przez bonus11 2010-10-09, 7:15 pm
To ja napisze tak. Pomysłu żadnego nie było,ale nie ma go od poczatku sezonu...
Bensz jak zwykle sie popisal...
Kto zaje*ał mecz? BENSZ!!!
Ja poprostu nie moge juz z tego goscia...
Bensz-katastrofa
Strojek-katastrofa,dno,zenada,Hubercik jezdzil z nim jak chcial,zero zwrotnosci,co on robi w 1 skladzie?
Marek-słabo,nawet bardzo,niech chodzi czesciej na dyskotetki a nie tylko w piatek i weekendy
Balul-na swoim słabym poziomie,ale kilka razy przecial piłke,nie powiem...
Pajaczkowski-dawno tak slabego meczu nie zagrał
Bednar-najlepszy razem z Lacha w Zagłębiu,jemu sie chociaz chcialo i wychodzilo
Mielec-starał się,ale czesto zbyt dlugo zwlekal,za duzo koleczek
Szatan-co ten gosciu robi w 2lidze,on nie wie wogole o co chodzi na boisku,przy autach chyba sedziego krył albo swoj cien
Filipowicz-jezdziec bez glowy,ale chociaz sie starał,choc nie wychodziło
Lachowski-na swoim dobrym poziomie,ale sam nic nie zrobi
Snadny-gosciu sie boi piłki! 4 dosrodkowania do niego i 4 razy ucieka od pilki ! kabaret
D.Skrzypek-tu nie ma czego komentowac,bardzo slabo
Straci tak glupie bramki i nie umiec wrzucic ani razu poprawnie piłki to trzeba być paralitykami.
Jedyny pozytyw to rozegranie rzutu rożnego i strzał Lachowskiego,tam widac było pomysł chociaz.
Mlyn był duzy,ale doping jak na tyle ludzi mocno przecietny,dostosowalismy sie w 2 połowie do gry piłkarzykow.
Oprawa fajna
Tyle na temat dzisiejszego-tragicznego meczu