m.in. w IV-ligowej Delcie Warszawa.
Shevchenki szukają?Totalne dno...
Moderatorzy: flex, turku, Landryn, Smazu, krzysiu, LucasUSA, swiezy52
m.in. w IV-ligowej Delcie Warszawa.
August napisał(a):Facet pewne będzie "chętny" za przysłowiową czapkę gruszek. Znaczy się za stypednium od Miasta. Widać jak na dłoni "strategię" klubu, a własciwie Sztana: Miasto ma szukać sponsora, a przy tym utrzymywać klub, jakiś kibic-frajer niech robić marketing za darmo. No i "ograni plejersi" co się zgodzą na grę za 2tys. zł od Miasta. Jestem ciekawy jak długo Kudyba wytrzyma w tym g.... . Bo za długo nie wytrzyma, jestem tego coraz bardziej pewny.
django napisał(a):August napisał(a):Facet pewne będzie "chętny" za przysłowiową czapkę gruszek. Znaczy się za stypednium od Miasta. Widać jak na dłoni "strategię" klubu, a własciwie Sztana: Miasto ma szukać sponsora, a przy tym utrzymywać klub, jakiś kibic-frajer niech robić marketing za darmo. No i "ograni plejersi" co się zgodzą na grę za 2tys. zł od Miasta. Jestem ciekawy jak długo Kudyba wytrzyma w tym g.... . Bo za długo nie wytrzyma, jestem tego coraz bardziej pewny.
W Królewskiej Woli miał podobnie. Właściciel klubu, też był lokalnym "biznesmenem" z zerowym pojęciu o futbolu i dosyć "oryginalnym" sposobie bycia. Tam wytrzymał, to i u nas wytrzyma dopóki sami go nie wypierdolą. A co do tego grajka, to nie będę się wypowiadał, bo mi szkoda nerwów.
YOOSHKY napisał(a):Ciekawostka, bo w Delcie Jurij Suchomłyn grał jako pomocnik a nie napastnik...
Nowym zawodnikiem Zagłębia zostanie Michał Filipowicz. Klub jest zdeterminowany aby wypożyczyć doświadczonego napastnika i prawdopodobnie od wiosny były piłkarz Odry Opole zasili linię ofensywną sosnowieckiej drużyny. Trener Kudyba od dłuższego czasu zabiegał o pozyskanie Filipowicza. - To bardzo dobry i doświadczony zawodnik. Będzie wzmocnieniem w Zagłębiu - dodał. Filipowicz w barwach Odry Opole rozegrał 15 spotkań, z czego w 7 wybiegł w podstawowej jedenastce. Strzelił tam 4 bramki, jednak warto zaznaczyć, że grał raczej na pozycji pomocnika. Wystąpił również w sobotnim sparingu przeciwko Zagłębiu. Do Sosnowca trafi na zasadzie wypożyczenia. Miejsca w Zagłębiu nie znajdzie natomiast Ukrainiec Suchomłyn, którego jak się później okazało, trener Kudyba zna z testów w Gawinie. - Ten zawodnik nic nie da Zagłębiu - dodał.
emdżej napisał(a):Skoro do tej pory nie mogli się z nim dogadać, to dlaczego mieliby to zrobić teraz?
Czy zarząd Zagłębia pozwoli na zakontraktowanie Filipowicza?
W czasie okienka transferowego trener Janusz Kudyba testował tylko napastników. Za każdym razem, jak mantrę powtarzał - ten piłkarz nas nie zbawi. Wreszcie pojawił się zawodnik, którego chciałby mieć w zespole, ale ostateczna decyzja należy do zarządu klubu.
Sosnowiczanie grali sparing z występującym w grupie wschodniej II ligi Górnikiem Wieliczka. Pierwszą bramkę zdobyli goście, ale Zagłębie wzięło się do roboty i odpowiedziało trafieniami Tomasza Szatana i Wojciecha Białka. - Najbardziej cieszą strzelone bramki, bo nasze ostatnie mecze kończyły się bezbramkowymi remisami. Jest jeszcze dużo do poprawienia, ale widzę postępy w funkcjonowaniu zespołu - skomentował trener Zagłębia Janusz Kudyba.
Na testach pojawiło się dwóch napastników. Ukrainiec Jurij Suchomłyn nie zrobił specjalnego wrażenia i musi szukać pracy gdzie indziej. Co innego grający w Odrze Opole wychowanek Piasta Gliwice Michał Filipowicz. - To jest zawodnik, którego potrzebujemy. Bardzo chciałbym mieć go w drużynie - mówi Kudyba. Sam zawodnik również liczy na transfer. Problemem, jak zwykle w przypadku Zagłębia są pieniądze. Z naszych informacji wynika, że w klubie zastanawiają się, czy stać ich na tego piłkarza. Ostateczną decyzję zarząd ma podjąć w czwartek.
Kolejny sparing Zagłębie gra w sobotę. Jest już pewne, że sosnowiczanie wreszcie wybiegną na murawę Stadionu Ludowego. Do tej pory warunki pogodowe sprawiały, że drużyna musiała rozgrywać mecze kontrolne w Katowicach, bądź na bocznym boisku. - To i tak nic. Kiedy trenowałem Gawin Królewska Wola, było jeszcze gorzej. Przygotowywaliśmy się na jakichś klepiskach, a na stadionie graliśmy dopiero mecze ligowe - mówi Kudyba.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników