przez CharoN^ 2005-09-29, 10:26 pm
Groclinu nie miałem "przyjemności" oglądać, więc ich nie ocenię (chociaż jeśli chodzi o wynik to bardzoo mnie rozczarowali...).
Odnośnie Wisły... Tak oglądałem tą pierwszą połowe i w pewnym momencie mówie sobie: "jak k... takie ciecie mogą grać w PUEFA? jak tacy frajerzy mogą mieć MP? jak niektórzy z nich mogą grać w kadrze?". Nie umiem sobie na powyższe pytania odpowiedzieć :shock:. Obejrzałem tylko pierwszą połowe... Usprawiedliwić można jedynie Brożka, facet się starał, zależało mu, choć często niewychodziło. Tylko z kim on miał grać? z Kryszałowiczem? Zieńczukiem? Współczuje...
Wisła! co? Valerenga, co? Dynamo, co? PAO, co? Vitoria... za rok coś pewnie dopiszemy...