Darian napisał(a):Nie wiem czy ktoś zdaje sobie sprawę i zakłada najgorszy scenariusz tzn. upadek Zagłębia poprzez ogłoszenie upadłości i niewypalenie pomysłu z projektem klubu kibicowskiego Zagłębia. I co wtedy? Będzie płacz i zgrzytanie zębów a spora wina za taki stan rzeczy spadnie na inicjatorów pomysłu powołania nowego klubu i odejscia od Zagłębia,
Czyli, jak klub upadnie to będzie wina moja (między innymi moja) bo przestałem chodzić na Ludowy? Ciekawe wyciąganie wniosków. Przyczyna skutek. Tak to działa, ale rozumiem, że możesz na to spoglądać inaczej, bo... bo...

hmm... no tego, to już nie wiem.
Co do dalszej części, to wybacz, ale z wróżbami nie będe polemizował.
Tadeusz Wisniewski napisał(a):1. nastapiło osłabienie Zaglebia z Kresowej finansowe (mniejsza ilosc ludzi na
meczach) rzecz najgorsza jaka mozna zrobic dla Klubu z Zagłebia Dabrowskiego
takie działanie ma jasno okreslony cel a mianowicie doprowadzic do upadku
Klubu i wskoczyc na miejsce pod adres ul. Kresowa 1.
Ale, to, że ktoś nie legitymizuje działań zarządu niekibicowskiego, to znaczy, że jest gorszy? Czyli tylko 600 osób obecnych na ostatnim meczu nie osłabia Zagłębia z Kresowej, tak? To działanie nie ma na celu niczego zlikwidować. Jak L. Baczyński będzie miał się obronić swoimi poczynaniami to i tak to zrobi. Dajmy mu się wykazać.
Tadeusz Wisniewski napisał(a):2. Mniejsza liczba ludzi słabszy doping - zawodnikom gra sie trudniej w sytuacji
druzyny bardzo młodej a takie jest Zagłebie z Kresowej w chwili obecnej.
Mysle ze takie sa plany - stwierdzenie "puste trybuny" mowi samo za siebie.
Równie dobrze można tak gdybać w przypadku powrotu na stadion dopingu. Wtedy można mówić, o tym, iż doping im przeszkadza bo związuje nogi. Presja te sprawy...
Tadeusz Wisniewski napisał(a):3.Załozyciele druzyny B Klasowej nie robia tego "SPOLECZNIE" maja okreslony
plan działan ekonomicznych z ewentualnym zatrudnieniem i KASĄ równiez.
Kłamiesz. Dlatego ostatni post, który do Ciebie napiszę, to właśnie ten. Z kłamcami nie chce mi się rozmawiać.
Tadeusz Wisniewski napisał(a):4. Brak profesjonalizmu u osób kierujacych B Klasa jest czytelne.
Dlatego zaczynamy od amatorskiej ligi.
Tadeusz Wisniewski napisał(a):5. Zawłaszenie nazwy Zagłebie Sosnowiec i rok załozenia 1906 nie jest legislacyjnie
poprawne, mozna by w tej materii cos zrobic.
Możesz więc nazywać nas Zagłebie Sosnowiec. Nie przeszkadza nam to.
Tadeusz Wisniewski napisał(a):6. Sytuacja ktora Panowie wytworzyliscie jest ewenementem w polskie pilce kopanej
Klub ktory byl adorowany został w sposób brzydki potraktowany a mianowicie
najchetniej przejelibyscie Panowie NASZE ZAGLEBIE SOSNOWIEC ktore działa od
1906 roku - prosze pamiętac na chwile obecną i dalsze to jest nasze ZAGLEBIE
a to dlatego ze Wy Panowie porzuciliscie Klub - ile lat przed Wami do osiągnięcia
obecnej II ligi

Czy nie lepiej powiedziec PRZEPRASZAM i POMOC aby w znacznie
krótszym czasie osiągnąc I lige a dalej Extraklase

Nie, Wy to chcecie zrobic SAMI.
Mysle a moze nawet jest w tym mysleniu przekonanie ze Zagłebie Sosnowiec
ORYGINAŁ z Kresowej szybciej dotrze do I Ligi a wówczas nastapi nowy cel.
Kol. Gabrys bylem jestem i bedę z Zagłebiem Sosnowiec ul. Kresowa 1.
Serdecznie pozdrawiam
Tadeusz
Masz rację chcemy zrobić to sami. My czyli kibice, nie pseudodziałacze, którzy myślą najpierw o sobie, później o kolegach, a później o klubie. Poza tym sytuację tą wytworzyły nieudolne poczynania działaczy. Przyczyna ----> skutek, tak to działa.
patrios91 napisał(a):I niech sobie Panie Tadeuszu zaloza wlasna strone internetowa...gdyz nie urkywam,ze draznia mnie informacje na temat obcego klubu na stronie Zaglebia Sosnowiec. Dziwi mnie poparcie ze strony Pawla...no ale coz.
Pierwotnymi założycielami strony byli (są) kibice tego klubu. Myślę, że powinno to wystarczyć na odpowiedź. Nie chcę Cię zmartwić, ale jeszcze przez dłuuuugi czas będziemy Cię denerwować. Nawet jeśli stworzymy oficjalną stronę.
patrios91 napisał(a):Kolego GABRYS. Unikanie postow ludzi na trudne pytania przypomina prace Adamczyka jaka wykonal na forum...ze przypomne kilka razy napisal,a pozniej gdy wychodzily brudy i przybywalo trudnych pytan..bardzo szybko uciekl z forum...
Po pierwsze nigdzie nie zapewniałem odpowiadać na pytania w trybie natychmiastowym. Po drugie to nie jest moja praca, robię to społecznie, więc nic nie przymusza mnie do udzielania odpowiedzi, tym bardziej, że na 90% pytań odpowiedziałem już w tym temacie. Po trzecie, znacznie szybciej odpowiadam na pytania na forum, z którym się mocniej utożsamiam, czyli kibicezaglebia.net/forum
bbartek napisał(a):Martwią mnie " przepychanki" pomiedzy kibicami ZAGŁEBIA.
Znajdźmy "honorowe" rozwiązanie które umożliwi zażegnanie konfliktu i które pozwoli na powrót do sytuacji sprzed kilku miesięcy.
Rozumiem, że Miasto nie może podjąć sie roli mediatora,Prezesowi ZS też bedzie trudno a więc jedyna nadzieja w kibicach z ZS 1906 aby jeszcze raz podjeli próbę powrotu na Ludowy.
Na razie przepychanki osób zaangażownych w projekt Z1906S to odpowiedzi na pytania.
O to właśnie w tym chodzi, od x lat, to my mamy być cały czas słabszym ogniwem, które ugina się pod pręgieżem niby silniejszych (działacze, miasto). Dlaczego prezesowi ma być trudno? Czyżby dlatego, że doszło już do spotkania pomiędzy nami (z naszej inicjatywy) i nic konstruktywnego nie miał do powiedzenia?
bbartek napisał(a):Ważnym argumentem przemawiającym za takim podejściem jest fakt, że większość zawodników to wychowankowie ZS, trener jest naszym byłym zawodnikiem, Prezes jest oddany w 100% ZS co udowodnił w przeszłości (KAT) .
Może Koledzy z ZS 1906 podejma sie społecznie zorganizowania profesjonalnego marketingu

Myśle, że LB bedzie otwarty na takie propozycje....
Napewno koledzy z ZS 1906 znajda duże, nie tylko teoretyczne, wsparcie wielu osób z Forum w takim działaniu.
Koledzy z ZS 1906 podejmują się społecznie zorganizować profesjonalny klub. Liczymy więc, że znajdziemy wsparcie (nie tylko teoretyczne) w takim działaniu.
Tadeusz Wisniewski napisał(a):Kol. ZS1906ZS z dnia 08.08.2011 na Forum Zaglebia
Kol. po przeczytaniu wypowiedzi wyzej ręce mi opadły - Kto Kibicow zmusza, nakłania
aby jezdzili na mecze do innych miast w Polsce niz Sosnowiec - Kol. przeciez to jest
decyzja prywatna , bez zobowiazan dla nikogo i niczego - niedlugo dowiem sie ze
za takie czyny trzeba bedzie wystawic piers do medali. To co maja powiedziec Ci
kibice ktorzy siedza przed Monitorem w New Jersey innych miastach w USA , Europie
i całej Polsce od Szczecina do Przemysla
Niech nic nie mówią, niech wystawią pierś do medali. Myślisz, że jak się wykrystalizowała grupa decyzyjna? Od tego, że komuś wystarczały (z różnych względów, ograniczeń) mecze u siebie.
Tadeusz Wisniewski napisał(a):Wg tego co przecztałem to sa drugiej Katergorii Kibice i nie sa wierni Klubowi.
Prosze mi odpowiedziec na pytanie Kto nie dazy do dialogu, do normalnosci
do powrotu na Ludowy do tego by Nasze Zaglebie ponownie staneło na nogi i funkcjonowało
jak Kiedys

Pozdrawiam tadeusz
My dążymy do powrotu do normalności. Taki przyświeca nam cel.
dardawsz1 napisał(a):Nie można podejmować DECYZJI w grupce kilkunastu osób w tak ważnej kwestii.To nie jest sprawa zgód,opraw czy wyjazdów.
Z tego prostego względu że nie są to już tylko decyzje kibicowskie.Sprawy zaszły dużo dalej.
Dlatego zorganizowaliśmy otwarte spotkanie dla wszystkich zainteresowanych.
django napisał(a):Odnośnie sponsora - wyciągasz tekst z kontekstu. Skoro Wasz prezes postanowił "paplać" na forum, że sprowadzi sponsora, o jakim S.A. może tylko pomarzyć, to doczekał się polemiki. Bo S.A. miało sponsora o wiele większego (Cargill), z tym że nie przekładało się to na wysokość środków, jakie wpływały do klubowej kasy. I w Waszym przypadku zapewne będzie podobnie. Zresztą tamte posty szybko "zniknęły" z forum, więc nie wiem po co wracasz do tematu.
‘Paplać’, ‘doczekał się’. Dla mnie to Ty paplasz i możesz doczekać się. Zapewne będzie podobnie. Za pół roku na to odpowiem, jak poinformujemy jaki udało nam się ogarnąć budżet. Przez ten czas zorientuj się ile potrzeba na sezon w tej klasie rozgrywkowej. 20.000zł to już opcja na bogato.
django napisał(a):Co do spotkań na żywo, to jak już ktoś napisał wcześniej, o faktach się nie dyskutuje. Czas na dyskusje na spotkaniach na żywo był zanim zapadła decyzja o założeniu nowego klubu. Teraz to już by było tylko stwarzanie pozorów, że osoby spoza wąskiego kręgu decyzyjnych miały na to jakikolwiek wpływ i debatowanie nad rozlanym mlekiem.
Czas na dyskusje był na spotkaniu w Warce. Przestań brnąć w pomówienia. W Warce byłeś obecny, dlaczego wtedy nie dyskutowałeś?
django napisał(a):Pytania:
1. Dlaczego nie zgodziliście się na propozycję wprowadzenia swoich ludzi do RN, a wcześniej, kiedy była taka możliwość do zarządu klubu?
Podaj mi 2 nazwiska kibiców (nawet spośród osób zaangażowanych w Z1906S), które mają wymagane uprawnienia. Poza tym i tak mielibyśmy mniejszość więc kontrola nie przekładałaby się na wpływ na decyzje. A kiedy była możliwość wejścia do klubu? Jak saldo wynosiło nie mniej niż 0zł?
django napisał(a):2. Czy wobec powyższego jesteś przekonany, że wyczerpaliście wszystkie środki mogące uratować klub, co uprawniałoby Was do założenia nowego?
Tak jestem przekonany.
django napisał(a):3. Czym w końcu ma być ten nowy klub? Bo wersje zmieniają się tak szybko, że odnoszę wrażenie, że już sami nie wiecie?
Bo nie dyskutujemy nad paczką gwoździ tylko żywym organizmem. Nasz klub ma być klubem nas kibiców. Taka jest aktualna wersja. Może się zmienić, dowiaduj się na bieżąco, najlepiej na żywo, podczas meczów B’klasy.
django napisał(a):4. Jakie są konkretnie te "warunki" powrotu grup kibicowskich na Zagłębie?
Rozsądny plan działania, poparty skuteczną jego realizacją.
django napisał(a):5. Skoro nagle zaczęło Wam przeszkadzać to, że Zagłębie jest utrzymywane z naszych podatków, to jakim cudem nie przeszkadza Wam potencjalny sponsor, który jest Spółką skarbu państwa, a więc nowy klub też byłby sponsorowany z naszych podatków.
Tak, Twoje podatki nas sponsorują. Straszne.
django napisał(a):6. Hipotetyczna sytuacja. Miasto odcina środki dla Zagłębia, co jest równoznaczne z upadkiem klubu. Otrzymujecie za to propozycję, że z miejskiego budżetu popłyną środki do Waszego klubu. Jak zachowujecie się w tej sytuacji?
Odmówimy, po co nam kasa?! Ironia. Hipotetyczna sytuacja. Twoi rodzice tracą pracę, co jest równoznaczne z upadkiem waszego budżetu domowego. Otrzymujesz propozycję zatrudnienia u byłego ich pracodawcy, Twoja rodzina może znowu funkcjonować, tylko, że teraz to Ty będziesz za nią odpowiedzialny. Jak się zachowujesz w tej sytuacji. Ironia x2.
Nie musisz odpowiadać, na żadne z powyższych pytań.
django napisał(a):7. Czy nie masz poczucia, że jesteście instrumentalnie wykorzystywani przez Miasto w celu pozbycia się problemu, jakim jest Zagłębie Sosnowiec?
Nie, nie mam takiego poczucia.
RUDI napisał(a):A mnie bardzo ciekawi gdzie niektórzy z panów (tak się tu spinających,i wypominających zasługi )a może nie gdzie ,ale w którym miejscu stadionu Ludowego będą siedzieć za 10,15,20 lat i kogo będą trzymać na kolanach ,ewentualnie komu będą tłumaczyć zasady gry ,a może kogo będą zabierać ze sobą na wyjazdy.Więc może trochę przyhamować z oceną kto jest lepszy a kto gorszy.
Mam nadzieję, że nigdy nie będzie mi głupio stać razem z kolegami i wspierać dopingiem Zagłębie. Podejrzewam, że może jakbym miał dziecko w wieku 1-3, to może siedziałbym na krytej. Kto wie, może rzeczywistość sprawi że będę siedział na krytej przez cały czas i nie będę chciał wychowywać pociechy w duchu fanatyka, no ale wtedy decyzje pozostawię grupie decyzyjnej.
dardawsz1 napisał(a):8. Na spotkaniu z Baczyńskim padło prawdopodobnie 11 pytań z Waszej strony jak się domyslam w imieniu kibiców Zagłębia.
Czy mógłbyś przytoczyć te pytania i odpowiedzi naszego prezesa.
Prawdopodobnie 11 pytań. Nie chcę być nie miły, ale naprawdę rozbawiło mnie to sformułowanie. Skąd wy bierzecie te informacje? Ogólny zarys tego spotkania był przedstawiany. Poszukaj na forum tutaj, bądź na kibicezaglebia.net/forum Ciężko mi teraz przytoczyć ‘11 pytań’ i odpowiedzi. Nie zabieramy ze sobą sekretarza, ani nie sporządzamy protokołu.
LucasUSA napisał(a):Zwolennicy ZS1906 maja uposledzona definicje "wiernego" kibica. Dla nich liczy sie liczba wyjazdow, moze liczba ustawek i to jest jedyna miarodajna ocena kibica. Z kolei dla mnie kibic, ktory grzecznie wykupi bilet na Calisie, Czarnych Zagan czy Zdzieszowice jest rownie zaangazowany, jak ten, ktory pojedzie na kilka wyjazdow, ale na Ludowy mu juz nie po drodze, bo lans na Calisii mniejszy i dawka adrenaliny nie ta sama. Bez ustanku dzielicie kibicow na lepszych i gorszych, wedlug Waszych zle pojetych kategorii.
Nie przeszkadza Ci to jednak dworować, z tych co jednak jeżdżą. Ja szanuję i jednych i drugich. Dla Ciebie ten który jeździ na wyjazdy to taki co z Zagłębiem jest raz na miesiąc, bo wyjazd ciekawy. A co z tymi (pewnie przytłaczająca większość) którzy jeżdżą na wyjazdy i są na niemniejszej ilości meczów na Ludowym, niż Ty. Co jest świadectwem fanatyzmu? Przecież nikt nie czeka na brawa, za to że jest z Zagłębiem na wyjeździe, czy to meczach u siebie. Moi koledzy, którzy śmigać będą na B'klase są z Zagłębie czy ono przegrywa, czy gra u siebie, czy na wyjeździe, czy pada deszcz, śnieg, albo policja wymyśli sobie wyimaginowane problemy. Z całym szacunkiem, ale wg mnie ich fanatyzm nie mierzony jest wedle źle pojętych kategorii. Tym niemniej, nie uważam, aby ktoś był lepszy od innego (sic!). Jesteśmy, wszyscy inni. Różnimy się od siebie. Jedni są sympatykami piłki nożnej, inni fanatykami Zagłebia w pojęciu kibicowskim, czyli jako skonsolidowane środowisko. Dlatego pozwoliło nam to trwać, gdy nie było klubu. Bowiem jego brak nie świadczy to tym, że nie jesteśmy kibicami Zagłębia.
LucasUSA napisał(a):Kolejna sprawa - Gabrys wyliczyl ludzi z zarzadu Zaglebia - OK, dla Was sa to ikony, ludzie, ktorzy na pewno wiele zrobili dla ruchu kibicowskiego - i jak najbardziej chwala im za to. Ale jako pragmatyk chce wiedziec, czy jest tam jakis swietny biznesmen, doswiadczony ksiegowy, specialista od marketingu? Niestety, z biznesowego punktu widzenia Moc Zaglebia i sklepik Kibica na kolana nie rzucaja. Co macie wiecej do zaoferowania?
Ale wedlug Gabrysia inne punkty zyciorysu sa nieistotne, wazne jest, ze "wybrani" reprezentuja "wszystkie" grupy kibicowskie. Takie argumenty do mnie i innych nie trafiaja.
Dyrektor placówki jednego z sosnowieckich banków. Były dziennikarz. Dyrektor dużej firmy. Dyrektor olbrzymiej (jak na polskie warunki) spółki. Moc Zagłębia wg mnie nie jest złym pomysłem marketingowym, więc to też potrafimy, Ciebie to niestety nie musi zadawalać. W przyszłości Cię zaskoczymy. Serio.
LucasUSA napisał(a):Kolejna sprawa - chcialbym zauwazyc, ze nikt z wladz klubu oprocz Gabrysia nie raczyl napisac dwoch slow na tym forum. Zadano wiele pytan, ktore pozostaja bez odpowiedzi.
Co to znaczy nie raczył. Może taki mamy podział ról. Nie pomyślałeś o tym?
LucasUSA napisał(a):Ciesze sie z sobotniego sparingu, mam nadzieje, ze to poczatek konca sporow w naszym gronie!
Sparing niestety nie doszedł do skutku. Nie z naszej winy. Może jest ktoś zorientowany i odpowie, co działo się takiego na bocznym boisku o 12, że trzeba było sparing odwołać. No bo przecież na pewno drużyna, z którą mieliśmy rozegrać sparing, nie miała w tym momencie treningu.
django napisał(a): Natomiast Firma Której Nazwy Wymawiać Nie Wolno jest na polskim rynku monopolistą w swojej dziedzinie.
Nie chodzi o to że nie wolno. To Ty nie możesz. Podsłuchałeś (byłeś obecny podczas PRYWATNEJ rozmowy) kto to jest i klepałeś dziobem. Czaisz o co chodzi, czy nadal nie bardzo?
Nadal nie musisz odpowiadać.