Maskotka Zagłębia Sosnowiec

Dyskusje o wszystkim co dotyczy piłkarskiego Zagłębia Sosnowiec
http://zaglebie.sosnowiec.pl

Moderatorzy: flex, turku, Landryn, Smazu, krzysiu, LucasUSA, swiezy52

Re: Maskotka Zagłębia Sosnowiec

Postprzez Blajpios 2009-09-15, 9:21 pm

AS. Ponieważ przez chwilę niniejszy temat był zablokowany, to ten tekst mój pojawił się "przez chwilę" w temacie "Sklep Kibica" (tzn ja to tam wstawiłem, bo tematycznie najbliższy wydawał mi się kwestii maskotek). Skoro jednak jest znów aktywny temat maskotek samych w sobie - to "przeklejam" niniejszym te moją wiadomość tutaj:...

zawil napisał(a):Jak tak czytam to wszystko to aż mi się nie chce wierzyć. Była szansa, bo sponsor chciał ufundować nam tą maskotkę. Klub nie musiał wykładać pieniędzy z budżetu. A więc, skoro takich szans sami nie chcemy wykorzystać, odwołując się tu do słabej postawy zespołu, pracy trenera czy choćby lepszego wykorzystania pieniędzy klubowych (co jest absurdalnym argumentem bo jak napisałem to sponsor ją by finansował a nie klub) to już pomijając kwestię wyglądu tej maskotki to obawiam się odmawiając teraz temu sponsorowi sami zamykamy sobie drogę na przyszłość, bo skoro teraz nie chcemy skorzystać z tego to w przyszłości napewno nie będą już więcej nas brać pod uwagę jeśli chodzi o sponsoring. Natomiast jeśli chodzi zaś o samą maskotkę, to żeby chociaż co drugi tu z piszących zaproponował jakiś pomysł lub projekt, a nie tylko negował nadesłane i samą idee tego pomysłu to mogło by to wyglądać zupełnie inaczej. Kończąc, chciałbym tylko zaznaczyć swoje rozczarowanie takim podejściem do sprawy. Mimo iż uważam, tak jak dzisjaj przybyli kibice, że "maskotka 3 punktów nie zdobędzie" to z drugiej strony napewno lepiej jak by była, zachęcając kibiców do dopingu i stanowiła pewnego rodzaju część zachęty dla rodzin przychodzących z dziećmi niż ma jej nie być wcale. Natomiast sprawa gry i postawy zespołu to druga kwestia i nie powinno się jej wiązać z maskotką.

Cóż, jeżeli Kolega tak przytomnie zauważał sytuację ze sponsorem - to już krok był do tego, by zadbać o nie zrażenie sponsora, tylko spowodowanie, że doceni, iż nie chce się szastać jego pieniędzmi na sprawy jeszcze nie do końca przemyślane, zdecydowane, które potem na lat co najmniej kilkanaście będą pokutować. Zgodzić się mogę z Kolegą więc jedynie częściowo: tak, słusznie, nie byłoby dobrze, gdyby sponsor odszedł sponiewierany, zniechęcony, odrzucony. Wszystko to jednak to jedynie sprawa techniczna, taktyczna - rozegrania elementu. Nie może ona jednak przeważać kwestii stretegicznych. Czy lepiej by było, gdyby teraz powstała maskotka, która będzie zalegać magazyny, która nie zyska przychylnego nastawienia kibiców. Tu zaś było jeszcze więcej - dodatkowo, to te projekty naprawdę nie były powalające. Czy warto marnować pieniądze sponsora i czy to nie odpychałoby go jeszcze bardziej. Czy będzie zbudowany postawą więc kibiców nie chcących maskotki i wzrośnie jego chęć - czy też przeciwnie, poczuje się odrzucony, to w dużej mierze zależało od tego, co zostanie uwypuklone.
Wyżej napisałem, że to kwestia strategii. Jeszcze od innej strony warto naświetlić sprawę, nie mniej istotnej. Sprawa rozgrywa się bowiem przy konieczności wybrania: perspektywa maskotki, misiaczka-pluszaka, przytulajki - czy też totem, znak? Maskotki jako przytulajki, bynajmniej niekoniecznie muszą ekscytować kibiców. Choć oczywiście, marketingowo jakoś to idzie, sprzeda się, tak jak długopisy z logo firmy itd. Takie można co roku nowe wymyślać... Nie wydaje mi się jednak, że to "już na ten czas" w Polsce w ogóle, co dopiero w Zagłębiu. Jeszcze sektor pamiątek nie jest chyba na tyle rozwinięty. A jeżeli nawet już jest - to nie wiem, czy to akurat jest nadające się do takiego "powszechnego sondażu". Ot, ktoś decyduje i tyle. Właśnie to było widać, gdy okazało się, że entuzjazmu wśród kibiców wielkiego nie było... Co innego natomiast - totem, znak. Coś, co jest choćby lwem dla hokejowego Zagłębia, co jest wawelskim smokiem dla Wisły i inne tym podobne. To już nie jest kwestia na sezon, to nie jest przytulanka, to jest swego rodzaju mobilizator, jak woje od średniowiecza (a nawet od zarania dziejów) po współczesne czasy mieli chorągwie, sztandary, zawołania i tym podobne (z tego wywodzą się herby szlacheckie, wiele więcej niż logo). Sądzę, że taka perspektywa bardziej może zagrzać kibiców - ale to nie jest na rok, jak napisałem, więc nie robi się w trzy tygodnie, byle zdążyć przed jednym meczem z Górnikiem. Owszem, taki mecz jest dobrą granicą terminu - ale dopiero wtedy, gdy wcześniej jest to przygotowane jak trzeba! Nie zaś w pośpiechu. Taki znak - musi wypływać też jakoś z historii. Dlatego pisałem - najlepiej to odłożyć. Najlepiej - by do stu lat tej historii sięgało, by był to motyw przewijający się przez te czasy. Ktoś słusznie dodał - dobrze by było, by sięgnięto te treści regionalne (Bóbr Dąbrowiak), też zresztą sugerowałem, by przejrzeć publikację Symbole Zagłębia powstałą po którejś Sesji Zagłębiowskiej. Trzeci zaś nurt pożądany: to odniesienie do triumfów, przynajmniej triumfów charakteru, zwycięskich bitew. Czwarty zaś - to zakorzenienie w jakimś wydarzeniu, symbolicznej scenie. Najlepsze by było, by wszystkie te nurty były zawarte. Jakkolwiek, zgadzałem się, że może być choćby jeden, czyli zaczerpnięcie w konkretnym zdarzeniu, nawet jeżeli bez odniesień stuletnich. Stąd - mógłby być łabądź, który przefrunął nad Stadionem po powrocie do I ligi - mógłby to być ten psiak co wtargnął. Jednak, poprzez brak "patyny stulecia", słaby element "zwycięstwa i zwycięstwa hartu ducha" - to jednak nie są to jeszcze koncepcje porywające. Są to na razie - koncepcje możliwe, "kandydatki". Potrzeba, by przyszedł proces "utożsamienia się z nimi". Dlatego - danie sobie jeszcze trochę czasu, bynajmniej nie jest złym, przeciwnie, uważam to za dobrą drogę, sam to postulowałem. Byle to nie znaczyło, że w ogóle się odłoży "ad acta". Chodzi mianowicie o to, by lepiej przygotować akcję, by wybrać symbol, mobilizator, który może służyć przez lata. Potem dopiero niech pójdą "maskotki jednosezonowe". A jeżeli - z drugiej strony - tak się okaże, że jednak pójdzie sprawa "ad: to też dobrze; pokazane zostanie wtedy, że jeszcze idea "totemu" się nie zakorzeniła, dobrze więc, że nie zrobiono jej na siłę, bo byłaby to jedynie "maskotka sezonowa".
Blajpios
 
Posty: 3073
Dołączył(a): 2004-07-08, 9:54 pm


Re: Maskotka Zagłębia Sosnowiec

Postprzez August 2009-09-15, 9:24 pm

Szkoda, że spotkanie zorganizowano o dość wczesnej porze jakdla ludzi pracujących. Może gdyby mogło przyjśc troche ludzi bardziej dojrzałych i o szerszym spojrzeniu na niektóre sprawy być może inaczej by się to skończyło.
Divina favente clementia Romanorum imperator semper Augustus
August
 
Posty: 14656
Dołączył(a): 2005-04-19, 4:48 pm

Re: Maskotka Zagłębia Sosnowiec

Postprzez zawil 2009-09-15, 9:41 pm

Wreszcie jakieś mądre rozumowanie z którym można się zgodzić i ja się zgadzam. Natomiast smuci mnie myśl, że skoro coś odkłada się na potem, to z doświadczenia wiem, że już to "potem" okazuje się w rzeczywistości "nigdy"...
zawil
 
Posty: 16
Dołączył(a): 2005-03-02, 2:12 pm
Lokalizacja: Stary Sosnowiec

Re: Maskotka Zagłębia Sosnowiec

Postprzez swiezy52 2009-09-15, 9:53 pm

Panowie narzekacie że nie ma maskotki, na "spotkaniu" pojawili sie kibice którzy wyrazili jasno swoje zdanie, nie było NIKOGO kto mógłby podjąć dyskusje, że maskotka jest dobra że to dobry pomysł. Zostało powiedziane A ale ANI JEDNEGO KIBICA KTÓRY BY POWIEDZIAŁ B!!!! "więc nie miejcie do nikogo pretensji!!!
swiezy52
100% Zagłębie
 
Posty: 386
Dołączył(a): 2009-02-16, 12:34 pm
Lokalizacja: Piaski

Re: Maskotka Zagłębia Sosnowiec

Postprzez LucasUSA 2009-09-16, 3:50 am

Gwoli scislosci od razu zaznacze, ze bylem przeciwny robieniu maskotki "na sile" i w pospiechu.
Chcialbym jednak zapytac, ile osob bylo na spotkaniu? Drugie pytanie - ile osob wzielo udzial w sondzie (zakladam, ze skoro brali w niej udzial, to byli za powstaniem maskotki)?
Czy byla jeszcze jakas inna dyskusja na zebraniu, czy tylko debatowano o maskotce?
LucasUSA
 
Posty: 1088
Dołączył(a): 2003-09-26, 4:14 am
Lokalizacja: New Jersey

Re: Maskotka Zagłębia Sosnowiec

Postprzez Przemek26 2009-09-16, 5:14 am

Na całe szczęście pewne decyzje podejmują ludzie kumaci a nie pierwsi z brzegu. Po drugie jak chcecie maskotki , a może jeszcze wymalowanych twarzy, kolorowych peruczek i takich tam durnych cyrkowych maskarad to idźcie sobie na siatkówkę czy skoki narciarskie.

1961 napisał(a):witam wszytstkich kolegow mlodszych wiecie co darowanemu koniowi do zebow sie nie zaglada powiem tak grupka ludzi sie zebrala i nas do konta po ustawiala ..... no coz to jest sosnowiec napewno nie byly te projekty fajne ale sam pomysl ok my nigdy nic nie zbudujemy jak taka sprawa nam daje w kosc ktos odpowiada za wynik inny chce zrobic cos innego kibic kibicuje a my dalej sie ........ szkoda bo mysle ze ktos sie zniecheci ... a z malych spraw robią sie duze mysle ze kiedys zrozumia ci co taka decyzje podjeli ze cos tu jest nie tak.... jeszcze jedno czy ktos pytal kibicow hokeja jaka wybrac maskotke nieee wybrali ja dzialacze i juz a tu byla demokracja no tak mlodsi koledzy



Demokrację masz w sejmie .
Nie róbmy z siebie pośmiewiska
Przemek26
 
Posty: 3225
Dołączył(a): 2005-10-15, 10:21 pm
Lokalizacja: Sosnowiec - Niwka

Re: Maskotka Zagłębia Sosnowiec

Postprzez swiezy52 2009-09-16, 6:46 am

LucasUSA napisał(a):Gwoli scislosci od razu zaznacze, ze bylem przeciwny robieniu maskotki "na sile" i w pospiechu.
Chcialbym jednak zapytac, ile osob bylo na spotkaniu? Drugie pytanie - ile osob wzielo udzial w sondzie (zakladam, ze skoro brali w niej udzial, to byli za powstaniem maskotki)?
Czy byla jeszcze jakas inna dyskusja na zebraniu, czy tylko debatowano o maskotce?



było ok 8 kibiców którzy się pojawili, na spotkaniu "poruszony" został tylko temat maskotki, takie było założenie spotkania. Na resztę odpowiem Ci później bo nie mam danych
swiezy52
100% Zagłębie
 
Posty: 386
Dołączył(a): 2009-02-16, 12:34 pm
Lokalizacja: Piaski

Re: Maskotka Zagłębia Sosnowiec

Postprzez August 2009-09-16, 7:28 am

Przemek26 napisał(a):Na całe szczęście pewne decyzje podejmują ludzie kumaci a nie pierwsi z brzegu. Po drugie jak chcecie maskotki , a może jeszcze wymalowanych twarzy, kolorowych peruczek i takich tam durnych cyrkowych maskarad to idźcie sobie na siatkówkę czy skoki narciarskie.


Negacja i wyśmiewanie wszystkiego co się nam nie podoba nie zaprowadzi nas do niczego. Czy i jaka maskotka będzie tudzież nie będzie nie ma specjalnego znaczenia dla spraw bieżących spółki. Tyle, że oddźwięk całej sytuacji jest negatywny i nie stawia w dobrym świetle ani klubu ani kibiców. Przychodzi gość, spoza klubu, chce coś zafundować i co ? Co stało na przeszkodzie żeby zasponsorował ?
Divina favente clementia Romanorum imperator semper Augustus
August
 
Posty: 14656
Dołączył(a): 2005-04-19, 4:48 pm

Re: Maskotka Zagłębia Sosnowiec

Postprzez swiezy52 2009-09-16, 8:23 am

moim zdaniem sprawa maskotki została chaotycznie rozpoczęta i w złym czasie, który nie sprzyjał temu "tworowi" a mecz z Lechią jeszcze spowodował, że maskotka stała się tylko zaognieniem sytuacji...
kol. Przemek26 nie zgodzę się z Twoim zdaniem, że jak chcemy malowania twarzy itp. to idźmy na siatkówke. Dla każdego małego kibica takie atrakcje podejrzewam stoją nawet przed tym co jest na zielonej trawie i to ich przyciąga na stadion a nie zapominajmy, że to Ci mali kibice kiedyś staną w innym miejscu na trybunach i będą dobrze to wspominać. W pewien sposób jest to przyciąganie tych małych ludków na stadion żeby kiedyś było nas kibiców więcej.
swiezy52
100% Zagłębie
 
Posty: 386
Dołączył(a): 2009-02-16, 12:34 pm
Lokalizacja: Piaski

Re: Maskotka Zagłębia Sosnowiec

Postprzez August 2009-09-16, 8:30 am

swiezy52 napisał(a):Dla każdego małego kibica takie atrakcje podejrzewam stoją nawet przed tym co jest na zielonej trawie i to ich przyciąga na stadion a nie zapominajmy, że to Ci mali kibice kiedyś staną w innym miejscu na trybunach i będą dobrze to wspominać. W pewien sposób jest to przyciąganie tych małych ludków na stadion żeby kiedyś było nas kibiców więcej.


Świetny argument. Chodzę często z ośmioletnim synem. Dla niego takie rzeczy jak maskotka, malowanie twarzy w barwach klub byłyby świetną atrakcją. Również zgodzę się z tym, że taki konkurs mógł byc przeprowadzony np. przed sezonem. No, ale zdaje się, teraz znalazł się chętny na sfinansowanie przedsięwzięcia
Divina favente clementia Romanorum imperator semper Augustus
August
 
Posty: 14656
Dołączył(a): 2005-04-19, 4:48 pm

Re: Maskotka Zagłębia Sosnowiec

Postprzez swiezy52 2009-09-16, 8:37 am

August napisał(a):
swiezy52 napisał(a):Dla każdego małego kibica takie atrakcje podejrzewam stoją nawet przed tym co jest na zielonej trawie i to ich przyciąga na stadion a nie zapominajmy, że to Ci mali kibice kiedyś staną w innym miejscu na trybunach i będą dobrze to wspominać. W pewien sposób jest to przyciąganie tych małych ludków na stadion żeby kiedyś było nas kibiców więcej.


Świetny argument. Chodzę często z ośmioletnim synem. Dla niego takie rzeczy jak maskotka, malowanie twarzy w barwach klub byłyby świetną atrakcją. Również zgodzę się z tym, że taki konkurs mógł byc przeprowadzony np. przed sezonem. No, ale zdaje się, teraz znalazł się chętny na sfinansowanie przedsięwzięcia


Jak już wspominałem temat maskotki nie został zamknięty raz na zawsze. Temat powróci tylko w bardziej sprzyjających okolicznościach. Po zakończeniu rundy będzie trochę czasu żeby do tematu wrócić i na spokojnie bez emocji rozpatrzyć go jeszcze raz.
swiezy52
100% Zagłębie
 
Posty: 386
Dołączył(a): 2009-02-16, 12:34 pm
Lokalizacja: Piaski

Re: Maskotka Zagłębia Sosnowiec

Postprzez Sonda 2009-09-16, 9:07 am

Jestem przekonany że maskotki już nie będziemy mieć. Sponsor był teraz a za jakiś czas sponsora już pewno nie będzie i temat upadnie.Zastanawia mnie po co organizować spotkanie w klubie na ten temat jeżeli przychodzi na nie 8 kibiców.Wystarczyło zadać pytanie na stronie - Czy chcesz aby klub miał maskotke? a w przypadku większości na tak poprostu wybrać najlepszy projekt. Wydaje mi się że znowu ktoś przespał sprawe. Takie okazje trzeba wykorzystywać. Nasz klub nie może stać w miejscu. Była szansa na zarobienie pieniędzy bo pluszowa miniaturka maskotki (taka ok 15 cm) napewno pojawiła by się w wielu samochodach kibiców i pokojach małych dzieci.
Sonda
 
Posty: 158
Dołączył(a): 2009-07-30, 12:58 pm
Lokalizacja: Pogoń

Re: Maskotka Zagłębia Sosnowiec

Postprzez rif 2009-09-16, 9:50 am

Po co spotkania? robic maskotke i tyle. 7 kolesi zadecydowalo za wszystkich kibicow, ale kabaret :zolta:
rif
 
Posty: 78
Dołączył(a): 2007-06-13, 12:38 pm

Re: Maskotka Zagłębia Sosnowiec

Postprzez swiezy52 2009-09-16, 10:41 am

rif napisał(a):Po co spotkania? robic maskotke i tyle. 7 kolesi zadecydowalo za wszystkich kibicow, ale kabaret :zolta:


trzeba było przyjść i zaargumentować a nie napinać się teraz na forum...
swiezy52
100% Zagłębie
 
Posty: 386
Dołączył(a): 2009-02-16, 12:34 pm
Lokalizacja: Piaski

Re: Maskotka Zagłębia Sosnowiec

Postprzez zaglebie76 2009-09-16, 11:13 am

Założę się ,że kolegi rif`a nie było na tym spotkaniu :kiepsko: ,a teraz marudzi.
zaglebie76
 
Posty: 190
Dołączył(a): 2005-08-11, 4:07 pm
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Piłka nożna

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników

cron