Moderatorzy: flex, turku, Landryn, Smazu, krzysiu, LucasUSA, swiezy52
bbartek napisał(a):Obecność naszych kibiców to dobra wiadomość.
Oby tylko nie doszło do prowokacji ze strony kibiców Ruchu..
Lars napisał(a):W Chorzowie liczą, że Bytovia nie przystąpi do nowego sezonu i prognozują spadek dla tylko 2 drużyn. Będą więc gonić kolejne zespoły w tabeli. Będą więc zmuszeni zaatakować. I dobrze. To będzie awans z kontry w Chorzowie
zag23 napisał(a):bbartek napisał(a):Obecność naszych kibiców to dobra wiadomość.
Oby tylko nie doszło do prowokacji ze strony kibiców Ruchu..
mnie troche smuci ta wiadomośc bo prowokacja na 100 % bedzie i boje sie walkowera w tym momencie, bo troche znam naszych kibiców...jesli ktokolwiek cos odpierdoli z naszych typu wejscie na murawe, rzucanie w strone Ruchu racami ...to nie daruje i nikt z normalnych kibiców nie bedzie tego chwalił
zag23 napisał(a):mnie troche smuci ta wiadomośc bo prowokacja na 100 % bedzie i boje sie walkowera w tym momencie, bo troche znam naszych kibiców...jesli ktokolwiek cos odpierdoli z naszych typu wejscie na murawe, rzucanie w strone Ruchu racami ...to nie daruje i nikt z normalnych kibiców nie bedzie tego chwalił
Sanogo: Będziemy walczyć do ostatnich sekund
Przedstawiamy wypowiedź naszego napastnika Vamary Sanogo, przed wyjazdowym meczem z Ruchem Chorzów.
Vams, do końca już tylko dwa spotkania. Wszyscy dookoła mówią tylko o awansie. Jak Ty się do tego odnosisz?
- Pod koniec zeszłej rundy nie byliśmy na dobrej pozycji w tabeli. Teraz, dzięki ciężkiej pracy i zdeterminowaniu mamy szansę na wejście do Ekstraklasy. Zrobimy wszystko co w naszej mocy, aby zrealizować ten cel.
Następnym rywalem będzie Ruch Chorzów. Jesteście już po analizie?
- Nasz następny rywal jest bardzo silny. Mecz na pewno nie będzie łatwy, zresztą jak każdy. Musimy się skupić i grać tak, jak umiemy najlepiej, aby po prostu zwyciężyć.
Ruch ma jeszcze teoretyczną szansę na utrzymanie. Na pewno będą walczyć do końca.
- Tak, wiem. My jednak też gramy o upragniony cel. Będziemy walczyć do ostatnich sekund, aby wygrać tą bitwę.
Odczuwacie już zmęczenie pod koniec sezonu?
- Nie, teraz jesteśmy podwójnie zmotywowani i nie odczuwamy zmęczenia. Możemy jako drużyna zrobić coś naprawdę wielkiego dla siebie i przede wszystkim dla klubu.
Ostatni okres był dla Ciebie ciężki, jak się czujesz?
- Tak, nie ukrywam, że był to ciężki czas. Miałem problemy rodzinne i sam się też rozchorowałem. Dzisiaj jest dużo lepiej. Jestem gotowy do walki na boisku.
Wojewoda nie zakazał przyjazdu kibiców Zagłębia do Chorzowa. Lepiej gra się z ich dopingiem?
- Oczywiście, mamy bardzo dobrych kibiców. Dają nam bardzo dużo energii swoim dopingiem i są nam potrzebni do samego końca.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników