EKSTRAKLASA - sezon 2018/2019

Dyskusje o wszystkim co dotyczy piłkarskiego Zagłębia Sosnowiec
http://zaglebie.sosnowiec.pl

Moderatorzy: flex, turku, Landryn, Smazu, krzysiu, LucasUSA, swiezy52

Re: EKSTRAKLASA - sezon 2018/2019

Postprzez August 2019-05-06, 8:42 am

No cóż, przyszło nam przełknąć naprawdę gorzką pigułkę. Ja i wielu z nas czekało na ekstraklasę wiele lat. To było praktycznie 26 lat długiego oczekiwania na awans i grę bez takich okoliczności jakie miały miejsce na początku lat 90 gdy klub pozbawiony wsparcia kopalń szybko popadł w nędzę finansową co skończyło się upadłością czy też – jak ponad dekadę temu – karą korupcyjną gdy klub faktycznie grał o pozostanie w I lidze co było sytuacją na wskroś nienormalną. No i niestety ten sezon okazał się chyba jeszcze gorszym od poprzednich, w których zlecieliśmy z ligi na łeb na szyję. Bo o ile na tych wcześniejszych swoje piętno odcisnęły czynniki zewnętrzne to tym razem, awans i gra w najwyższej klasie rozgrywkowej paradoksalnie obnażyły to co najgorsze. Ekstraklasa pokazała, że aby cokolwiek walczyć skutecznie choćby o utrzymanie, klub musi być na odpowiednim poziomie zorganizowany. Wiadomo, jak to w życiu, w każdym chyba podmiocie pracują osoby zatrudnione z jakiegoś układu ale też muszą pracować fachowcy. U nas niestety w żadnej sferze tego nie było widać. Czy to w sferze sportowej czy to finansowej czy też marketingowej. I dlatego my tak naprawdę spadliśmy już w momencie uzyskania awansu. Klub ewidentnie nie był przygotowany na przeskok do ekstraklasy. I mimo, że wielu znawców tematu przestrzegało, nie zrobiono w tym kierunku nic. Co gorsza, od samego początku właściciel czy zarząd napinali groźnie muskuły racząc nas groteskowo dziś brzmiącymi zapowiedziami wali o pierwsza ósemkę czy wręcz o mistrzostwo. A co niestety, naiwnie czy wręcz bezmyślnie powtarzało w uporem maniaka, wielu kibiców, w tym tu na forum. Jednocześnie w klubie namnożyło się nie wiadomo skąd różnej maści dyrektorów i kierowników, o których pracy na rzecz klubu w ogóle trudno cokolwiek powiedzieć. Praktycznie nie dokonano selekcji grajków (poza pozbyciem się Lewickiego i wypożyczeniem młodzieży) pod kątem przydatności w ekstraklasie to przecież jest naturalnym procesem a jednocześnie dokonano kilku dziwnych transferów (Junior, Vokić) nie wiadomo skąd i dlaczego. Spełniono też zachciankę Dudka (będący po ponad rocznej absencji Kokoszka). Zresztą ten ostatni dość szybko pojął że i jego ekstraklasa przerasta i jego drimtim to zlepek grajków odbiegający poziomem od ekstraklasy i sam się zawinął z Kresowej. Przy okazji było trochę cyrku z zatrudnieniem nowego trenera, z Sosnowca uciekł nawet trener mający doświadczenie jedynie w niemieckich ligach regionalnych. W końcu udało się złapać jelenia z zagranicy, który wcześniej został wywalony z funkcji dyrektora sportowego klubu na Białorusi. Chłop razem z działaczami zrobił – zapewne dość kosztowną – rewolucję kadrową sprowadzając kolejnych egzotycznych piłkarsko grajków, za którymi raczej tęsknic nie będziemy. I nawet jeśli wiosna gra w pewnym momencie wyglądała lepiej, to opierała się ona na dobrej dyspozycji tych piłkarzy, którzy grali jesienią i wcześniej (Pawłowski – jedyny tak naprawdę dobry transfer i Udovicić). W międzyczasie byliśmy także świadkami „ciekawej” retoryki prowadzonej przez Chęcińskiego, Jaroszewskiego i Waldka dot. teorii spiskowej (Boniek, var itd.) po czym okazało się, że drużyna mając w pewnym momencie znikomą stratę punktową bez pomocy sił zewnętrznych sama roztrwoniła uzyskaną szansę i to raczej dzięki kryzysowi innych drużyn aniżeli swojej sile, a przykładem jest tu tylko jedno wyjazdowe zwycięstwo. Do tego trzeba dodać brak jakiejkolwiek polityki promocyjnej (m.in. sensownych pakietów dot. zakupu biletów) co przełożyło się na relatywnie niską frekwencję w trakcie sezonu. Zmarnowano awans jeśli chodzi o przyciągnięcie do współpracy (sponsoringu) lokalnych nawet najdrobniejszych lokalnych przedsiębiorców. Boomu tutaj nie było. A swoistym cymesem pozostaje posiadanie sponsora strategicznego w postaci firmy, która od grudnia 2018 r. nie prowadzi działalności gosp., a jej szefowie siedzą w areszcie za oszustwa podatkowe.
Niestety, co najgorsze, po spadku nie należy się spodziewać, że właściciel wyciągnie wnioski i będzie w stanie doprowadzić do takich zmian, które spowodują, że klub będzie funkcjonował na bardziej profesjonalnych zasadach, że w klubie będzie pracował ktoś z określoną wizją w zakresie finansowym i organizacyjnym a działania klubu staną się bardziej transparentne. Bo jeśli się myśli o czymś więcej aniżeli o wegetacji klubu działającego na zasadzie „Arek da” to klub musi przejść zmiany. W I lidze jest coraz więcej klubów coraz lepiej zorganizowanych i mających ambicje gry o awans. W nowym sezonie dojdzie Radomiak i prawdopodobnie Widzew. W mojej ocenie gra o awans w takich okolicznościach jak 2,3 sezony temu będzie zdecydowanie mniej realna. Tylko czy Chęcińskiego stać aby w dobre imię klubu cos zrobić ? Wątpię.
Divina favente clementia Romanorum imperator semper Augustus
August
 
Posty: 14656
Dołączył(a): 2005-04-19, 4:48 pm


Re: EKSTRAKLASA - sezon 2018/2019

Postprzez novack 2019-05-06, 9:12 am

Cała zimowa, kosztowna rewolucja robiona była tylko po to, żeby szukać szansy w dogrywce po podziale tabeli. Zakładaliśmy walkę ( w czym miał pomóc niemiecki fachowiec od przygotowania kondycyjnego) ze 4 wycięstwa i jakieś dwa remisy. Na te siedem finałów Ligi Mistrzów mieli być gotowi fizycznie i mentalnie od lutego i co???!!!
Jest taki skarb na dnie duszy polskiej zakopany, jak wierność sprawie z pozoru przegranej...
novack
 
Posty: 5701
Dołączył(a): 2006-08-06, 6:55 pm
Lokalizacja: Śródmieście

Re: EKSTRAKLASA - sezon 2018/2019

Postprzez slawekchicago 2019-05-06, 9:29 am

Dla Nas sprawa jest jasna .Byla ogloszona misja i nie udalo jej sie zrealizowac wiec odejsc z klubu . Tak sie jednak nie stanie bo to ludzie bez honoru , pasozyty i darmozjady . ;-) i niech kolega Blajpios nie pisze ze tak nie jest ;-)
CZY WROCA JESZCZE DOBRE CZASY
slawekchicago
 
Posty: 3984
Dołączył(a): 2004-05-10, 4:54 am
Lokalizacja: Newcastle

Re: EKSTRAKLASA - sezon 2018/2019

Postprzez August 2019-05-06, 9:31 am

Misja niemożliwa okazała się... niemożliwą. Zagłębie Sosnowiec żegnamy bez większego żalu
Autor: Bartosz Adamski

Zagłębie Sosnowiec przed rundą wiosenną czekała "mission impossible", jak to określił trener Valdas Ivanauskas. Nie było zatem żadnego zaskoczenia - misja niemożliwa okazała się niemożliwa do wykonania. Klub z Zagłębia Dąbrowskiego spadł z ligi już (dopiero?) na trzy kolejki przed końcem. I w zasadzie trudno będzie za nim jakkolwiek zapłakać. W wielu przypadkach dostarczył nam co najwyżej powód do śmiechu.

- Jestem bardzo zadowolony z postępu, jaki wykonaliśmy od przerwy zimowej. Gdybym przejął jesienią drużynę z tymi piłkarzami, dziś nie rozmawialibyśmy o żadnym spadku. (...) Jeśli mam oceniać sportowo, zostaniemy w lidze. Na sto procent. Jestem przekonany o klasie swoich piłkarzy - mówił jeszcze trzy tygodnie temu Valdas Ivanauskas w rozmowie z Weszło.

Dziś ten sam trener wyglądał na totalnie przybitego, i to jeszcze przed pierwszym gwizdkiem.

Jasne było, że Zagłębie Sosnowiec po porażce w Zabrzu 0:4 może uratować tylko cud. Ale w ten cud na Stadionie Ludowym nie wierzył chyba nikt. Na spotkanie ze Śląskiem Wrocław przyszło zaledwie 2 tysiące kibiców, w dodatku nie było prowadzonego żadnego dopingu. W tytule relacji meczowej napisaliśmy, że atmosfera była gorsza niż na stypie. Po prostu nic nie zwiastowało, że w niedzielę sosnowiczanie mogą jeszcze przedłużyć swoje szanse na utrzymanie, mimo że przeciwnik nie wygrał od sześciu spotkań i prezentował w tym czasie najgorszą piłkę w lidze. W sosnowieckim zespole każdy wyglądał wręcz na pogodzonego ze spadkiem jeszcze przed pierwszym gwizdkiem.

Trener Ivanauskas po meczu w Zabrzu mówił, że niektórzy nie byli mentalnie gotowi na walkę o pozostanie w lidze. Spekulowano, że tyczyło się to również Żarko Udovicicia, który w tym sezonie zanotował już 9 goli i 9 asyst, co jak na ostatnią drużynę w tabeli jest świetnym osiągnięciem. Z Sosnowca dochodziły jednak głosy, że zależy mu bardziej na wypromowaniu siebie niż na umieraniu za Zagłębie. I litewski szkoleniowiec jakby potwierdził takie opinie, odsyłając przed niedzielnym meczem Serba na trybuny, mimo że ten był w pełni zdrowy.

Umówmy się - Zagłębie i tak długo się trzymało. Po zimie wszyscy byli przekonani, że sosnowiecki klub spadnie z ligi. Kwestią było tylko, kiedy to nastąpi. Nawet sam trener przyznał, że utrzymanie z tym składem to "mission impossible".

I pod takim hasłem Zagłębie przystępowało do rundy wiosennej. Nastąpiło całkowite przemeblowanie, ale już przy okazji pozyskania nowych zawodników mieliśmy wątpliwości, czy są oni faktycznie lepsi od tych, którzy odeszli. W działaniach beniaminka widać było jedną zależność: chce ściągać graczy, którzy w poprzednich klubach byli w formie. I trzeba przyznać, że to zamierzenie nawet im się udało zrealizować. Spójrzmy tylko:
•Lukas Gressak i Martin Toth byli podstawowymi zawodnikami mistrza Słowacji, grali w fazie grupowej Ligi Europy
•Ściągnięty został król strzelców ligi gruzińskiej - Giorgi Gabedawa
•Giorgi Iwaniszwili grywał często w gruzińskim potentacie - Dinamie Tbilisi
•Lukas Hrosso był podstawowym bramkarzem FC Nitra z ligi słowackiej

Do tego na Kresową przyszedł Mateusz Możdżeń, czyli solidny ligowiec. Z obranego schematu wyłamywał się w zasadzie tylko Giorgios Mygas, bo był bez gry przez całą jesień.

Problem jednak w tym, że byli to w zasadzie wszyscy zawodnicy dość wiekowi, około trzydziestki, którzy przez większość swojej kariery występowali tylko w rodzimych ligach. W dodatku najczęściej minione pół roku czy miniony sezon był jedynym tak dobrym w ich przygodzie z piłką.

U każdego w zasadzie można było znaleźć jakiś haczyk. O Tothu i Gressaku przy okazji ich transferu pisaliśmy tak: "Dalecy jesteśmy od zachwytów na ich temat. I nie zmienia tego nawet fakt, że należeli do ekipy, która wyeliminowała Legię i doszła do fazy grupowej LE. Doskonale pamiętamy bowiem, jak w Polsce prezentowali się chociażby Erik Grendel czy Jan Vlasko, którzy wiedli prym w dwumeczu z mistrzem naszego kraju. Krótko mówiąc - to, że dawali radę w Europie, paradoksalnie nie musi znaczyć, że poradzą sobie w naszej Ekstraklasie. A w wielu przypadkach takie doświadczenie nie ma nawet żadnego znaczenia, bo - zwłaszcza w przypadku walki o utrzymanie - w grę wchodzą zupełnie inne emocje".

Z kolei Gabedawę przedstawialiśmy następująco: "Póki co wiele skojarzeń w przypadku byłego już zawodnika Czichury Saczchere mamy z Robertem Demjanem, który też nagle wystrzelił w jednym sezonie w Ekstraklasie i zapracował na transfer do mocniejszej ligi. W Belgii sobie jednak nie poradził. Mamy podejrzenia, że tak samo może być w Polsce z Gabedawą, ale generalnie trzeba pochwalić sosnowiczan za ten ruch, bo na papierze jak na ostatni zespół w lidze wygląda on naprawdę dobrze".

Iwaniszwiliego charakteryzowaliśmy zaś: "Statystyki 29-letniego zawodnika nie zachwycają i w sumie trudno dostrzec na podstawie powyższych skrótów jego występów w najlepszym sezonie w lidze gruzińskiej jakieś cechy, którymi szczególnie by się wyróżniał. Ot, gracz, jakich wielu".

I można tak wymieniać dalej. Naprawdę nie chcieliśmy z góry skreślać tych transferów, ale żaden nie wywołał u nas efektu wow, nawet jak na ostatnią drużynę w tabeli. I jak się okazało, mieliśmy rację, bo ligę w znacznej mierze ratowali ci, którzy na Stadionie Ludowym zameldowali się najpóźniej latem, czyli Udovicić, Pawłowski i Sanogo.

Do tej listy dopisać można jeszcze Olafa Nowaka, który okazał się jedynym naprawdę udanym transferem Zagłębia i mamy nadzieję, że zostanie on w Ekstraklasie. Podoba nam się ta jego boiskowa bezczelność, umie się odnaleźć w polu karnym przeciwnika. Generalnie ma spory potencjał i warto dać mu już na pewno większą szansę na najwyższym szczeblu. A mało kto spodziewał się, że 21-letni napastnik będzie prezentował się aż tak dobrze, bo minione pół roku spędził w trzecioligowych rezerwach Zagłębia Lubin.

Reszta zimowych transferów to po prostu porażki. Toth, Gressak czy Mygas nie tylko nie odmienili defensywy sosnowiczan, ale sprawili, że stała się ona jeszcze większym pośmiewiskiem niż jesienią. Żadnego zawodnika w lidze nie oceniliśmy w sumie tak nisko jak Totha. Słowak ma zatrważającą średnią not 1,70 i tylko z uwagi na fakt, że nie spełnia limitu wymaganych spotkań, nie uwzględniamy go w naszym rankingu not. Gressak prezentuje się niewiele lepiej - ma średnią 1,86 w jedenastu meczach. Grek zaś 2,04, więc też bardzo słabo.

Ogółem podejrzewamy, że defensywę Zagłębia wspominać będziemy przez lata. Od czasu wprowadzenia ESA-37 nie było żadnego zespołu, który miałby straconych aż 74 gole. Ba, nikt nie zbliżył się nawet do granicy wpuszczonych 70 bramek. Ta liczba już jest zatrważająca, a przecież do końca pozostały jeszcze trzy kolejki. Jeśli utrzymają obecną średnią traconych ponad dwóch goli na mecz, dobrną do szokującej wręcz granicy 80 straconych goli.

Jednego sosnowiczanom odmówić jednak nie można: na ich meczach prawie nigdy nie było nudno. W całym sezonie zdarzył im się tylko jeden bezbramkowy remis, w dodatku na stadionie Piasta Gliwice. Ogółem jednak padało w ich spotkaniach aż ponad 3,5 gola na spotkanie. Żaden inny zespół w lidze nie był tak "widowiskowy".

W końcowym rozrachunku tak wesoła gra beniaminka nie mogła zdać egzaminu. Dysponował on niezłą siłą ofensywą, ale w obronie było po prostu istne pandemonium. Tych braków po prostu nie dało się przykryć.

Gdy Zagłębie Sosnowiec awansowało do elity, mówiło się, że być może zostanie drugim Górnikiem Zabrze, wszak w poprzednim sezonie zajęło drugie miejsce w klasyfikacji Pro Junior System w I lidze. Że będzie grało sporą liczbą młodych graczy, na dorobku, do wypromowania. I takie założenia faktycznie były. Pamiętamy, jak Dariusz Dudek, ówczesny trener zespołu z Sosnowca, mówił nam przed sezonem, że nie potrzebuje zawodników "najedzonych", że wystarczą mu cztery transfery, czyli Dejan Vokić, Junior Torunarigha, Piotr Polczak i Mello. Już parę dni po tej rozmowie ściągniętych zostało natomiast kilku ligowych wyjadaczy jak Szymon Pawłowski, Adam Kokoszka czy Patrik Mraz.

Te piękne plany okazały się zatem niemożliwe do zrealizowania już w zasadzie od pierwszej kolejki. Jakościowo Zagłębie cały czas odstawało. Misja utrzymania w Ekstraklasie powieść się nie mogła.

Generalnie tęsknić nie będziemy, bo nie ma za czym. Zostawilibyśmy w lidze na pewno czterech zawodników, o których napisaliśmy powyżej. Może przy Mateuszu Możdżeniu i ewentualnie Lukasie Hrosso byśmy się jeszcze zastanowili. Ale poza tym? Mello, Dejan Vokić, Junior Torunarigha, Alexandre Cristovao, Callum Rzonca - tego szrotu było po prostu za dużo.

Drodzy sosnowiczanie, tak najwyraźniej musiało być. Niestety, ale mission: failed.
http://www.2x45.info/aktualnosci/59143/ ... zego-zalu/
Divina favente clementia Romanorum imperator semper Augustus
August
 
Posty: 14656
Dołączył(a): 2005-04-19, 4:48 pm

Re: EKSTRAKLASA - sezon 2018/2019

Postprzez bolo73 2019-05-06, 7:40 pm

Sporo prawdy, ale nie do końca się zgadzam. Na pewno nie byliśmy najgorszą ekipą w tym sezonie. Widziałem Śląsk, widziałem Płock, widziałem Arkę i szczególnie w tym roku te drużyny na tle Zagłębia (poza meczem z Płockiem, Górnikiem i Śląskiem) prezentowały się dużo słabiej. Zabrakło nam jakości i to jest prawda, ale zabrakło także szczęścia w kilku meczach a w kilku zostaliśmy skrzywdzeni. Tak więc nie jest prawdą, że zdecydowanie odstawaliśmy. Myślę, że jeszcze zatęsknią co niektórzy za meczami z udziałem Zagłębia bo te w większości wypadków były widowiskowe i wiele na nich działo się. Szkoda bo szansa była, ale skoro przegrywa się bezpośrednie starcia z fatalnie grającymi Płockiem czy Śląskiem to niestety musimy spadać. Oby wyciągnięto wnioski i za 2, może 3 sezony udało się powrócić co łatwe nie będzie. Szukajmy młodych, perspektywicznych zawodników i nie tylko w Polsce.
bolo73
 
Posty: 979
Dołączył(a): 2006-10-17, 7:28 am

Re: EKSTRAKLASA - sezon 2018/2019

Postprzez Adam1906 2019-05-06, 8:27 pm

bolo73 napisał(a):Szukajmy młodych, perspektywicznych zawodników i nie tylko w Polsce.

Problemem dla naszego speca od transferów będzie, że młodzi i perspektywiczni mało mają swoich filmów na Youtube...
Avatar użytkownika
Adam1906
 
Posty: 6805
Dołączył(a): 2009-11-13, 8:04 am
Lokalizacja: Dębowa Góra

Re: EKSTRAKLASA - sezon 2018/2019

Postprzez Tomcjo 2019-05-06, 8:37 pm

MJ I Valdek dalej chcą się bawić na koszt miasta . Skoro dorwali frajera który płaci i nie wymaga to hulaj dusza
Tomcjo
 
Posty: 7035
Dołączył(a): 2005-07-30, 6:49 pm
Lokalizacja: AYR Scotland

Re: EKSTRAKLASA - sezon 2018/2019

Postprzez novack 2019-05-07, 11:04 am

http://sosnowiec.wyborcza.pl/sosnowiec/ ... =183&c=110
Szydery i kpin z Zagłębia ciąg dalszy!!!
Uprasza się uprzejmie o wklejenie całości jeśli ktoś ma taką możliwość.
Jest taki skarb na dnie duszy polskiej zakopany, jak wierność sprawie z pozoru przegranej...
novack
 
Posty: 5701
Dołączył(a): 2006-08-06, 6:55 pm
Lokalizacja: Śródmieście

Re: EKSTRAKLASA - sezon 2018/2019

Postprzez August 2019-05-07, 12:08 pm

O Zagłębiu. Posłuchajcie wypowiedzi Tomka Nowaka (ok. 30 min.) o Waldim:
https://weszlo.fm/audycje/weszlopolscy-18-19-29/
Divina favente clementia Romanorum imperator semper Augustus
August
 
Posty: 14656
Dołączył(a): 2005-04-19, 4:48 pm

Re: EKSTRAKLASA - sezon 2018/2019

Postprzez slawekchicago 2019-05-09, 9:51 am

Obejrzałem jak zawsze zresztą kulisy meczu . Siedzi jednak we mnie dalej ogromny żal do drużyny, że w dwóch ostatnich meczach nie pozostawili oni serca na boisku . Przeszli obok tych dwóch meczy . Niech się ten sezon już skończy , zacznie nowy to i człowiek może powoli zapomni i znów wpadnie w wir emocji . Kto jednak da Nam gwarancję, że nie będą to znów momenty kiedy znów ktoś z Nas sobie po prostu zazartuje. Coś w czerwcu się wydarzy , coś pozytywnego, ale czy można ufać tym ludziom . Dużo wody w Brynicy upłynie zanim ja zacznę im ufać. Tak prawde pisząc to większym kredytem zaufania obdarxylbym nowe osoby w klubie.
Do tej pory nie usłyszeliśmy słów przepraszamy , wiem sezon jeszcze trwa , ale dla Nas się skończył. Szukanie winnych/winnego się skończyło. Padło na Zarko z czym 99% kibiców się nie zgadza . Niech to wystarczy za caly komentarz.
Co ja wyniosłem z tego sezonu ? Umocnienie kibicowskiej przyjaźni z Rudim , Arturem , Adamem i innymi z Naszej loży "szydercow" i na pewno SUPER spotkanie z Augustem ( gdzie kontynuacja będzie trwała ) , umówione spotkanie z Piotrkiem we Wrocławiu i na pewno podróż i pobyt na meczu w Warszawie.
Choćby z tych powodów nigdy nie uznam tego sezonu za stracony .

MOIM BRACIOM PO SZALU MOGĘ ZA TEN SEZON PODZIĘKOWAĆ

Szkoda, że nie mogę podziękować drużynie ( z dwoma , trzema wyjątkami) ,
I ludziom z klubu
CZY WROCA JESZCZE DOBRE CZASY
slawekchicago
 
Posty: 3984
Dołączył(a): 2004-05-10, 4:54 am
Lokalizacja: Newcastle

Re: EKSTRAKLASA - sezon 2018/2019

Postprzez novack 2019-05-12, 10:06 am

Nie znam szczegółów kontraktów naszych piłkarzy, ale efekty są bardzo dziwne, bo całą wiosnę walczymy o szansę pozostania w lidze i przestajemy grać właśnie wtedy, gdy taka szansa pojawiła się, czyli od meczu u siebie z Płockiem. Wygląda to tak, że najemnicy wystraszyli się, że w razie utrzymania, umowy przedłużą im się z automatu, i będzie problem odejść, a oni przyszli tutaj tylko na 3 miesiące pokopać za 50 tysięcy ojro, jeśli prawdą jest to co napisał Adam o kwocie dla Totha.
Jest taki skarb na dnie duszy polskiej zakopany, jak wierność sprawie z pozoru przegranej...
novack
 
Posty: 5701
Dołączył(a): 2006-08-06, 6:55 pm
Lokalizacja: Śródmieście

Re: EKSTRAKLASA - sezon 2018/2019

Postprzez August 2019-05-12, 4:31 pm

No i wielki, słynny i utytułowany Piast nie musi się oglądać na nikogo aby mieć pierwszego w historii majstra. Czy wytrzymają ciśnienie nie wiem i mam to gdzieś ale jak widać w przypadku miasta o podobnej wielkości jak u nas i w miejskich łapach można jednak coś osiągnąć.Chęciński powinien z flaszką jechać do Frankiewicza aby zobaczyć jak to się robi.
Divina favente clementia Romanorum imperator semper Augustus
August
 
Posty: 14656
Dołączył(a): 2005-04-19, 4:48 pm

Re: EKSTRAKLASA - sezon 2018/2019

Postprzez Adam1906 2019-05-12, 4:48 pm

August napisał(a):Chęciński powinien z flaszką jechać do Frankiewicza aby zobaczyć jak to się robi.

Obawiam się, że nasza szlachta nie zniża się do kontaktów z pospólstwem noszącym gumofilce z wystającą z nich słomą... :)
Avatar użytkownika
Adam1906
 
Posty: 6805
Dołączył(a): 2009-11-13, 8:04 am
Lokalizacja: Dębowa Góra

Re: EKSTRAKLASA - sezon 2018/2019

Postprzez August 2019-05-12, 5:03 pm

Dlatego kibice Gleiwitz mogą marzyć o szansach w preeliminacjach europejskich pucharów a my co najwyżej szansach w Grudziądzu czy Niepołomicach.
Divina favente clementia Romanorum imperator semper Augustus
August
 
Posty: 14656
Dołączył(a): 2005-04-19, 4:48 pm

Re: EKSTRAKLASA - sezon 2018/2019

Postprzez Tomcjo 2019-05-15, 9:48 pm

Piast Gliwice mistrzem a Zagłębie spada z ostatniego miejsca . Takie upokorzenia tylko na koszt miasta za pieniądze mieszkańców Sosnowca . Od kiedy wyruchali nas na awansie przy pomocy sędziów i układów , potem ponieśli tylko drobna karę w porównaniu do innych a my jak te fujary zostaliśmy ukarani podwójnym spadkiem jako najgorsi handlarze . Myślałem ze to najgorsze co nas spotkało ale Chęciński i Jaroszewski zafundowali nam kolejne upokorzenie . Trzej muszkieterowie Arkadios , Stankos i Jaroszewskis .
Tomcjo
 
Posty: 7035
Dołączył(a): 2005-07-30, 6:49 pm
Lokalizacja: AYR Scotland

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Piłka nożna

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników