Przegląd prasy

[Tomcjo]

Chyba nikt nie czytał a szkoda bo kogoś takiego nam trzeba . Np jako viceprezesa ds rozwoju sportowego klubu

[Anakin]

Chyba nikt nie czytał a szkoda bo kogoś takiego nam trzeba . Np jako viceprezesa ds rozwoju sportowego klubu

Kogoś czepiającego się PZPN to raczej niekoniecznie. To raczej klubowi na dobre by nie wyszło. Nam potrzeba fachowca w swojej dziedzinie czyli bardziej kompetentnego Prezesa.

[jls]

Dla uspokojenia okresu przedświątecznego wywiad prezesa na str. przedostatniej.
Wkleiłem całą gazetę, ponieważ jest to w pdf.
http://www.twojezaglebie.pl/wp-content/ ... 242_51.pdf

[August]

Dla uspokojenia okresu przedświątecznego wywiad prezesa na str. przedostatniej.
Wkleiłem całą gazetę, ponieważ jest to w pdf.
http://www.twojezaglebie.pl/wp-content/ ... 242_51.pdf

Prócz tego, że sie można domysleć że Prezes nie jest z siebie zadowolony to nic konkretnego tam nie ma. No, może deklaracją uczuć Prezesowskich do Mirosława,którego przed prawdopodobnym spieprzeniem kolejnej rundy nie zwolni.

[LucasUSA]

Interesujaca deklaracja nowego prezydenta:

Czy klub piłkarski Zagłębie wciąż będzie dotowany przez miasto? Tego typu wsparcie spotkało się z przeszłości z niezadowoleniem wielu środowisk...

Spółki powinny opierać się na środkach zewnętrznych, ale trudno w naszych polskich realiach oczekiwać, by było to jedyne źródło utrzymania. Działalność większości klubów opiera się właśnie na funduszach samorządowych. Obecnie 20 procent środków to pieniądze pochodzące od sponsorów. Będziemy pracować, by te proporcje się zmieniały w kierunku prywatnego biznesu. Jednak szansa na to pojawi się, gdy klub będzie grał na wyższym poziomie, czyli co najmniej pierwszej ligi. I nad tym popracujemy.

http://wiadomosci.onet.pl/slask/kasliwe ... kowi/6wx92

[bbartek]

Pan Jaroszewski jest rozbrajający w w wywiadzie.
Potwierdza, że jest żle, nawet bardzo żle, że wszedzie są wtopy ( gra, pozycja w tabeli...malejaca liczba kibiców na Ludowym) tylko nie potrafi postawić prawidłowej diagnozy.
Szuka przyczyn w sferze mentalnej zawodników, ale nie widzi braku efektów pracy trenera.
Kto odpowiada za brak stabilnosci gry zawodników Pan Jaroszewski nie widzi tutaj roli trenera...
Jedynym sukcesem trenera jest uratowanie II ligi w sytuacji gdy byliśmy tak blisko awansu.
To jest chore...., ale jesteśmy bezsilni wobec tego zjawiska braku kompetencji i minimalizmu celów sportowych.
Niestety obawiam się ,że juz po pierwszym meczu ( Brzesko) nasze sny o I lidze zostana odłożone na kolejny sezon.
Co robi Raków...a my cieszymy się, że nie straciliśmy jeszcze szansy na awans.

[August]

Będziemy pracować, by te proporcje się zmieniały w kierunku prywatnego biznesu. Jednak szansa na to pojawi się, gdy klub będzie grał na wyższym poziomie, czyli co najmniej pierwszej ligi. I nad tym popracujemy.

W sumie niby ma rację. Ale klub jest eż wyjątkowy pod tym wzgledem, że przerabiano tu już różne opcje. Prywatbbt biznes i jego pieniądze (Włosi), prywatny biznes z miejskim dofinansowaniem (nieboszczyk Szatan), własność Miasta i takież pieniądze). Efekt znany. Ale niech przekuwa słowa w czyn.

[GrubyPerez]

z tercetu Pierścionek - Kmieć - smyla ten trzeci jest najsłabszy , ale jego się nie zwolni , bo w przeszłości robiono już takie zmiany i nic się nie zmieniło . właśnie - NIC TO NIE ZMIENIŁO ! Pora wyyebać zmyle - ta wiara w niego jest czymś poparta? czy to tylko takie sobie - ja będe w niego wierzył na przekór wszystkim ( także ludziom ze sztabu - pogadajcie z nimi) , może mu się uda to wtedy będę megaprezio?
Może by portal przepytał piłkarzy którym podziękowano o warsztat zmyły - może czegoś się dowiemy między wierszami?
Widać wyraźnie , że miała miejsce rozmowa nowego włodarza z obecnym prezesem bo ton wypowiedzi tegoż zmienił się o 180 stopni. Ale czy otakom my Polske walczyli?

[werty2]

Będziemy pracować, by te proporcje się zmieniały w kierunku prywatnego biznesu. Jednak szansa na to pojawi się, gdy klub będzie grał na wyższym poziomie, czyli co najmniej pierwszej ligi. I nad tym popracujemy.

W sumie niby ma rację. Ale klub jest eż wyjątkowy pod tym wzgledem, że przerabiano tu już różne opcje. Prywatbbt biznes i jego pieniądze (Włosi), prywatny biznes z miejskim dofinansowaniem (nieboszczyk Szatan), własność Miasta i takież pieniądze). Efekt znany. Ale niech przekuwa słowa w czyn.

Czasy "włoskie", brak nadzoru i okres rozpusty, brak odpowiedniej struktury organizacyjnej
Czasy "szatańskie", LZS, brak wszystkiego
Czasy "miejskie", brak nadzoru, brak odpowiedniej struktury, prezesi wybierani według klucza towarzysko - partyjnego...

Jednym słowem, od lat mamy przejebane... "Czy są pieniądze, czy nie" to w Zagłębiu jest źle, a recepta jest banalna, profesjonalizacja i zatrudnienie odpowiednich osób, tylko tyle...




Co do Smyły...

Wesoły Mirek według prezesa gwarantuje sukces? Pytam się na jakiej podstawie Jaroszewski Marcin opiera(ł) swoją teorię.

Smyła pracował w trzech klubach:

Orzeł Babienica/Psary, sezon 2007/08, 4 liga, 3 miejsce
GKS Tychy, sezon 2008/09, 3 liga, 9 miejsce, sezon 2009/10, 3 liga, 8 miejsce i wylot.
Rozwój Katowice, 2010/11, 4 liga, 8 miejsce, sezon 2011/12, 4 liga, 1 miejsce, awans (BRAWO MIREK), sezon 2012/13, 3 liga, rezygnacja (?) w trakcie sezonu.


Czy to są osiągnięcia gwarantujące sukces z Zagłębiem Sosnowiec?

[August]

to są osiągnięcia gwarantujące sukces z Zagłębiem Sosnowiec?

Nawet nie o to chodzi. Ktoś zawsze musi dostać jakąś szansę żeby ten sukces osiągnął. Jak Mórinjo szedł do Korony sam się pukałem w głowę. I co by nie powiedzieć to przynajmniej opinię sobie wyyrobił a solidną robotę - póki co - wykonuje w Bielsu. Choc jesli chodzi o sukcesy to tez - za przeproszeniem - dupy nie urywają. Przekładając powyższe na Mirosława. Szanse dostał. Tyle, że po ponad roku idzie dostrzec czy rokuje czy nie. Wieksza część populacji w promieniu 100 km od Kresowej yauwaz, e nie rokuje. Pryznajmniej w Sosnowcu. No, ale mamy pecha, bo na dzień dzisiejszy najwięcej do powiedzenia ma Edek z fabrykki kredek czyli Pan Prezes i póki rokującego inaczej Mirosława nie zwolni. A to oznacza że na wiosnę na Ludowym znów będzie tak wesoło jak jesienią.

[LucasUSA]

Będziemy pracować, by te proporcje się zmieniały w kierunku prywatnego biznesu. Jednak szansa na to pojawi się, gdy klub będzie grał na wyższym poziomie, czyli co najmniej pierwszej ligi. I nad tym popracujemy.

W sumie niby ma rację. Ale klub jest eż wyjątkowy pod tym wzgledem, że przerabiano tu już różne opcje. Prywatbbt biznes i jego pieniądze (Włosi), prywatny biznes z miejskim dofinansowaniem (nieboszczyk Szatan), własność Miasta i takież pieniądze). Efekt znany. Ale niech przekuwa słowa w czyn.

Ja tylko sie ciesze, ze ktos wreszcie zauwazyl, ze w tej parszywej trzeciej lidze cud w postaci mega sponsora sie nie zdazy i tylko awans moze przerwac to bledne kolo. I mam nadzieje, ze na deklaracjach sie nie skonczy.

[andi1961]

Najważniejsze jest to panowie ,że wielu,kibiców-postowiczów zdaję sobie racje z sytuacji jaka wytworzyła się na Kresoweji proponuje dość ciekawe rozwiązania odnośnie składu piłkarskiego oraz składu trenersko-prezesowego.Moim zdaniem sprawy powinny toczyć się w trzech tematach 1.Kadra meczowa 2.Pozostanie lub nowy trener.3.Nowy Prezes i jeszcze jest kwestia budowy ewentualnie modernizacja,Ludowego. Na dzien dzisiejszy ,jedynie sklad pierwszego zespolu ,oczywiscie po wzmocnieniach pozwolilby ekipie Smyla+Jaroszewski odetchnac na wiose,ale musza regularnie punktowac co zwiekszy frekrecje a za tym pojda sponsorzy a Arek dolozy z kasy Miasta i w koncu zaczna cos robic w kierunku abysmy za jakis czas mogli spokojnie usiasc na nowym Ludowym i oklaskiwac naszych chlopakow.Sprawa trenera I Prezesa to temat wazny ale jak nasi nie zaczna grac efektywnie na wiosne to tu zadne zmiany nie pomoga.Jedynie dobra gra naszych orlow oraz zaangazowanie wszystkich kibicow moze dac upragniony awans.andi1961.

[GrubyPerez]

.Sprawa trenera I Prezesa to temat wazny ale jak nasi nie zaczna grac efektywnie na wiosne to tu zadne zmiany nie pomoga

Jak nie będzie zmian to nie zaczną grać

[Sonda]

Sylwester z weszło i nasza gwiazda Kursa.

Powoli zamykamy, powoli kończymy pewien etap – tym razem ten kalendarzowy. Zapytaliśmy piłkarzy, trenerów i menedżerów, tych z ekstraklasowych boisk i nie tylko, Polaków i obcokrajowców: jakie plany mają na Sylwestra? Niektórzy, co sami przyznają, spędzą go mocno spokojnie, a niektórzy – poważnie zaskakują. To jak, co wolicie: Karola Strasburgera na ekranie u Arka Malarza, Wyspy Kanaryjskie z Andrzejem Grajewskim czy kasyno z trenerem Śląska?

Radosław Kursa, piłkarz Zagłębia Sosnowiec: – A ja klasycznie u znajomych w domu, kameralnie 12-15 osób. Nie pokazujemy się raczej w Sylwestra na mieście, wolimy przywitać Nowy Rok w swoim gronie. Będę w Lublinie z kumplami z Motoru i sympatykami piłki nożnej, która jest nieodzownym towarzyszem naszym! W zasadzie nuda, ale jak zwykle pewnie nie obejdzie się bez zniszczeń.


http://www.weszlo.com/2014/12/30/pilkar ... -z-dwojka/

[Anakin]

ale jak zwykle pewnie nie obejdzie się bez zniszczeń.

No to Radosław błysnął. Jestem ciekawy co i gdzie zamierza zniszczyć. Szkoda tylko ze taki debilizm jest sygnowany hasłem: "piłkarz Zagłębia Sosnowiec".