Wynik meczu nie zadawala mnie (znowu mi sie oberwie, ale niech tam aha w kregle nie gram)
z kilku powodów a mianowicie - dwa punkty mniej co dla AWANSU jest sprawa b.wazną, mam równiez swoje uwagi do pierwszej jedenastki wychodzacej na murawe - otoz nie moze byc tak aby zawodnicy
bez formy wychodzili na boiski mam na mysli Mysliwy i Szatan podczas gdy bardzo wartosciowi
zawodnicy siedza i grzeja ławe, w ubiegłym sezonie zawodnicy oddychali rekawami, ta sama
historia ma miejsce w tym sezonie vide Szatan, Dorobek w meczu z Ruchem i jeszcze jedno
nie akceptuje stanowiska Pana trenera MY GRAMY O INNE CELE A RUCH GRA O AWANS. Panie trenerze
to bardzo prosze niech Pan gra tak dalej zobaczymy jaki bedzie rezultat.Ogladałem wczoraj mecz
Lagiellonia - Slask - podaje jako przykład - trener Probierz wraz z druzyna w czterech meczach
odrobili 10 minusowych punktów. O czy to swiadczy? Jaga nie gra 3 lata w tym samym ustawieniu.
Jaka jest moja konkluzja - Pan trener nie wystawia najsilniejszej jedenastki, aby mecz wygrac
wystarczy jak na LUDOWYM postawi przeciwnikowi wysoko poprzeczkę. Dlaczego tak pisze mam
brak wygranej z Ruchem i nie mam pewnosci iz potencjał mojej druzyny jest wykorzystany na tyle
aby awansowac do I ligi - nie godze sie z wypowiedziami trenera nasze cele sa inne niz AWANS.
Młodych zawodników nalezy wprowadzac do druzyny(wszyscy to robią) ale nie wprowadza sie czterech
zawodnikow młodych w tak waznym meczu. No wystarczy bo i tak oberwie mi sie ze hej.
Zobaczymy jak to bedzie w meczu Pucharowym?
Pozdrawiam Tadeusz