścia biznesowego nawet bez zamiaru zostawania managerem, to jest to nie najgorszy punkt odniesienia). Zostawienie na ten moment wymagań na miarę P. Zahaviego jednak, jak napisałem, to jedno. Drugie zaś - to w takim razie, uważamy, że ten managerski poziom realiów polskiej okręgówki, to już szczyty, bo w zasadzie wystarczy A-klasa? Czy może - no jednak A-klasa nie wystarczy, ale okręgówka to już spoko? Czy może jednak - byłoby dobrze myśleć o zupełnie innym poziomie?
Oczywiście, powyższego nie piszę w kontrze do wypowiedzi Kol. Augusta - bo tu się zgadzamy, zacząłem właśnie od wyjaśnienia tego. Potem tylko, wyjaśniając, jak pisałem nie z ignorowaniem absolutnie przepisów - to tak odjechałem ku szerokim porównaniom, by skończyć znów, już w wymiarach pytań o rozwój i rodzaj koncepcji w Klubie.
Blajpios
 
Posty: 3073
Dołączył(a): 2004-07-08, 9:54 pm

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Piłka nożna

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kanciak