Monti napisał(a):Panowie w zupełnie innym temacie bardzo słusznie zauważył Krawiec - nie pozwólmy by obecną sytuację skłóciła środowisko Zagłębia i nas rozbiła. Wiadomo że nikomu nie jest łatwo. Jedni oceniają sytuacje bardzo radykalnie ci, którym postawiono zarzuty winni i koniec, szubienica wyrwać chawsty połamać nogi. Inni owszem winni ale nie tylko oni kara musi być, ale sprawiedliwa i adekwatna do zarzutów w rozumieniu kara dla klubu a nie dla tych którym postwiono zarzutu. Sa tez tacy, którzy uważają winni ale wini tak jak kierowca dający w łape zamiast mandatu MO za niezatrzymanie się na stopie na pustej drodze o 2 w nocy lub winny jak sklepikarz który zapłacił haracz bandycie. Jeszcze inni uważają że sa niewinni dopóki nie będzie wyroku. Przypominam jednak że niezależnie jak każdy z nas ocenia tą sytuacje jest cos co nas łączy "jeden klub łączy nas". Tylko tego brakuje żebyśmy teraz nawzajem sie za łby brali.
Ja bym ten podział przedstawił troszkę inaczej Monti (oczywisćie należy zachować kilku procentowe wychyły w jedną lub drugą stronę :wink: ):
- piknikowa publiczność odwiedzająca stadion Ludowy od czasu do czasu - "należy Lachowskiego ukarać, najlepiej usunąc z drużyny. Przez niego wpadliśmy w bagno"
- publicznośc odwiedzająca co mecz ul Kresową - "wiadomo że nie może być w drużynie czegoś takiego że mecz przehandlował jeden zawodnik. Musiała o tym wiedzieć cała drużyna "
- fanatycy obserwujący mecze Zagłebia zarówno w Sosnowcu jak i na wyjeździe - " Ważne jest że nie sprzedał, a kupił mecz. Dla Nas Zagłębie na dobre i na złe. Lachowskiemu nie mamy nic do zarzucenia"
- internetowe k...wy, logujące się na forum w niezliczonej liczbie podczas ostatnich kilku dni, które na temat klubu mają raczej mgliste pojęcie - "" Lacha jest winny - czyli Zagłębie jest całe skorumpowane - czyli rozpieprzyć klub, albo co najmniej spuścić do V ligi"