
Tak więc zapamiętajmy sobie, że to od Nas zależy, jak będzie!!! JUTRO WSZYSCY WSPIERAMY LIDERA!!!!!

Moderatorzy: flex, turku, Landryn, Smazu, krzysiu, LucasUSA, swiezy52


Adam1906 napisał(a):Specjalnie dla wszystkich robionych miękkim chvjem, którzy teraz patrzą za okno i śmie im przyjść do głowy głupi pomysł, że jak właśnie teraz pada deszcz to jutro nie pójdą dopingować Zagłębie: jutro podczas meczu moje drogie januszki padać nie będzie...
Tak więc zapamiętajmy sobie, że to od Nas zależy, jak będzie!!! JUTRO WSZYSCY WSPIERAMY LIDERA!!!!!
BYLO WSZYSTKO W TYM SPOTKANIU .Mecz z Lechem 4:1 na trybunie kolo zegara . Niech wroca TE CZASY !!!!!!! a poczatek niech bedzie w sobote , POMARZYC MOZNA Adam1906 napisał(a):Specjalnie dla wszystkich robionych miękkim chvjem, którzy teraz patrzą za okno i śmie im przyjść do głowy głupi pomysł, że jak właśnie teraz pada deszcz to jutro nie pójdą dopingować Zagłębie: jutro podczas meczu moje drogie januszki padać nie będzie...
August napisał(a):Adam1906 napisał(a):Specjalnie dla wszystkich robionych miękkim chvjem, którzy teraz patrzą za okno i śmie im przyjść do głowy głupi pomysł, że jak właśnie teraz pada deszcz to jutro nie pójdą dopingować Zagłębie: jutro podczas meczu moje drogie januszki padać nie będzie...
Może jeszcze jakieś kable w wozach transmisyjnych poprzecinaćco by problemy z transmisją były
slawekchicago napisał(a):August napisał(a):Adam1906 napisał(a):Specjalnie dla wszystkich robionych miękkim chvjem, którzy teraz patrzą za okno i śmie im przyjść do głowy głupi pomysł, że jak właśnie teraz pada deszcz to jutro nie pójdą dopingować Zagłębie: jutro podczas meczu moje drogie januszki padać nie będzie...
Może jeszcze jakieś kable w wozach transmisyjnych poprzecinaćco by problemy z transmisją były
August nie przesadzaj , troche szacunku dla mnie i dla Tomcjo , ale zaklocanie sygnalu dla posiadaczy Polsatu w Zaglebiu Dabrowskim , czemu nie![]()
![]()

Tomcjo napisał(a):Ha ha . Oberwanie chmury na meczu z Motorem to jedno ze wspanialszych wspomnień . Miałem parasol , długi płaszcz do kostek i w drugiej połowie przestałem sie wygłupiać z parasolem bo nie było na mnie suchej nitki . Dosłownie . I gol Waliczka albo Mizi . A na Stali Rzeszów faktycznie gol był po rogu straszne zamieszanie i gol wciśnięty jakimś cudem .
A wracając do tematu to zeszłoroczny mecz z Wigrami to były super emocje choc bez zwyciestwa .


Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników