"Ty kretynie! Do budy wejdź! Gówno się na piłce znosz, ino drzesz się tu. Kibicom zakłócasz spokój. Co, kupiliście mecz?! Co, przyjechali gwizdać pod GKS? Sędzia, ty dziadygo! Za co, szmaciarzu, dajesz kartkę? Za to, że krzyczą z Katowic?" - te słowa senatora PiS Józefa Koguta, wiceprezesa Kolejarza Stróże, adresowane do sędziego Mariusza Korzeba z Warszawy, padły w kwietniu ubiegłego roku podczas pierwszoligowego meczu Kolejarza Stróże z GKS Katowice (0:0).
Zaczęło się od pochwały ziemi tarnowskiej. - Tutaj podobno - patrzę na senatora Koguta ze Stróży - nawet się po męsku kibicuje. Chociaż mu to za złe mają, że tak po męsku kibicował i prawdziwie. Jak oszukują, to trzeba wyrazić swoje słowo. Niektórzy mówili, że należało ostrzej powiedzieć. Ale Bogu dzięki, że nie powiedział, bo by go już z całkiem, podejrzewam, wynieśli.
Więcej...
http://wyborcza.pl/1,75478,12350195,Sen ... z24Mb6UO5mWięcej...
http://wyborcza.pl/1,75478,12350195,Sen ... z24MauELKyWidzicie, nawet Radio Maryja mowi, ze trzeba po mesku kibicowac, a "jak oszukuja, to trzeba wyrazic swoje slowo"

Wielu kibicow moglo czuc sie oszukanych po meczu z Rozwojem
