
Oleksii Shliakotin wczoraj przyjechał do Sosnowca i od razu wyjechał na Słowację, gdyż otrzymał od Zagłębia zgodę na testy w MSK Żylina (pięciokrotny mistrz i czterokrotny zdobywca superpucharu).
Słowacy mają za sobą bardzo udany rok, w którym zdobyli mistrzostwo i superpuchar. Jesienią MSK występował w Lidze Mistrzów, co prawda zespół z Żyliny w grupie nie wywalczył nawet punktu, jednak trafili na ciężkich rywali: Chelsea Londyn (1:4, 1:2), Olympique Marsylia (0:1, 0:7) i Spartak Moskwa (0:3 i 1:2).
- Cieszymy się, że zawodnikiem Zagłębia zainteresował się uczestnik Ligi Mistrzów, na pewno daleko jest do finalizacji transferu, gdyż na razie są to tylko testy, ale pokazuje to, iż Zagłębie potrafi wypromować i zainteresować dobry Klub swoim piłkarzem. Nie ukrywamy, iż pokazuje to dobrą sportową stronę naszego Klubu - tłumaczy dyrektor sportowy, Radosław Ogiela. - Podchodzimy do tego spokojnie. Zobaczymy jak się zaprezentuje i wtedy dopiero będziemy oceniać jakie mamy możliwości - dodał.
MSK w Lidze Mistrzów miał bardzo słaby bilans bramkowy (3:19), dlatego nie można dziwić się, iż Żylina szuka bramkarza. Aktualnie Słowacy są niekwestionowanym liderem Corgon League (ekstraklasa), po 18 spotkaniach mają na swoim koncie 37 punktów (10 zwycięstw, 7 remisów i tylko 1 porażka, bilans bramkowy 38:16). Wicelider - Senica - traci do Żyliny 6 „oczek”.
Aktualnie o miejsce w bramce MSK walczy dwóch Słowaków: 21-letni Martin Dúbravka (to on był „jedynką” i to on puścił 19 bramek w Lidze Mistrzów) i 25-letni Martin Krnáč. W obwodzie pozostaje 20-letni Rakovan Matej, który podobnie jak Shliakotin dysponuje bardzo dobrymi warunkami fizycznymi (197 cm wzrostu, dwaj pozostali bramkarze również nie należą do niskich, gdyż mają po 190 cm).
http://www.zaglebie.eu/shliakotin-na-te ... _1263.html