przez CharoN^ 2004-08-28, 9:27 pm
Szkoda, wielka szkoda. Ĺšle dzieję się w Naszym ukochanym Zagłębiu. Cztery spotkania na Ludowym i zdobycz jednopunktowa to conajmniej kompromitacja. Skomentuje postawę piłkarzy oraz kibiców.
Już sam początek nie zapowiadał zwycięstwa Zagłębia. Graliśmy ospale, bez żadnych składnych akcji. Jednakże, trzeba stwierdzić, że mieliśmy przewagę w środku pola, Kujawiak również grał słabo, śmiem twierdzić, że słabiej niż my. W 31 min. czerwona kartka dla Mariusza (nie wiem czy tam był "kontakt". Wiadomo, że Ujo jest żywiołowym zawodnikiem, ale naprawdę wątpie żeby to był celowy cios w strone obrońcy z drużyny przeciwnej). O dziwo Zagłębie nie traciło "dystansu" do Kujawiaka i mecz był dość wyrównany. Po przerwie zachowawczo zaatakował Kujawiak, ale nie oddawaliśmy pola. Bramkę straciliśmy ze stałego fragmentu gry :x (ale nie można mięc pretensji do Grzesia). W późniejszym okresie gry mieliśmy wiele sytuacji, które mogłyby dać upragniony remis (kilka "sam na sam", i parę składnych akcji), ale to Kujawiak dziś miał szczęście, które od Zagłębia kompletnie się odwróciło ... Na koniec zwięźle - z taką grą daleko nie zajdziemy.
Kibicowsko na poziomie spotkania. Jak mogło nie być młyna !?!?! Ja tego nie rozumiem, może ktoś mnie w jakiś sposób oświeci, bo to dla mnie nie pojęte. Jakieś zrywy pojedynczych kibiców ... klęska, klęska i jeszcze raz klęska. W młynie zbierają się dzieciaki do 10 lat, nie no przepraszam to już jest cyrk. Jakieś dziewczynki po 13 lat wyzywają swojim kościelnym głosem ... bez komentarza.
Na końcu jeszcze chciałbym pozdrowić Lache, Morasia, i resztę zawodników, którzy byli załamani po porażce, o ile czytają forum (mam nadzieję). Kto był, widział co stało się po gwizdku. Mam nadzieję, że zwycięstwa przyjdą z czasem.