EKSTRAKLASA - sezon 2018/2019

Dyskusje o wszystkim co dotyczy piłkarskiego Zagłębia Sosnowiec
http://zaglebie.sosnowiec.pl

Moderatorzy: flex, turku, Landryn, Smazu, krzysiu, LucasUSA, swiezy52

Re: EKSTRAKLASA - sezon 2018/2019

Postprzez August 2019-09-24, 8:26 pm

Tegoroczny ranking przychodów „Piłkarska liga finansowa” zamyka Zagłębie Sosnowiec. W tym sezonie, po raz pierwszy w XXI wieku, obaj beniaminkowie spadli z Ekstraklasy po jednym sezonie.
Zagłębie osiągnęło przychody na poziomie 10,6 mln złotych, co jest wzrostem prawie trzykrotnym w porównaniu do roku 2017!
Z pewnością wpływ miało na to pół roku 2018 spędzone w Ekstraklasie.
W sezonie 2018/2018 średnia frekwencja na stadionie w Sosnowcu wyniosła 3,2 tys. osób, przez co Zagłębie Sosnowiec zajęło ostatnie miejsce w klasyfikacji frekwencji.
Wskaźnik wynagrodzeń wyniósł 85%, co plasuje Zagłębie wśród klubów o wysokim wskaźniku wynagrodzeń. Niemniej jednak, w poprzednim roku wskaźnik ten wynosił 189%, zatem klub notuje znaczącą poprawę. Podobnie jak Miedź Legnica, Zagłębie Sosnowiec znalazło się
w strefie spadkowej, przez co kolejny sezon klub spędzi w I lidze. https://www2.deloitte.com/content/dam/D ... a_2018.pdf
Divina favente clementia Romanorum imperator semper Augustus
August
 
Posty: 14656
Dołączył(a): 2005-04-19, 4:48 pm


Re: EKSTRAKLASA - sezon 2018/2019

Postprzez jackie57 2019-09-25, 7:10 pm

August napisał(a):Tegoroczny ranking przychodów „Piłkarska liga finansowa” zamyka Zagłębie Sosnowiec. W tym sezonie, po raz pierwszy w XXI wieku, obaj beniaminkowie spadli z Ekstraklasy po jednym sezonie.
Zagłębie osiągnęło przychody na poziomie 10,6 mln złotych, co jest wzrostem prawie trzykrotnym w porównaniu do roku 2017!
Z pewnością wpływ miało na to pół roku 2018 spędzone w Ekstraklasie.
W sezonie 2018/2018 średnia frekwencja na stadionie w Sosnowcu wyniosła 3,2 tys. osób, przez co Zagłębie Sosnowiec zajęło ostatnie miejsce w klasyfikacji frekwencji.
Wskaźnik wynagrodzeń wyniósł 85%, co plasuje Zagłębie wśród klubów o wysokim wskaźniku wynagrodzeń. Niemniej jednak, w poprzednim roku wskaźnik ten wynosił 189%, zatem klub notuje znaczącą poprawę. Podobnie jak Miedź Legnica, Zagłębie Sosnowiec znalazło się
w strefie spadkowej, przez co kolejny sezon klub spędzi w I lidze. https://www2.deloitte.com/content/dam/D ... a_2018.pdf

Tak, ale Miedź Legnica zaprezentowała się znacznie lepiej niż ZS i do utrzymania zabrakło jej bardzo niewiele, natomiast ZS wyraźnie odstawało od reszty.
jackie57
 
Posty: 1482
Dołączył(a): 2009-02-15, 10:33 pm

Re: EKSTRAKLASA - sezon 2018/2019

Postprzez pete_zs 2019-09-26, 8:47 am

Tu bym nie przesadzał. Przypomniał to w innym wątku Sebastian Milewski. Do meczu z Wisłą Płock u siebie mieliśmy realne szanse na utrzymanie. Potem były jeszcze dwa dobre mecze wygrana z Wisłą u siebie (chyba 4:3) i remis z Miedzią (z którą chyba mamy mocno dodatny bilans ostatnio). Ivanauskas wyciągnął co mógł, np. 0:0 na wyjeździe z Piastem. Akurat trafiliśmy na rozpędzający się Płock i się sypło. Teraz głowy do góry, kilka wygranych i może się jeszcze zrobi ciekawie w tym sezonie, oby.
LEPSZY SEZON W EKSTRAKLASIE NIŻ SIEDEM w 2 LIDZE.
pete_zs
 
Posty: 360
Dołączył(a): 2014-08-17, 11:14 am

Re: EKSTRAKLASA - sezon 2018/2019

Postprzez August 2019-09-26, 2:45 pm

Najpierw nabrało się Zagłębie Sosnowiec, a później… nikt nie był tak głupi

26 WRZEŚNIA, 10:55 1
TYTANI TRANSFERÓW ZAGŁĘBIE SOSNOWIEC
Zagłębie Sosnowiec pasowało do Ekstraklasy mniej więcej tak, jak Marcin Najman do walki wieczoru w Madison Square Garden do jakiejkolwiek walki wieczoru. I wcale nie silimy się tu na kontrowersyjne sądy – wystarczyło obejrzeć kilka meczów tej drużyny w poprzednim sezonie, by to stwierdzić. Ale, choć niełatwo to sobie wyobrazić, są rzeczy, które pokazują to jeszcze dobitniej niż same spotkania. Na przykład transfery.

REKLAMA

Już w momencie gdy były przeprowadzane, kręciliśmy nosem i nie wróżyliśmy beniaminkowi sukcesów. Jeśli nie pamiętacie, to przypominamy – latem sosnowiczanie chętnie przyjmowali zawodników z doświadczeniem w Ekstraklasie, a zimą z szeroko otwartymi ramionami witano graczy z jakimkolwiek doświadczeniem. Łącznie przed i w trakcie sezonu wylądowało w tym klubie około 20 nowych graczy.

Jednak to, jak fatalnie prowadzona była polityka transferowa w drużynie beniaminka, naprawdę wyraźnie widać dopiero teraz, gdy rynek wziął się za weryfikowanie klasy tych piłkarzy. Z ciekawości sprawdziliśmy, co dzieje się z tymi wszystkim „Tothami” oraz innymi przebierańcami i wychodzi na to, że:

– 29-letni Junior Torunarigha do dziś nie znalazł klubu,
– 32-letni Adam Kokoszka do dziś nie znalazł klubu,
– 25-letni Georgios Mygas do dziś nie znalazł klubu,
– 32-letni Patrik Mraz do dziś nie znalazł klubu,
W przypadku aż czterech piłkarzy okazało się, że ostatni frajerzy, którzy zdecydowali się im płacić, pracowali właśnie w Sosnowcu. Tytułem uzupełnienia można wspomnieć, że klubu nie ma także Callum Rzonca, ale on trafił do Zagłębia w pierwszej lidze, no i po rundzie jesiennej załapał się jeszcze na pensje w GKS-ie Katowice. Ale warto również dodać, że za wymienionego w pierwszej kolejności Juniora Torunarighę (10 meczów, 0 goli, 0 asyst, średnia not 3.50) sosnowiczanie musieli… zapłacić. Według Transfermarktu Alemannia Aachen dostała za niego 50 tysięcy euro i jest to jedyny warty odnotowania gotówkowy transfer przychodzący w historii tego polskiego klubu.

Oczywiście nie wszystkim niedoszłym zbawicielom Zagłębia wiedzie się tak źle. Niektórzy po spuszczeniu klubu z Sosnowca do I ligi wylądowali nawet na czterech łapach. Mamy tu spory rozstrzał – od Dejana Vokicia, który grzeje ławę w Serie B (Benevento Calcio), przez na przykład Totha czy Gabedawę, którzy wrócili do siebie i grają w ekstraklasach (odpowiednio – w słowackim ViOn Zlate Moravce i gruzińskim FC Saburtalo), po Możdżenia, który zszedł aż do Widzewa, czy Mello, który jest w klubie Akżajyk Uralsk (2. liga w Kazachstanie).


Zbierając sobie to wszystko do kupy, ujmijmy to tak – jeśli to jest najlepsze okienko w wykonaniu naszego klubu w najnowszej historii Ekstraklasy (autorem oczywiście Lech)…

Zrzut ekranu 2019-09-26 o 10.34.12

…to Zagłębie – łącząc lato i zimę – zaliczyło prawdopodobnie najgorsze. http://weszlo.com/2019/09/26/najpierw-n ... byl-glupi/
Divina favente clementia Romanorum imperator semper Augustus
August
 
Posty: 14656
Dołączył(a): 2005-04-19, 4:48 pm

Re: EKSTRAKLASA - sezon 2018/2019

Postprzez Blajpios 2019-09-26, 4:23 pm

Czy napiszę, że oczywiście, nic nie zaskakuje, weszlo'pl nie lubi Zagłębia? No, może inaczej napiszę: pewną relację weszlo'pl względem Zagłębia określić można — lubi! Mianowicie - oni tam lubią robić Zagłębiu czarny pi-ar.
Dla jasności. Nie napiszę, że nie mają sporo racji i że przytaczanych przez nich transferów nie można określać mianem kiepskich. Tak, mogą też być przedmiotem rozważań, czy mówią jakieś rzeczy dobre na temat zarządzania w Zagłębiu, czy też przeciwnie, raczej więcej mówią o słabościach w zarządzaniu, może i winach zarządu, karygodnych bądź tylko podpadających pod piętnowanie?
Przy czym jednak przypomnę - występowanie kiepskich transferów jeszcze nie rozstrzyga, że kiepski w zarządzie jest dokonujący ich klub. To jedynie jeden z elementów do oceny — jeden z elementów takiej oceny. Tzn. jeżeli chodzi o ocenianie sposobu dokonywania transferów, liczy się także choćby stosunek ilości kiepskich transferów względem ogółu - na pewno liczy się, jaki jest stosunek tej ilości kiepskich względem dobrych, bardzo dobrych. Tak więc - ostatnio prasa nie tylko trafiła na Zagłębie, na przykład wyliczają Realowi, Barcelonie, ileż to kiepskich transferów dokonali, zapewne "za lepsze pieniądze". Czy to już dowiodło, jak kiepskie to kluby? Ponadto - ocena transferów, to także ledwo jeden z aspektów oceniania sprawności zarządu.
W każdym razie, jak napisałem, krytyka tych transferów jest co najmniej uzasadniona, są do niej podstawy i to do złych ocen, jakkolwiek po części jest to nadal dyskusyjne.
Niemniej - nie tyle tę dyskusję w tym momencie podejmuję, co raczej chcę odpowiedzieć w sprawie weszlo i ich manipulacyjności, po części łącząc to z wcześniejszą dyskusją, choćby po wypowiedzi S. Milewskiego, tutaj też przytaczanej. Miałem wtedy napisać (gdy tylko dyskusja ta wróciła, jeszcze przed wywiadem z S. Milewskim), nie zdążyłem.
Otóż - ja raczej z szacunkiem wspominam V. Ivanauskasa, bo tego, co zapowiadał, jeżeli chodzi o przemianę w Zagłębiu, dokonał. Nie obronił Ekstraklasy, jednak Zagłębie było inne, walczące. Moim zdaniem nadal, nie tylko gdy wyrażałem na bieżąco - może przejechał się na piłkarzach, może tylko trzeba raczej powiedzieć, że po prostu: ci zawodnicy nie udźwignęli presji w decydujących grach, gdy już było widać, że naprawdę sukces ciągle jest realny a to już była rozgrywka finałowa. Tutaj - może i błąd trenera, że nie wykazał, że "pamiętajcie, faza zasadnicza, to jazda na etapie, trzeba zdobyć pozycję w peletonie - ale potem kolejny start, jeszcze przyspieszenie i jazda na łeb i szyję". MOże tak - a może robił to wystarczająco, ale ludzom brakło determinacji? Nie wiem. Jednak - to Zagłębie naprawdę wróciło do gry.
Oczywiście - to nie jest tak, że "ponieważ chcieli dobrze, to nie będziemy rozważać, czy kasa dobrze wydana, nawet jeżeli w błoto poszły duże pieniądze". Byłoby to wielką naiwnością takie myślenie, wydawanie pieniędzy, wydawanie pieniędzy to odpowiedzialna sprawa - a powinna być taką przynajmniej w dwóch znaczeniach tego słowa, czyli nie tylko prestiż, ale że bywa rozliczanie, "pociąganie do odpowiedzialności". Gdy okazało się jasne, że rozważają taki wariant sprowadzenia "nowych wojsk zaciężnych" dla "obrony Ludowego", to stawiałem pytanie, czy to zasadne. Pisałem, że to może być pozytywne - bo zadaniem strategicznym powinno być odwrócenie nastawienia do Zagłębiai to już może być pozytyw, niezależnie od kwestii spadku. Stawiałem jednak pytanie, przypominające, że wśród odpowiedzialnych dojrzałych ludzi, jednak niekoniecznie "zastaw się a postaw się) powinno grać rolę. Nie było dla mnie jasne, że naprawdę tę kasę trzeba wydawać na "obronę za wszelką cenę". Niemniej, jeżeli się zdecydowano, to chodziło o zmianę jednak atmosfery wokół Zagłębia. Sądzę, że to w jakiejś mierze zostało zrealizowane. Nawet weszlo'pl w którym momencie zaczęło się asekurować, co zrobią, jeżeli Zagłębie jednak się obroni, bo zaczyna to być realne.
Tak. Tu właśnie - powracamy do "manipulanctwa" weszlo "przy okazji". Wspomniana ich asekuracja - dowodzi też, że "wystarczyło obejrzeć parę meczów Zagłębia", by jednak twierdzić, że Zagłębie nie tak całkiem odstaje. Dlaczego - jedne "parę meczów" zauważają - a drugiego nie? Cóż, nasuwa się hipoteza, że jednak lubią oczerniać Zagłębie, to taki jeden z dyżurnych chłopców do bicia, niezależnie od tego czy i ile racji jest w kiepskości Zagłębia - to jednak po prostu innych racji niechętnie dopuszczają do głosu świadomość. Niestety, ale wydaje się, że weszlo pisze typowo "po dziennikarsku" i to w wydaniu sprawnych wyrobników sprytnego działania emocjami, aluzjami, niedopowiedzeniami wytwarza u odbiorcy ich pożądany efekt wrażeniowy i powodują, że ludzie chłonący ich tezy, są przekonani, że oto teraz zaczynają myśleć a de facto z wielkim przekonaniem przyswajają podrzucone myśli jako swoje.
Takie słówko "aż"; "aż cztery transfery złe" — nieważne, że nie o samą liczbę nietrafionych chodzi, tylko proporcje do trafnych, o to także, które są skandaliczne a które tylko nietrafione. "Aż" - nie pozwala dokonywać powyższych rozgraniczeń, analizy. Pozwala też przemknąć się nad kwestią ile jest tych niezłych, jakie to były. Oczywiście, możne łatwiej je wtedy też "spłaszczyć", bo np wystarczy zamiast bycia rezerwowym Vokicia napisać, że "grzeje ławę", wcześniej zaznaczyć, że "oczywiście nie wszystkim powodzi się aż tak źle" (zamiast - niektórym dobrze). Wtedy nie trzeba już pisać np o Hroššo, można półgębkiem wspomnieć, że przecież w ekstraklasach swoich lig grają Toth czy Gabedawa i nie zauważyć, że też Ivanishvili wrócił do gruzińskiej ekstraklasy, jak i w czeskiej lidze gra Gressak... A pamiętajmy, że zaczyna się od niezłego uderzenia - wracam do tego "odstawania totalnego", bez zauważenia, że po zimie było inaczej: czyli Zagłębie w lidze jak M. Najman w Madison Squar czy w ogóle w jakiejkolwiek walce wieczoru... Naprawdę? Do tego dodać można - co piszą uogólniająco o Zagłębiu. Pamiętajmy zaś przy tym, że pisząc w tym samym artykule o Lechu potrafią trzymać się realistycznych odniesień, wzmiankując, że skalą odniesienia jest ostatnich kilka czy kilkanaście sezonów Lecha. Tymczasem - fakt, to bardzo wystrzałowo brzmi a przecież o to im chodzi: otóż to zapłacenia 50 tys. za grę Torunarighi określają w końcówce zdania następująco: "i jest to jedyny warty odnotowania gotówkowy transfer przychodzący w historii tego polskiego klubu". Naprawdę. W historii całej Zagłębia, to był - wg nich w tym artykule - jedyny warty odnotowania transfer; nie w historii kilkunastu ostatnich lat. Do kompletu - dać jeszcze można ośmieszający filmik - no i spokojnie można dalej żeglować, jak napisałem powyżej.
Cóż. Nie wiem przy tym - może naprawdę tak myślą z pogardą, że te przejaskrawienia wychodzą naturalnie i w ogóle nie zauważają ich, przekonani, że robią uczciwą i obiektywną ocenę? Może mają świadomość, że podrasowują historię, bo przecież muszą mieć zawsze kogoś do skopania? Nawet szkoda mi czasu się nad tym zastanawiać
Powtórzę jeszcze. Nie chodzi mi o to, by podważyć zasadność analizy tych transferów Zagłębia, tylko "wycieranie sobie gęby" Zagłębiem przez weszlo, gdzie usadawiając się w glorii prawdziwych ekspertów, jednak zajmują się nieco naciąganym procederem, by już nie rozstrzygać, czy uczciwie czy nie i do jakiego stopnia.
Blajpios
 
Posty: 3073
Dołączył(a): 2004-07-08, 9:54 pm

Re: EKSTRAKLASA - sezon 2018/2019

Postprzez August 2019-09-27, 7:12 am

Trochę się dziwię Koledze, ze po raz kolejny Kol. skupia się na dogłębnej analizie tekstu na ww. portalu. A na tę chwilę jedyne co właściwie można zarzucić to odgrzewanie kotletów. Ani Zagłębie nie jest jedynym klubem, do którego podchodzą w taki czy inny sposób ani też nie tylko tam manipuluje się określonymi faktami. Można portal lubić lub nie za określoną retorykę, styl zahaczający o prostactwo czy wręcz ordynarność ale niestety mamy takie czasy, że w ten sposób pozyskuje się czytelników. Niestety mamy takie a nie inne społeczeństwo przy którym wielkim powodzeniem cieszą się programy typu „Rolnik szuka żony” i tym podobne bzdury. Wkleiłem ten odgrzewany kotlet właściwie tylko dlatego, że o Zagłębiu coraz mniej w mediach natomiast problemem nie jest już to co było a to co jest. Dzisiaj coraz bardziej widać, że awans do ekstraklasy było pod każdym względem ponad stan a dziś w coraz większym stopniu odczuwamy tego konsekwencje. W mediach coraz bardziej zaczynają nas przyrównywać do Łęcznej czy Ruchu, zresztą i o tym wspominał podczas meczu z ŁKS-em znakomicie skądinąd przygotowany pod względem merytorycznym Tomasz Smokowski – moim zdaniem jeden z najlepszych polskich dziennikarzy sportowych choć mnie coraz bardziej przypomina to casus Odry Wodzisław ale może dlatego, że to co nas z nimi łączy to osoba Kozielskiego. Natomiast co do weszlo, nie chce robić jakiejś kryptoreklamy ale – jak chyba już wspominałem – mają naprawdę niezłe audycje radiowe w tym magazyn o I lidze, który prowadzony jest na przyzwoitym poziomie, no i gdzie nie ma Kowalczyka.
Divina favente clementia Romanorum imperator semper Augustus
August
 
Posty: 14656
Dołączył(a): 2005-04-19, 4:48 pm

Re: EKSTRAKLASA - sezon 2018/2019

Postprzez Blajpios 2019-09-27, 11:37 am

To ja tak - bo zapewne o mnie chodziło - odpowiem, że z kolei Koledze August dziwię się, że aż tak walczy o nietykalność dla chamstwa, wulgarności, manipulanctwa zapewne dla "sprzedawalności" pisma ale może i dla innych wymiarów. Analizę podejmowałem wszakże nie z racji weszło, bo faktycznie szkoda by mi na to czasu. Co do fachowości weszło nieraz już się wypowiadałem i to zaznaczałem. Tak jak i co do kwestii pytań, co do sensowności tych zakupów, całej "akcji Ekstraklasa" i w ogóle zarządzania - i chyba jest to znane, bo to ostatnie, to przecież praktycznie cały czas, jak tu pisuję, 15 lat. Wracając jednak do pobytu w Ekstraklasie w poprzednim sezonie. Przed awansem stawiałem pytania, czy to przygotowane, czy jest plan długofalowy, czy jest sens - czyli innymi słowy, czy to nie przerasta. Również w okolicach przerwy zimowej, przy ogłaszaniu akcji "Misja niemożliwa" - wskazując nawet, że ma to związek z pozytywem, czyli ratowaniem wizerunku, zmianą atmosfery, by nawet przy spadku zatęskniono za Zagłębiem: też wskazywałem, że należy pytać, czy jest sens wydawać takie pieniądze.
Tak więc - także i analizę "tę dziwną" podejmowałem z tych racji, nie z racji dyskusji nad samym weszło: tylko z racji wsparcia Zagłębia.
Z tych też to racji - smuci mnie trochę, że różnimy się nie tylko w tym, co nas dziwi. Akurat nie bardzo mnie rusza samo odgrzewanie kotletów, jakkolwiek słusznie Kol. August zauważył, że to trochę jest w tym stylu, ten artykuł w weszło. "Tropiciel spisków" mógłby pytać, czy to nie dlatego, że dopiero co musieli - chwała im za to, że nie przekręcili tego wywiadu - napisać pozytywy S. Milewskiego. Jak napisałem, jednak strasznie nie denerwują mnie odgrzewane kotlety, jeżeli są z jakichś racji akceptowalnych podejmowane. Jednak — smutne jest, że to, co wykazuję w tej mojej analizie akurat nie jest uważane za godne zarzucania; moim zdaniem jest takie właśnie to wszystko, co wykazywałem, jakkolwiek oczywiście, że czytane w kontekście, czyli m.in. i uwzględniania charakterystyki rynku itd. Owszem, co do weszło, dziwić się można nawet, że pismo mające dużo treści merytorycznych na dobrym poziomie - jednak posuwa się do bycia brukowcem, tworzy pomieszanie brukowca i pismem poważnym. Ponieważ jednak tak robi?... Wciąż należę po prostu do tych, co brukowców nie czytają i to mi wystarcza w kwestii ich samych. Dopiero w perspektywie Zagłębia coś się zmienia.
Innymi więc słowy - chciałem przybliżyć, przypomnieć pewne rzeczy na Forum, bo wręcz można było odnosić wrażenie, że wszystko to, co "wrzuci weszło" jest "łykane" i to "całkowicie i do dna". Dlatego zaproponowałem, by sobie przeanalizować. Przyznam, że w gruncie rzeczy, to przekonał mnie do tego ten fragment zdania, że za Torrunarighę "(...)Alemannia Aachen dostała za niego 50 tysięcy euro i jest to jedyny warty odnotowania gotówkowy transfer przychodzący w historii tego polskiego klubu". Tak. Dla mnie za dużo było, że posunęli się do propagowania tezy, że w historii ponad stuletniej - chyba nie kwestionuje się tego liczenia historii Zagłębia tu na Forum? - transfer Torrunarighi był jedynym wartym odnotowania gotówkowym transferem. Tak, wiem, że można próbować teraz bronić się, że transfery np. za PRL-u oficjalnie nie były wymierne w pieniądzach. Chyba jednak dobrze wiemy, ile warty to transfer. Jeżeli jednak ktoś by się upierał - to odpowiem pytaniem, czy na pewno był to transfer gotówkowy? Na pewno ktoś w walizce za niego zawiózł pieniądze do Niemiec? Może więc - jak już tak dokładnie, to był to transfer bezgotówkowy, przelewem poszły pieniądze? Ba! Too właśnie raczej wtedy, w PRL-u, w walizkach przewożono gotówkę, by dopełnić umowy. Natomiast mniejsza o te subtelności. "W historii tego polskiego klubu" dokonywano różnych transferów i ich świadome - bo przecież chwilę później pokazują, że potrafią rozróżnić transfery "w ostatnich kilkunastu latach" - przyłepianie łaty Zagłębiu na całą historię, jak to robią transfery: jak napisałem powyżej, przeważyło szalę, że zdecydowałem się podsunąć tę sprawę pod refleksję PT Koleżankom i Kolegom na Forum.
Można przy tym powiedzieć, że w tle zresztą - nie tylko kwestia transferowa się obrazuje, ale także w ogóle o Zagłębiu, o zarządzaniu i to nawet w odniesieniu do wewnętrznej dyskusji na te tematy, co dopiero więc na forum ogólnopolskim.
Innymi słowy odnieśmy się więc do tego, jak weszło proponuje dyskusję na temat Zagłębia.
Można bowiem dyskutować, czy transfery (zarządzanie) w Zagłębiu są profesjonalne, czy nie. Choćby sensowna dyskusja w wątkach innych, na temat np. analizy sprawozdań finansowych, przecież dokumentów złożonych, najwyższej rangi: może być prowadzona sensownie, jasno - no i wykazuje chyba dość podstaw, do orzekania o jakości zarządzania. Tak więc - rozumiem, że nawet można określać transfery, zarządzanie, jako idiotyczne. Czy jednak - sż "klub idiotyczny""? Hm. To przecież jednak - już inne kategorie.
Tymczasem weszło - wydaje się sobie szybować w kierunku tworzenia opinii nie tylko, że to "transfery", zarządzanie kiepskie, skandaliczne, idiotyczne. To nawet - w tym ich naświetlaniu - klub idiotyczny . Ba! To wręcz "klub w całej historii idiotyczny". Dlatego właśnie zareagowałem, nie przejmując się weszło, tylko tu dla PT Forumowiczów. Każdy niech sobie to uświadomi, choć każdy oczywiście, że sam będzie wybierał, jakie mówienie o Zagłębiu mu pasuje. Można przecież wyjąć też fakty, sprawy, meritum - ale niekoniecznie przyjmować wszystko, co dają do grania.
Blajpios
 
Posty: 3073
Dołączył(a): 2004-07-08, 9:54 pm

Re: EKSTRAKLASA - sezon 2018/2019

Postprzez August 2019-09-27, 1:33 pm

Blajpios napisał(a):z kolei Koledze August dziwię się, że aż tak walczy o nietykalność dla chamstwa, wulgarności, manipulanctwa zapewne dla "sprzedawalności" pisma ale może i dla innych wymiarów.

Nie, nie walczę o to nietykalność. Co więcej, ze smutkiem obserwuję jak media w walce o "klienta" potrafią zejść na psy. I to nie dotyczy tylko tegoż portalu. Natomiast wydaje mi się, ze aż tak dogłębna analiza artykułu dot. zaszłości jest niepotrzebna. Choć, jak zawsze miło, przeczytać Kol. przemyślenia.
Divina favente clementia Romanorum imperator semper Augustus
August
 
Posty: 14656
Dołączył(a): 2005-04-19, 4:48 pm

Poprzednia strona

Powrót do Piłka nożna

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników