Proszę, w materiale jest jeszcze video z ewidentnym łokciem, upadek Mraza i brak reakcji sędziego. Potraciliśmy punkty ze słabeuszami, trzeba będzie zlać mocnych , tak poważnie z meczu na mecz wygląda to lepiej
Ale czy zdążymy się utrzymać
Jeszcze wierzę, bo co zostaje, tak jak wierzyłem w zespół Dudka w zeszłym sezonie.
Prezydent wdał się w dyskusję z kibicami. Czy to VAR "spuści" Zagłębie Sosnowiec z ligi?
Wojciech Todur 25 lutego 2019 | 11:30
Zagłębie Sosnowiec i VAR to trudny i podsycany złymi emocjami związek. Po porażce z Górnikiem Zabrze do tematu po raz kolejny wrócił prezydent Arkadiusz Chęciński.
Z każdym tygodniem maleją szanse Zagłębia Sosnowiec na pozostanie w ekstraklasie. Przed startem rundy wiosennej byliśmy w gronie osób, które uważały, że trzy pierwsze mecze na otwarcie wiosennych zmagań będą kluczowe dla walki o utrzymanie.
Zagłębie Sosnowiec oblało egzamin
Zespół trenera Valdasa Ivanauskasa oblał ten egzamin. Porażki ze Śląskiem Wrocław i Górnikiem Zabrze – drużynami, które Zagłębie miało gonić, a nie dodawać im punktów, stawiają sosnowiecką ekipę w arcytrudnej pozycji.
Po meczu z Górnikiem znowu wrócił temat, że Zagłębie jest krzywdzone przez sędziów. W grudniu ubiegłego roku głośno mówił o tym prezydent Arkadiusz Chęciński, który nie wytrzymał, gdy sosnowiczanie przegrali z Pogonią Szczecin (0:1) po golu ze spalonego.
Pogoń Szczecin - Zagłębie Sosnowiec 1:0. Będący na spalonym Spas Delew zaraz strzeli gola ekstraklasa.org
– Moje odczucie na pewno jest subiektywne i stoi za nim wielka miłość i przywiązanie do tego klubu. Mam jednak wrażenie, że wieje nam w twarz od pierwszego meczu z Piastem Gliwice, gdy przegraliśmy po rzekomej ręce Pawła Polczaka, która kosztowała nas rzut karny. Wyczuwam niechęć do naszego klubu. Sporne sytuacje VAR zawsze są rozpatrywane na naszą niekorzyść. Te, które mogłyby przynieść Zagłębiu szanse na gole i wygraną, nie są analizowane w ogóle – mówił Chęciński.
W meczu z Górnikiem VAR znowu „gnębił” Zagłębie. Najpierw po analizie anulowano bramkę Tomasza Nawotki. Potem VAR przesądził o czerwonej kartce dla Vamary Sanogo.
Prezydent Chęciński po meczu w Zabrze wdał się z kibicami w dyskusję na Twitterze. Opublikował materiał wideo, na którym widać, jak piłkarz Górnika Grek Giannis Mystakidis zdziela łokciem Słowaka Patrika Mraza. Ta sytuacja była o tyle ważna, że gdyby sędzia ukarał Greka żółtą kartką, to byłaby w jego przypadku już druga taka kara, czyli musiałby opuścić boisko. Zdaniem prezydenta zagranie było nawet warte bezpośredniej czerwonej kartki, a w tym przypadku analiza VAR byłaby możliwa.
Ciekawe, że tego VAR, ani sędziowie nie widzieli, choć dla tysiący widzów i prowadzących transmisję było to łatwe do weryfikacji @zaglebie_eu @przeglad @KatowickiSport @CANALPLUS_SPORT @zachodni @sport
VAR na pewno nie jest sprzymierzeńcem Zagłębia. Sosnowiczanie byli w tym sezonie krzywdzeni po analizie wideo. Chociażby w Krakowie, gdy rzut karny dla Wisły wymusił teatralnym upadkiem Paweł Brożek.
VAR nie może być jednak parawanem, który przykryje słabości Zagłębia. Drużyny, która traci najwięcej bramek w lidze. Drużyny, której tak bardzo brakuje koncentracji i konsekwencji na początku spotkań. Drużyny, która jako jedyna w lidze wciąż nie wygrała nawet jednego meczu na wyjeździe...
Teraz będzie trudniej
A osobom, które uważały, że trzy pierwsze mecze wiosny nie będą dla Zagłębia kluczowe, radzimy spojrzeć w terminarz. Teraz przed drużyną z Sosnowca spotkania z Koroną Kielce, Cracovią i Lechią Gdańsk... Dobrze, gdyby VAR nie przeszkadzał więcej Zagłębiu, ale umiejętności i wiary trzeba szukać przede wszystkim we własnej szatni.
LEPSZY SEZON W EKSTRAKLASIE NIŻ SIEDEM w 2 LIDZE.