Przegląd prasy

Dyskusje o wszystkim co dotyczy piłkarskiego Zagłębia Sosnowiec
http://zaglebie.sosnowiec.pl

Moderatorzy: flex, turku, Landryn, Smazu, krzysiu, LucasUSA, swiezy52

Re: Przegląd prasy

Postprzez Anakin 2017-04-03, 2:01 pm

Wywiad z Dudkiem:


Sebastian Dudek: "Z prezesem Zagłębia rozmawiałem dziesięć sekund i... wyszedłem. Czekam na ofertę rozwiązania kontraktu"

Zagłębie Sosnowiec poinformowało, iż rozwiązało umowę z jednym z najbardziej doświadczonych piłkarzy, Sebastianem Dudkiem. - Nie mam pojęcia jaki był powód. Moja rozmowa z prezesem Marcinem Jaroszewskim trwała 10 sekund... Na razie czekam na propozycję rozwiązania kontraktu - mówi w rozmowie ze Sport.pl Dudek

Sebastian Staszewski: Zagłębie Sosnowiec poinformowało w poniedziałek, że rozwiązało kontrakt z Panem, a także z Krzysztofem Markowskim i trenerem przygotowania motorycznego Bartłomiejem Grzelakiem...

Sebastian Dudek: Ze mną jeszcze nikt niczego nie rozwiązał, na razie jestem tylko odsunięty od zespołu. Prezes Marcin Jaroszewski i dyrektor Robert Stanek poinformowali mnie tylko, że zostanie mi złożona propozycja rozwiązania umowy. Za kilka dni pewnie porozmawiamy i skończy się to tak, jak musi. W tej chwili nie ma możliwości, abym wciąż był piłkarzem Zagłębia.

Decyzja zapadła po przegranym 0:3 meczu ze Zniczem Pruszków. Chodzi wyłącznie o kwestie sportowe?

Nie wiem, nie mam pojęcia... Moja rozmowa z prezesem trwała 10 sekund. Powiedział tylko, że rozwiążemy kontrakt. I wyszedłem. Nie widziałem sensu, aby dalej dyskutować. I tak ktoś podjął decyzję za mnie.

Mocno się Pan zdziwił?

No zdziwiłem się, bo człowiek dostał obuchem bez uprzedzenia. Ale w tym sporcie trzeba spodziewać się wszystkiego, nie można być pewnym następnego dnia. Dziwnie się teraz czuję. Jeszcze wczoraj szykowałem się na trening, a dziś ktoś się ze mną pożegnał.

Odpowie Pan na pytanie: "dlaczego"?

Trzeba o to pytać prezesa. Ja ani nie chcę się na ten temat wypowiadać, ani nie mogę.

Wpływ na decyzję o rozwiązaniu kontraktu, który nota bene przedłużył Pan cztery miesiące temu, miał głośny wywiad, którego udzielił mi Pan pod koniec listopada ubiegłego roku, po meczu z Pogonią Siedlce?

Sądzę, że wpłynęło na to wiele czynników. Może ten wywiad, może frustracja złymi wynikami Zagłębia, brak punktów. To wszystko nawarstwiało się od jakiegoś czasu. Nie chcę też wymyślać, bo może okazać się, że powód był całkowicie inny, niż ten, o którym myślimy...

Co dalej?

Nie mam pojęcia. Do czerwca już nic nie zrobię. Nawet jeśli bym chciał, to nie będę mógł znaleźć nowego klubu. Daję sobie kilka dni, aby się ogarnąć, ochłonąć. Na pewno przez najbliższe dwa-trzy miesiące będę się ruszał, biegał, chodził na siłownię i czekał. Nie chcę niczego planować, bo poniedziałek pokazał mi, że z planów nici, jeśli życie chce ci zrobić psikusa.

O komentarz poprosiliśmy także prezesa Zagłębia Sosnowiec, Marcina Jaroszewskiego:

- To decyzja sztabu szkoleniowego, pod którą się podpisałem. Jest spowodowana ostatnią tendencją sportową drużyny. Nie gramy tak, jak byśmy chcieli. Więcej informacji może udzielić dyrektor sportowy.
http://www.sport.pl/pilka/1,65044,21585 ... ortLinkZ33
Anakin
 
Posty: 1775
Dołączył(a): 2011-06-06, 10:00 am


Re: Przegląd prasy

Postprzez August 2017-04-03, 3:19 pm

Wygląda na to, że jednak ciepło zaczęło się robić Prezesowi. Nawet kumpel po piórze Todur po nim jedzie:

Zagłębie Sosnowiec czyści stajnię Augiasza. A wystarczyło posłuchać Piotra Mandrysza


Zagłębie Sosnowiec rozwiązując kontrakty z Sebastianem Dudkiem i Krzysztofem Markowskim oraz kończąc współpracę z trenerem przygotowania motorycznego, już nie kryje się z tym, jak wielki błąd popełniło jesienią, gdy postanowiło podziękować za pracę Piotrowi Mandryszowi.
Artykuł otwarty w ramach bezpłatnego limitu prenumeraty cyfrowej

Co prawda obiecywaliśmy, że nie będziemy już wypominać kompromitującej decyzji Zagłębia o zakończeniu współpracy z Piotrem Mandryszem, a pozostawieniem na stanowisku „trenera Dudka”, ale skoro proszą, to do tematu wracamy... Działacze klubu z Sosnowca w końcu otrzeźwieli. Konieczna była jednak do tego kompromitująca porażka ze Zniczem Pruszków (0:3) i gniew kibiców, którego na Stadionie Ludowym dawno nie widziano.
Słynny wywiad

W poniedziałek decyzją zarządu rozwiązano kontrakty z Sebastianem Dudkiem i Krzysztofem Markowskim oraz podziękowano za pracę Bartłomiejowi Grzelakowi, trenerowi przygotowania kondycyjnego. Tak się dziwnie składa, że takie same decyzje – ale kilka miesięcy wcześniej – podjął lub chciał podjąć trener Mandrysz.

Nie udało się. Po kończącym rundę jesienną meczu z Pogonią Siedlce Dudek udzielił słynnego wywiadu przed kamerami Polsatu Sport. I powiedział tak: „Konfliktu nie ma, bo osoba, która nas prowadzi, praktycznie z nami nie rozmawia. Nie ma też między nami chemii, co widać i tego na dobrą sprawę nie ukryjemy. Te kilka kolejek było męczarnią”.

Jasne było, że to koniec współpracy na linii Mandrysz – Dudek. Nic nie stało jednak na przeszkodzie, żeby kontynuować współpracę Mandrysz – Zagłębie. Współpracę z trenerem, który po tym, gdy polską piłką przestała trząść i rządzić korupcja, stawiał na nogi kolejne kluby i awansował z nimi. Tak – Mandrysz jest skuteczny. Nie – nie jest spolegliwy i nie brata się z piłkarzami. Naszym zdaniem to „tak” znaczy jednak znacznie więcej.
A mogli oglądać ich plecy...

Mandrysz nie chciał odsunąć Dudka i Markowskiego od składu Zagłębia dlatego, że źle im z oczu patrzyło. Niewykluczone jednak, że oni dojrzeli to zło w oczach trenera, bo już kilka dni po zatrudnieniu Mandrysza mieli uwagi co do jego pracy i - rzecz jasna - podzielili się nimi z prezesem Marcinem Jaroszewskim.

Mandrysz po prostu widział ich błędy. Punktował mecze i wpadki, po których Zagłębie traciło przez tych graczy gole. Wskazywał słabości, jakie wynikały z ich wieku. Przede wszystkim brak szybkości, dynamiki, zwrotności. Ludzie kierujący się zdrowym rozsądkiem doceniali to, co obaj ci zawodnicy zrobili dla Zagłębia, pomagając mu w awansie do pierwszej ligi, ale też i dostrzegali, że ich czas dobiegł końca.

Prezes Jaroszewski też to widział i nawet poparł trenera Mandrysza. Z czasem jednak zmienił decyzję, usunął trenera, przedłużył kontrakt z Dudkiem i stwierdził, że to była jedyna słuszna decyzja. Nie. To był wielki błąd, za który Zagłębie właśnie płaci rachunek. Taki sam błąd, jakim było przywrócenie do pracy trenera Grzelaka (Mandrysz postawił na współpracę z Bartłomiejem Boblą), który pomógł przygotować zespół do rozgrywek tak, że ten człapie teraz po boisku.

Szkoda, że w Sosnowcu tak pokpili sprawę, bo przy niewielkim retuszu kadry – w szczególności drugiej linii – i założeniu, że konkurencja do awansu gra wiosną tak marnie, to rywale mogliby już teraz oglądać plecy Zagłębia.
http://sosnowiec.wyborcza.pl/sosnowiec/ ... LokSosnImg
Divina favente clementia Romanorum imperator semper Augustus
August
 
Posty: 14656
Dołączył(a): 2005-04-19, 4:48 pm

Re: Przegląd prasy

Postprzez jacmar 2017-04-03, 8:03 pm

Wprawdzie Dudek i Markowski coś dali ZAGŁĘBIU i za to ich szanuje ale jeżeli ich celem było tylko przedłużenie kontraktów i późniejsze olewanie to chyba warto by było skopiować KLUB KOKOSA pana Wojciechowskiego
jacmar
 
Posty: 123
Dołączył(a): 2007-05-14, 12:39 pm

Re: Przegląd prasy

Postprzez August 2017-04-03, 8:46 pm

Divina favente clementia Romanorum imperator semper Augustus
August
 
Posty: 14656
Dołączył(a): 2005-04-19, 4:48 pm

Re: Przegląd prasy

Postprzez Anakin 2017-04-04, 1:40 pm

Dwaj najbardziej doświadczeni piłkarze zespołu, kapitan Sebastian Dudek i Krzysztof Markowski, od wczoraj nie reprezentują już klubu. Za pracę podziękowano również trenerowi od przygotowania fizycznego.

W poniedziałek przy Kresowej doszło do swoistej egzekucji. Z zespołu usunięci zostali dwaj zawodnicy jeszcze niedawno uchodzący za filary wyjściowej jedenastki – 36-letni Sebastian Dudek i 37-letni Krzysztof Markowski. Taki sam los spotkał Bartłomieja Grzelaka, odpowiadającego za przygotowanie fizyczne zawodników. To bezpośrednia reakcja klubowych władz na mecz ze Zniczem Pruszków, przegrany w sobotę 0:3. Choć wiadomo nie od dzisiaj, że sprawa ma o wiele szersze tło…

Czkawka grudniowa
- To nie jest kwestia dotycząca wyłącznie ostatniego spotkania – potwierdza dyrektor sportowy Zagłębia, Robert Stanek. - Chodzi o całokształt. Wpływ na naszą decyzję miały wydarzenia z ostatnich czterech miesięcy. Wszyscy wiemy, że początkiem tego był konflikt, jaki zrodził się jeszcze za kadencji Piotra Mandrysza.

A skoro tak, to musimy cofnąć się do grudnia. To wtedy po raz pierwszy na boczny tor odstawieni zostali Dudek i Markowski. Wtedy jeszcze nie poza szatnię, lecz na ławkę rezerwowych. Obaj byli z tego faktu bardzo niezadowoleni. Wyartykułował to bardzo dokładnie młodszy z nich, upubliczniając zatarg na antenie Polsatu po ostatnim meczu rundy jesiennej. Stwierdził, że konflikt toczy się między szatnią a sztabem szkoleniowym. Stało się jasne, że ktoś musi odejść…

Miało być dobrze
Prezes Marcin Jaroszewski miał wówczas do podjęcia bardzo trudną decyzję. Ostatecznie wziął stronę zawodników. Mandrysz ze swoim asystentem nie był już przy Kresowej potrzebny. Duet banitów mógł triumfować. Dudek w styczniu przedłużył kontrakt do 30 czerwca 2018 roku, a zaraz potem wygrał przez aklamację głosowanie na kapitana zespołu, zachowując tym samym piastowaną przez siebie funkcję.

Do klubu przyszedł trener Dariusz Banasik, znany z dobrego kontaktu z piłkarzami. Teraz już nic miało nie przeszkodzić w udanym szturmie na ekstraklasę. Kibice, odwiedzający Stadion Ludowy regularnie, wprost nie mogli się doczekać wznowienia rozgrywek.

Byle nie do tyłu
Start rundy rewanżowej okazał się jednak w wykonaniu Zagłębia falstartem. Najpierw był uratowany w samej końcówce remis ze Stomilem (1:1), potem wyjazdowy pogrom z Sandecją (0:5), następnie zwycięstwo nad GieKSą w stylu pozostawiającym wiele do życzenia (1:0) i wreszcie fatalne starcie ze Zniczem.

Po konfrontacji z outsiderem z Pruszkowa kibice stracili cierpliwość. Domagali się od prezesa Jaroszewskiego radykalnych decyzji i szybko doczekali się satysfakcji. Chyba sami nie przypuszczali, że do tąpnięcia dojdzie już w poniedziałek rano.

Czy dzisiaj osoby decyzyjne żałują, że podobnego manewru nie dokonano w grudniu? - Widocznie trener Mandrysz w pewnym momencie miał rację, ale nie wracamy już do tego, co za nami - oznajmia dyrektor Stanek. - Patrzymy przed siebie. Mamy swój charakter, swoje cele i swoje ambicje. I zamierzamy je realizować. Nie jesteśmy klubem podrzędnym. Stoi za nami rzesza kibiców, których bardzo szanujemy. Nie możemy stać w miejscu, bo kto stoi w miejscu, ten się cofa. Dlatego podjęliśmy decyzję, że stawiamy na graczy młodych i perspektywicznych.

Gilotyna na sekundy
Narada w tym temacie odbyła się jeszcze w sobotę późnym wieczorem. Następnego dnia dyrektor Stanek przeanalizował na wideo wszystkie mecze Zagłębia z ostatniego półrocza. Następnie spotkał się na meczu rezerw z prezesem Jaroszewskim i trenerem Banasikiem. To wtedy - w niedzielne popołudnie - zapadły ostateczne postanowienia. Wykonano trzy telefony i polecono głównym zainteresowanym, by stawili się w klubie w poniedziałek - punktualnie o 9:30.

Potem wypadki potoczyły się bardzo szybko. To była egzekucja niemal błyskawiczna. W przypadku Grzelaka i Dudka wizyta w gabinecie prezesa trwała 10 sekund. Weszli, usłyszeli krótki komunikat i opuścili pokój. Nieco dłużej zabawił w nim jedynie Markowski.

- Chwilę porozmawiałem, bo jednak byłem ciekaw przyczyn takiego obrotu sprawy - opowiada „Maro”. - Nikt nie wezwał mnie tam jednak, żeby dyskutować. Podsunięto mi gotowe pismo pod nos i poinformowano, że jestem zwolniony z obowiązku świadczenia pracy. Nie zostałem więc wyrzucony z klubu, tak jak to przedstawiono. Ale wiadomo - ludzie chcą igrzysk i trzeba było rzucić kogoś na pożarcie. Uważam jednak, że żaden z nas nie zasłużył na takie potraktowanie.

Piłka w grze
Wychodzi zatem na to, że obaj piłkarze do końca ważności umów nadal będą pobierać z klubu pensję. W przypadku Markowskiego potrwa to tylko do końca obecnego półrocza. O wiele więcej do stracenia ma Dudek - może dlatego poprosił, żeby nie cytować jego słów. W prywatnej rozmowie zapewnił jednak, że nie zamierza wieszać butów na kołku.

Kariery nie zamierza też kończyć „Maro”. Patrząc na jego boiskową postawę, łatwo to zrozumieć. Jest zdrowy, ma ogromny bagaż doświadczenia i niezmiennie prezentuje poziom, który uprawnia go do gry na szczeblu centralnym.

Barwy Zagłębia nadal reprezentował będzie natomiast zawodnik, do którego fani ze Stadionu Ludowego mieli w ostatnim czasie największe pretensje - Łukasz Matusiak. On ukarany został jedynie finansowo za zbyt impulsywną reakcję na pretensje kibiców, jakie runęły na niego tuż po zakończeniu meczu ze Zniczem. Ma też dodatkowy atut - zbliża się dopiero do 32. urodzin, co jak na razie nie kłóci się drastycznie z nową filozofią klubu.

Do sprawy będziemy wracać w najbliższych dniach. [url]Nieoczekiwanie pojawił się bowiem sensacyjny wątek dotyczący bezpośrednio sztabu szkoleniowego…
[/url]

http://katowickisport.pl/pilka-nozna/ka ... 12479.html

O co może chodzić ?
Anakin
 
Posty: 1775
Dołączył(a): 2011-06-06, 10:00 am

Re: Przegląd prasy

Postprzez jondek 2017-04-04, 2:16 pm

August napisał(a):Kariery nie zamierza też kończyć „Maro”. Patrząc na jego boiskową postawę, łatwo to zrozumieć. Jest zdrowy, ma ogromny bagaż doświadczenia i niezmiennie prezentuje poziom, który uprawnia go do gry na szczeblu centralnym.

O kogo może chodzić?Bo chyba nie o Markowskiego :lol:
jondek
 
Posty: 1263
Dołączył(a): 2010-10-14, 11:34 pm

Re: Przegląd prasy

Postprzez August 2017-04-04, 2:59 pm

Anakin napisał(a):rl]Nieoczekiwanie pojawił się bowiem sensacyjny wątek dotyczący bezpośrednio sztabu szkoleniowego…

Może z Pietrkiem się godzą :twisted:
Divina favente clementia Romanorum imperator semper Augustus
August
 
Posty: 14656
Dołączył(a): 2005-04-19, 4:48 pm

Re: Przegląd prasy

Postprzez Tadeusz Wisniewski 2017-04-04, 4:15 pm

Ta ugoda z Pietrkiem z Rybnika jest możliwa - obecny trener ma umowę do końca Czerwca
tylko - Tak myślę - Natomiast Mandrysz może przyglądać się z boku drużynie co należy
poprawić - co należy zmienić - jakie transfery konieczne - a po Czerwcu przejąć drużynę.
Tak sobie myślę.-
Pozdrawiam
Tadeusz
Tadeusz Wisniewski
 
Posty: 3208
Dołączył(a): 2004-08-31, 2:59 pm
Lokalizacja: Zalesie Dolne k/Warszawy

Re: Przegląd prasy

Postprzez MarcelZS 2017-04-04, 5:21 pm

Obawiam się ze o granie u Buka :):):)
MarcelZS
 
Posty: 931
Dołączył(a): 2005-04-10, 8:21 pm
Lokalizacja: Sosnowiec-Sielec

Re: Przegląd prasy

Postprzez Lars 2017-04-04, 7:15 pm

w zapowiedzi jutrzejszego "Sportu" piszą że w Sosnpwcu możliwe dalsze roszady, tym razem w sztabie szkoleniowym. wszystko zalezy od twgo co zdarzy sie w Kluczborku.
MOJE SERCE JEST CZERWONO ZIELONO BIAŁE
Lars
 
Posty: 2259
Dołączył(a): 2003-01-15, 9:34 am

Re: Przegląd prasy

Postprzez August 2017-04-04, 7:42 pm

Lars napisał(a):w Sosnpwcu możliwe dalsze roszady, tym razem w sztabie szkoleniowym. wszystko zalezy od twgo co zdarzy sie w Kluczborku

Trudno jednoznacznie wyrokować. Na pierwszy rzut oka oznaczałoby to, że popierdóła mógł dostać ultimatum, że ma udowodnić, że popierdółą nie jest
Ostatnio edytowano 2017-04-04, 8:59 pm przez August, łącznie edytowano 1 raz
Divina favente clementia Romanorum imperator semper Augustus
August
 
Posty: 14656
Dołączył(a): 2005-04-19, 4:48 pm

Re: Przegląd prasy

Postprzez slawekchicago 2017-04-04, 8:00 pm

Troche to bedzie ryzykowne to czekanie na wydarzenia z Kluczborka , wystarczy solidarnosc z Dudkiem czy Markowskim i wynik latwy do przewidzenia
CZY WROCA JESZCZE DOBRE CZASY
slawekchicago
 
Posty: 3984
Dołączył(a): 2004-05-10, 4:54 am
Lokalizacja: Newcastle

Re: Przegląd prasy

Postprzez jondek 2017-04-04, 8:02 pm

Wypad z klubu? Ciąg dalszy ? ;-)
jondek
 
Posty: 1263
Dołączył(a): 2010-10-14, 11:34 pm

Re: Przegląd prasy

Postprzez Tomcjo 2017-04-04, 8:45 pm

Z jednej strony gdyby faktycznie wrócił Mandrysz to bym sie ucieszył bo dalej uważam go za fachowca . Z drugiej strony ja bym takiej decyzji nie podjął bo bałbym sie . Przy zwolnieniu znaliśmy tylko argumenty Dudka i drużyny . Trener nie odezwał sie i twierdzenie o braku kontaktu trenera z piłkarzami brzmiał sensownie . Oprócz warsztatu trenerskiego wymagałbym jednak pewnych zdolności medialnych . Mandrysz mógł powiedzieć dwa zdania o swojej wizji drużyny . Druga moja obawa to ze powrót wywoła kwasy próbę zemsty granie przeciwko trenerowi . Jestem zwolennikiem rządów silnej ręki ale po buncie winnych należy powiesić na rei lub wyrzucić za burtę . Innej opcji prawo morskie nie przewiduje :lol:
Tomcjo
 
Posty: 7202
Dołączył(a): 2005-07-30, 6:49 pm
Lokalizacja: AYR Scotland

Re: Przegląd prasy

Postprzez Lars 2017-04-05, 7:15 am

Czy ktoś miał okazję przeczytać ten artykuł z dzisiejszego Sportu? Ciekaw jestem szczegółów, co jest tam napisane o tych roszadach.
MOJE SERCE JEST CZERWONO ZIELONO BIAŁE
Lars
 
Posty: 2259
Dołączył(a): 2003-01-15, 9:34 am

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Piłka nożna

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników