przez rossoneri 2006-09-23, 5:15 pm
widac ze nauczka z Gdanska nic nie dala, chlopaki wychodza na druga polowe i mysla ,ze przeciwnik sie polozy, i ze meczyk i trzy punkty sa skasowane ,Gasinski przeplatal dobre interwencje z fatalnymi, obrona Hosic ,Teresa grali swoje, ale Bednar i Adzem pojedynki glowkowe przegrywali prawie kazdy, z racji oczywiscie swojego wzrostu ,pomoc juz pisalem, ze Pach i Berek ze soba grac nie moga ,i nic dobrego dla nas z tego nie wynika ,Chwalibogowski i Skrzypek dokad grali, robili duzo zamieszania i ciagneli gre do przodu, swietna postawa w drugiej polowie Piatkowskiego praktycznie sam gral w ataku, Zubanovic 3 bramki to jest rewelacja choc mysle ze moze grac jeszcze lepiej ,szkoda ze zlapal 2 zolte kartki (zasluzone) a co do spalonych do ktorych mieli wszyscy pretensje wedlug mnie ewidentne i sedzia nie popelnil wiekszych bledow