flex napisał(a):August napisał(a):Skoro mówimy o finansowaniu przez Miasto klubu i rozbudowie stadionu, to zadałem sobie trud porównać dochody i wydatki na ten rok Sosnowca oraz Wrocławia, Szczecina, Kielc czyli miast, które dają kasę na wiadome kluby oraz dla przykładu Zabrza.
I tak:
Sosnowiec - odpowiednio dochodzy i wydatki: 545.908.119 zł - 650.740.849 zł
Wrocław: 2.767.917.843 zł - 3.237.560.843 zł
Szczecin: 1.312.814.983 zł 1.523.192.070 zł
Kielce: 647.281.057 zł - 753.534.112 zł
Zabrze: 608.162.762 zł - 726.405.528 zł
Oczywiście widać że Wrocław i Szczecin mają o wiele większe nie tylko dochody, ale i wydatki ale i tak nie ma co porównywać możliwości finansowych. Bardziej miarodajne wydają się być Kielce i Zabrze (nawet nieco mniejsze pod względem ludności od Sosnwca), ale i tu wyglądamy nieco bardziej blado.
Wreszcie August jakieś konkrety.
Wielu tu jak napisał Blajpios, żyje w sferze marzeń i ułudy licząc, że w razie czego miasto przejmie finansowanie klubu, czy jeszcze lepiej, że klub utrzyma się sam ze sprzedaży biletów i stypendiów od miasta, jednak rzeczywistość nie jest tak kolorowa.
Nowy sponsor/właściciel jest tutaj niezbędny aby można było myśleć o przyzwoitej grze w obecnej II lidze.
Jeśli Szatan po meczu w Jarocinie powie "do widzenia" to czarno widzę naszą przyszłość.
Śmiem twierdzić, że jesteśmy w sytuacji o wiele gorszej od tej gdy odchodzili Włosi.
Szatan przedłużył tylko agonię klubu.
Flex, już wcześniej napisałem, że nie jestem zwolennikiem finansowania tego rodzaju rzeczy przez Miasto, które ma inne priorytety. Dane, które odszukałem wskazaują,że raczej nie stać Sosnowca na utrzymywanie klubu na poziomie zbliżonym do innych miast.Ale pytanie "co dalej ?" pozostaje otwarte, a sytuacja bardzo zagmatwana. Jeśliby Szatan chciał oddać akcje Miastu, to co ? Wydaje mi się, że jeśli - teoretyzując - taka sytuacja miałaby miejsce, to Górski będzie niejako pod ścianą.Chyba, ża zdarzy się cud i np. klub zasponsorują Włosi, o których mowił Jaskiernia. Ale raczej będzie to po prostu jedyne rozwiązanie. Ale piszę "teoretyzując" wcale nie jest pewne, że Szatan tak zrobi. Rozmawiałem dzisiaj z ludźmi związanymi - uijmijmy w ten sposób - z Miastem i z tego co usłyszałem to Szatan, oprócz straszenia, że rzuci klub, jak dotąd nawet nie zinsynuował, że odda klub np. Miastu. Wręcz przeciwnie, można to odebrać jako szantaż, aby Górski sypnął kasą, a Krzysiu będzie dalej mógł sie bawił w "tworzenie Wielkiego Zagłębia". W każdym razie nikt nie wierzy, że Szatan opuści Zagłębie tak szybko. Gdzie jest prawda, oczywiście nie wiem. Nam, zwykłym, szarym kibicom pozostaje czekać na rozwój wypadków.