mayday77 napisał(a):A gdyby tych 3-4 zawodników z podstawowej jedenastki doznało kontuzji w tym meczu,nadal chciałbyś abyśmy grali w PP.Później odbiło by się to nie korzystnie w lidze.
nie wiem czy o tym wiesz ale piłkarze, którzy nie pojechali do Opalenicy pewnie trenują - a na treningu też można odnieść kontuzję szczególnie przy obecnej pogodzie i mokrym boisku.
odpukać ... ale kontuzje można odnieść wszędzie np. dzisiaj ktoś mógł być bardzo oszczędzany po to aby przypadkiem nie odniósł kontuzji a ta może się zdarzyć w sobotę czy np za tydzień.... tfu, tfu....
Jak się ktoś aż tak bardzo obawia kontuzji to nie powinien ani grać ani trenować ani bawić się w knajpach czy dyskotekach.
Odpuszczenie Pucharu Polski oznacza, że przez co najmniej rok albo i dłużej nie będziemy mogli się emocjonować żadnym meczem ... bo niby z kim?
jedynie zostanie nam mecz z Tychami, Pogonią i Zawiszą ... no i może z Rakowem
nie obrażając tych drużyn wolałbym jeden mecz Wisłą, Lechem czy Legią niż trzy mecze z wyżej wymienionymi drużynami.
oszczędzanie zawodników też nie gwarantuje awansu :)
przypomnijmy sobie, że jeszcze niedawno Ci piłkarze przegrywali u siebie z Chemikiem czy Kotwicą i zremisowali z Elana a z Lechią Zielona Góra wygrali ledwie, ledwie i to też dzięki temu, że grali w przewadze ...