Moderatorzy: flex, turku, Landryn, Smazu, krzysiu, LucasUSA, swiezy52
August napisał(a):co mogą nas podejrzewać że siedzimy w krzakach za „Siedliskiem” i wciągamy butapren.
August napisał(a):Ja tam specjalnie za tym nie przepadałem ale odkąd pamiętam te nawlekanie to były obwarzanki. Ale myśle że lepiej nie ciągnąć kwesti nawet nie tyle że nie na temat co mogą nas podejrzewać że siedzimy w krzakach za „Siedliskiem” i wciągamy butapren.
GrubyPerez napisał(a):to nie jest głupi pomysł
to o której?
pete_zs napisał(a):Mam tylko nadzieję, że skoro Prezes powiedział, że chciałby po 7 tys. to już się wziął do roboty i załatwia dodatkowe krzesełka na taką pulę, choć na razie to się mówi głośno tylko o "pudrowaniu".
Departament Logistyki Rozgrywek opublikował terminarz 2. kolejki Ekstraklasy.
2. kolejka:
27 lipca (piątek):
Lechia Gdańsk - Śląsk Wrocław, godz. 18:00
Wisła Kraków - Miedź Legnica, godz. 20:30
28 lipca (sobota):
Zagłębie Lubin - Zagłębie Sosnowiec, godz. 18:00
Korona Kielce - Legia Warszawa, godz. 20:30
29 lipca (niedziela):
Górnik Zabrze - Wisła Płock, godz. 15:30
Arka Gdynia - Jagiellonia Białystok, godz. 18:00
Lech Poznań - Cracovia, godz. 18:00
30 lipca (poniedziałek):
Pogoń Szczecin - Piast Gliwice, godz. 18:00
Ekstraklasa uhonorowała beniaminków!
W siedzibie Ekstraklasy doszło do spotkania władz spółki z przedstawicielami beniaminków.
Marcin Animucki, prezes zarządu Ekstraklasy SA uhonorował Zagłębie Sosnowiec i Miedź Legnica, wręczając prezesom obu klubów sporo atrakcyjnych prezentów.
PISMO DO PREMIERA
– Chciałbym pogratulować obu drużynom awansu, walka była zacięta i trwała praktycznie do ostatniej kolejki. 10 lat temu „spadałem” z ekstraklasy z Zagłębiem, pracując wówczas w Widzewie. Po 10 latach witamy Zagłębie w ekstraklasie – to prywatne spostrzeżenie prezesa Animuckiego, który przypomniał później, że w ubiegłym sezonie kluby otrzymały najwyższą stawkę z tytułu praw mediowych. Było to 156 mln. zł. 150,5 w gotówce plus 5,5 w barterze. – Jesteśmy bardzo zadowoleni, że wszystko idzie do przodu, ale wiele kwestii wymaga poprawy. Mam na myśli chociażby incydenty, do jakich doszło w ostatnich kolejkach poprzedniego sezonu. Wrzucanie rac na boisko, na to będzie Ekstraklasa zwracać największą uwagę. Jesteśmy ponadto przeciwni zamykaniu stadionów. Chcemy indywidualnych kar, jak również wysokich kar finansowych – zapewniał Animucki, który dodał, że w tym tygodniu Ekstraklasa prześle swoje uwagi i propozycje do premiera Mateusza Morawieckiego w związku z wcześniejszym spotkaniem z szefem rządu w sprawie wybryków chuligańskich na stadionach. Cywilizowanie części kibiców to temat, który mocno uwiera władze spółki. Istotna jest także frekwencja na stadionach. W poprzednim sezonie nie udało się osiągnąć granicy 3 milionów widzów na stadionach Ekstraklasy. – Wierzymy, że te 3 miliony uda się nam osiągnąć w zbliżającym się sezonie – przekonuje prezes Animucki.
LESZEK MIKLAS POSTRASZYŁ…
Prezesi, Marcin Jaroszewski i Martyna Pajączek, a także ich najbliżsi współpracownicy zostali zapoznani z nowymi regułami gry, a przede wszystkimi zdecydowanie wyższymi wymaganiami ze strony organizatora rozgrywek, a także producenta sygnału telewizyjnego z meczów. – Będziemy drobiazgowi, męczący, a czasami upierdliwi na stadionach. Szczególnie będzie to miało miejsce w pierwszych pięciu kolejkach – na dzień dobry postraszył beniaminków Leszek Miklas, prezes Ekstraklasy Live Park, który pochwalił się, że obraz telewizyjny ze spotkań Ekstraklasy jest jednym z lepszych w Europie i mieści się w pierwszej piątce.
Oboje prezesów najbardziej, co jest oczywiste, interesowały kwestie finansowe, a konkretnie środki z tytułu praw mediowych, które beniaminkom także przysługują. Władze Ekstraklasy od razu uspokoiły oba kluby, że swoje pieniądze otrzymają w 7 transzach. Pierwsza w wysokości 1,5 mln. zł. pojawi się w klubach w terminie do 31 lipca. Dużo w tej materii zależy od odnowienia umowy ze sponsorem strategicznym Ekstraklasy, Totalizatorem Sportowym, właścicielem marki LOTTO. Kontrakt sponsorski został tak skonstruowany, że rokrocznie musi być przedłużany. List intencyjny w tej sprawie został już podpisany i wkrótce zostaną złożone podpisy na umowie. Wszystko wskazuje na to, że beniaminkowie nie mają się czego obawiać, koniec lipca to termin, który zostanie dochowany.
Kibice Zagłębia nie są specjalnie zadowoleni z terminarza ligowego, zgodnie z którym na początek sezonu mecze utytułowanego beniaminka odbywać się będą głównie w piątki i poniedziałki. Marcin Stefański, dyrektor operacyjny Ekstraklasy wyjaśnił, że jest to (podobnie jak w przypadku Miedzi) spowodowane startem naszych drużyn w rozgrywkach europejskich i nie potrwa zbyt długo. Dla sosnowiczan chyba najważniejsze, a na pewno najbardziej prestiżowe będzie spotkanie u siebie z Legią, które Ekstraklasa wyznaczyła na 22 grudnia, dwa dni przed wigilią. – Mecze ostatniej kolejki w tym roku mogą być rozegrane w tygodniu. Wystarczy, że kluby się dogadają – wyjaśnia Stefański.
Nawotka na aucie. Może stracić początek sezonu
Niedobre wieści napłynęły do Sosnowca ze stolicy. Kontuzji podczas treningowej gierki doznał Tomasz Nawotka, który przygotowania do nowego sezonu rozpoczął z Legią. Początkowo wydawało się, że to tylko stłuczenie lewej stopy. Okazuje się jednak, że uraz może okazać się poważniejszy.
- Wygląda na to, że Tomek straci cały okres przygotowawczy i początek rozgrywek - mówi dyrektor sportowy Zagłębia, Robert Stanek. - Nie zakładaliśmy pozyskania prawego obrońcy w letnim okienku transferowym. Niewykluczone jednak, że w tej sytuacji zmienimy nieco plany. Decyzja zapadnie w ciągu kilku dni, kiedy poznamy dokładna diagnozę i prognozowany okres powrotu do zdrowia Nawotki.
Przypomnijmy, że jeszcze w takcie rozgrywek sosnowiczanie rozwiązali kontrakt z innym prawym defensorem - Robertem Sulewskim. Nawotka był pewniakiem na tej pozycji. Przy Kresowej liczono, że po powrocie warszawian z obozu w Warce (wyruszają tam dzisiaj) 21-latek dostanie pozwolenie na dołączenie do ekipy Zagłębia, którego barw w minionym sezonie bronił na wypożyczeniu.
Gdyby rozgrywki o mistrzostwo Polski zaczynały się lada moment o miejsce na prawej obronie rywalizowaliby Nuno Malheiro i Konrad Wrzesiński. Jeśli jednak uraz Nawotki okaże się rzeczywiście poważniejszy, niż pierwotnie sądzono, do zespołu Dariusza Dudka prawdopodobnie dołączy piłkarz z doświadczeniem w tym sektorze boiska. Pierwszy trening sosnowiczan już w środę.
Adam1906 napisał(a):Przy Kresowej liczono, że po powrocie warszawian z obozu w Warce (wyruszają tam dzisiaj) 21-latek dostanie pozwolenie na dołączenie do ekipy Zagłębia, którego barw w minionym sezonie bronił na wypożyczeniu.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników