przez novack 2008-06-24, 7:22 am
Ostatnio pojawiły się informacje, iż Zagłębie opuszczą czołowi bramkarze. Nie ma jednak powodów do niepokoju, bo nasz klub będzie dysponował co najmniej dwoma dobrymi zawodnikami na tą pozycję.
- Adam Bensz i Szymon Gąsiński mają ważne kontrakty i to najprawdopodobniej oni będą rywalizować o miejsce w pierwszej jedenastce. Ukrainiec Kopył przebywa na zgrupowaniu lubińskiego Zagłębia, więc jeśli kluby osiągną porozumienie Jewhen przejdzie do „miedziowych”. Będzie to jedyne osłabienie na tej pozycji, nie zapominajmy jednak, że mamy utalentowanego Bartosza Muca, który trenuje z pierwszą drużyną, lecz on jeszcze nie jest w stu procentach gotowy by wskoczyć do seniorskiej piłki - uspokaja Grzegorz Kurdziel, trener sosnowieckich bramkarzy.
Ostatnio informowaliśmy, iż Zagłębie nie zamierza wypożyczać piłkarzy na ten sezon, ale koncepcja ta uległa zmianie. - Rozpoczęliśmy rozmowy z Legią Warszawą, by wypożyczyć świetnie rokującego bramkarza Macieja Gostomskiego. Zawodnik ten był na konsultacjach u trenera Leo Beenhakkera. Bardzo ucieszyłaby mnie informacja o przejściu tego zawodnika do Zagłębia, ale musimy uzbroić się w cierpliwość - informuje Kurdziel.
Rzeczywiście życiorys tego 20-letniego bramkarza wygląda wspaniale. Bronił barw w narodowych reprezentacjach od U-17 po U-21. Odbył już staże w czterech klubach Premier League - Bolton Wanderers, Fulham, Southampton i Manchester City. Do tego dysponuje świetnymi warunkami fizycznymi - 195 cm wzrostu i 90 kg wagi. Tylko czy na pewno jest to zawodnik, który bez problemu wywalczy sobie miejsce w składzie, a nawet jeśli, to jaką korzyść klub będzie miał z wypożyczenia? Zapewne znaczenie ma fakt, iż zawodnik mógłby zająć jedno z dwóch miejsc w meczowej „11” zarezerwowanych dla piłkarzy z rocznika 1988 lub niższego (taki przepis obowiązuje w nowej II lidze). Jeśli zostanie zawarta klauzula pierwokupu, bądź udałoby się kupić tego zawodnika już teraz, na pewno byłoby to dobre posunięcie. Jeśli nie, to trzeba się zastanowić czy warto jest pozyskać zawodnika na tak ważną pozycję tylko na sezon, a później skazać się na poszukiwania jego następcy.
Jedno jest pewne, wprowadzane są coraz większe wymogi dotyczące wychowanków i młodych graczy, warto więc szkolić i ogrywać sosnowiecką młodzież. Dzięki temu klub w przyszłości nie będzie miał żadnych problemów ze składem. Trzeba tylko zadbać o to, by prezentowali wystarczająco wysoki poziom. Taki by przy ich pomocy Zagłębie wróciło tam gdzie jego miejsce, do Ekstraklasy.
Maciej Wasik
Jest taki skarb na dnie duszy polskiej zakopany, jak wierność sprawie z pozoru przegranej...