przez FuBu 2007-06-05, 1:44 pm
Bolo - kilka osób szerzy tutaj niepotrzebny ferment, dorabie jakies bzdurne ideologie i padaja juz straszne bzdury i oskarżenia. Kto wymyślił, że grupa TB przeganiał kibiców i nie pozwoliła im sie bawić ?! Pod sektorem gości interweniowali członkowie grup BB, AG i starszyzny, poniewaz wielu małolatom i nie tylko za bardzo sie udzieliła euforia i zagnało ich w nieodpowiednie miejsce. Swoja droga jak mozna cieszyc sie wspólnie z ekipa, która podczas meczu gwizdze i wyzywa nasza zgode?? W światku kibicowskim istnieją pewne reguły i na Zagłębiu zawsze znajdą się osoby, które będa pilnowały ich przestrzegania. Szacunek Jagielloni się należy i był okazany jak najbardziej, były brawa po meczu, ale na tym powinno się skończyć. Teraz jest wielkie oburzenie, a ciekawe ilu z tych "piątkowiczów" było na wyjezdzie w Białymstoku, gdzie wspomagało nas wielu Legionistów. Według mnie jestesmy najgoręcej pozdrawiana i najbardziej powazana zgodą Legii, zarówno na Łazienkowskiej jak i na wyjazdach, ale każdy widzi i słyszy co chce...
Futbol jest dla każdego, ale trzeba zrozumieć i uszanować, że kiedy w klubie jest zle, kiedy trzeba przejachac za klubem kilkaset kilometrów, kiedy trzeba bronic jego barw i trzeba poświecic mu troche więcej czasu niz te kilka niedziel w roku to są tam ci nazywani przez większośc "bandytami", a nie ci którzy teraz maja tyle pretensji...
Postów lkjh nie komentuje, bo chyba mózg mu sie uszkodził od nadmiaru internetowej napinki...
