przez Blajpios 2008-01-09, 1:52 pm
Poza tym - to jeszcze coś takiego daje mi do myślenia. Trzeba uczciwie przyznać, że kiedy jeszcze myśmy tutaj męczyli rzecznika o politykę informacyjną (hm. ja męczyłem) - to już działy się rzeczy niebywałe! Popatrzyłem do archiwum, rzeczywiście, pierwsze 2 wiadomości w roku 3 stycznia, dwie następne 4 I i trzy chyba 5 I. Ale już po Trzech Królach się zaczyna: 7 stycznia 3 wieści a pod koniec naszych dyskusji, 8 stycznia już siedem! I co? Ano, pozytywu nawet nie dostrzegamy, ani słowem - ale rusza fala dalej! Adam - a o tym, a co o tym a co jeszcze. Choć jak wiadomo, nie ze wszystkim się zgadzałem z Kol. adam - także i co do tego, że w każdym wypadku nie można nic mówić i o negocjacjach, że choćby trwają, bo uważam, że czasem można: to jednak jest oczywiste, że w niektóre kwestie w ogóle nie można oczekiwać, by rzecznik wchodził i coś za dużo mówił! I to choćby nieoficjalnie, jako kolega. Dlatego oby nie skończyło się tą drogą koleżeńskich pytań poufałych "otwarcie worka wiadomości" na stronie... oby to otwarcie nie stało się chwilowe... Trochę tajemnic firmy wiadomo, że nie zostaje odkrywanych, zwłaszcza w pewnych okresach, jak np szczegóły negocjacyjne, tak więc i to trzeba mieć na uwadze...