Miroslav Čopjak - były trener Zagłębia

Dyskusje o wszystkim co dotyczy piłkarskiego Zagłębia Sosnowiec
http://zaglebie.sosnowiec.pl

Moderatorzy: flex, turku, Landryn, Smazu, krzysiu, LucasUSA, swiezy52

Postprzez Blajpios 2008-09-11, 2:09 pm

LucasUSA napisał(a):
Blajpios napisał(a):Pewnie, że można sobie móc marzyć o wyborze do każdego codziennego obiadu kawioru, krewetek bądź trufli jako dodatków i oczywiście z winem, które np jednego dnia będziemy wybierać między Puligny Montrachet rocznik 04, Riesling Heiligenstein Lyra Kamptal czy może nawet się podelektować Amabile del Cerè; do głównego mięsiwa rzecz jasna zmieniając na Alion rocznik 99 z regionu nabrzeża Duero - a może nawet Amarone della Valpolicella, jeżeli chodzi np. o dziczyznę. Tylko, jeżeli Ciocia na imieninach akurat nam tego nie zaserwuje, to się nie dąsamy, zwłaszcza jeżeli dotąd ani nawet buteleczki od Diora jej nie przynieśliśmy ani razu (dla pewności, panowie, tego ostatniego się ;-) nie pije).


Kolego Blajpios - idac tym winnym szlakiem rozumowania powiem od siebie - przy tym jabolu, ktory nam serwuja od jakiegos czasu, poczciwa bulgarska Sofia bedzie nektarem - nawet do sledzika z ogorkiem :D

Na pewno dużo racji Kolega ma - choć trzymając się w klimacie pochodzenia, to bardziej pasowałoby jako zadowalające do zaserwowania teraz, o ile dobrze kojarzę, choć same Czechy to mniej obecnie "winne", np. Zámek Mělník červený - bądź jeżeli trener to bardziej Moravianin niż Czech, sprawa jest łatwiejsza, np. Frankovka Modra, czy poczciwe Pod Svatým kopečkem.
Z tym że tu dużo więcej kwestii się jeszcze zawiera w tych porównaniach. Czy bowiem Pierścionek to na pewno taki najpośledniejszy jabol - czy raczej niektórzy sfrustrowani uparli się tak go prezentować? Co da Zagłębiu, jako regionowi, jeżeli "wepchnie Pierścionka do otchłani takich najpośledniejszych marek"? Czy rzeczywiście w serwowaniiu - nawet jeżeli stać gospodarza na pośledniejsze "marki" - nie jest ważniejsze, by mieć realny ogląd i tych realnych możliwości się trzymać, dostosowywać do nich? Przypomnę też moment, kiedy pisałem. Gdy znów zaczynała się nagonka, ku "ustawianiu następnego dania", że "be, niesmaczne, nie pasuje nam itd". Tak więc wszystko to - bardziej jest złożone.
A tak przy okazji - choć to bardziej pasowałoby do tematu "przyszłość Zagłębia", ale tak "dodając na koniec". Jednak były dla mnie ślady optymistyczne w tym, co docierało, jeżeli chodzi o wybór trenera, o ile to prawdziwe przecieki. Oczywiście, potwierdza się, że możliwości finansowe grały rolę decydującą, ale nawet to, że za niewygórowaną cenę szukano, może cieszyć, że się realizmu trzyma. Bardziej jeszcze zwróciłbym uwagę na następne kwestie... Mianowicie, że nie chciano się zgodzić na klauzulę w kontrakcie Mandrysza, że może odejść w każdej chwili. Tak też cieszyć może i to, zawarto klauzulę o przedłużeniu umowy z Čopjakiem o ile awansuje. Jest to jednak jakaś pozytywna perspektywa, że jakieś ambicje są - jakkolwiek jest to jednocześnie i zapewne informacja, że trzeba się liczyć z brakiem awansu, jako całkiem realną strategią...
Blajpios
 
Posty: 3073
Dołączył(a): 2004-07-08, 9:54 pm


Postprzez turku 2008-09-11, 4:30 pm

Nie ma co jeszce wieszać na naszym nowym trenerze psów, czy też wychwalać go pod niebiosa. Zobaczymy kilka najbliższych spotkań, co pokażą nasi kopacze pod czeskim nadzorem.
Wtedy będzie się można ustosunkować do tego czy decyzja o podjęciu kierunku typowo południowego przez naszych działaczy była słuszna czy też nie.
turku
 
Posty: 1286
Dołączył(a): 2007-04-21, 6:38 pm
Lokalizacja: Pogoń

Postprzez Raul75 2008-09-11, 10:43 pm

jak dzieje się coś ciekawego w klubie to głowna strona milczy a o wszelkich nowościach można przeczytać wszędzie tylko nie na 100%. A tu nagle news jak grom z jasnego nieba
"
Komunikat dla mediów
Czwartek , 11.09.2008 , godz. 11:35,
W związku z niepoprawną pisownią nazwiska nowego trenera Zagłębia w wielu mediach ("Gazeta Wyborcza", "Sport", "Dziennik Zachodni", "sosnowiec.info.pl"), pragniemy poinformować, że szkoleniowiec Zagłębia nazywa się Miroslav Čopjak (czyt. Czopjak), a nie Copjak jak błędnie podały ww. media. Aby uzyskać znak "Č" należy skorzystać z kombinacji klawiszy "Alt+0200" (sekwencja 0200 wpisywana z klawiatury numerycznej) lub też w edytorze tekstów "wstaw symbol" i wybrać z listy, ewentualnie kod HTML "&# 268;" (pisane bez spacji). Apelujemy do wszystkich środków masowego przekazu o nieprzekręcanie nazwiska nowego szkoleniowca Zagłębia i stosowanie poprawnej pisow

Poprostuj jeszcze Legię za Inaki Astisa, Pance Kumbeva, Arruabarrene i poszukaj dalej w składach pozostałych drużyn ekstraklasy, I i II a może i III ligii. Gratuluję aktwności w temacie nowy trener Copjak czy też Czopjak jak kto woli. Proponuję też zastosować kary umowne w stosunku do tych, którzy nie zastosują się do zamieszczonej informacji. A może by jeden z drugim napisał co z pozostałymi członkami sztabu trenerskiego, zamieścił wywiad z nowym trenerem i przedstawił nową wizję pracy z zespołem? W tym klubie wszystko jest pod górkę... Proponuję jeszcze na stronie głównej sprostowanie do tego tekstu:
Zagłębie S.: Szczęście musi się uśmiechnąć

TRENER MIROSLAV ČOPJAK MA PLAN NA AWANS SOSNOWICZAN

Po ostatniej porażce z Gawinem Królewska Wola 4:5 w Zagłębiu Sosnowiec doszło do zmiany trenera. Piotra Pierścionka zastąpił Miroslav Čopjak. - Wierzymy w tego trenera, wierzymy dalej w awans. Szczęście musi się wreszcie do nas uśmiechnąć! – mówią zgodnym głosem prezes, dyrektor sportowy i rzecznik prasowy klubu.

W klubie nie wyczuwa się nerwowej atmosfery w związku z ostatnimi porażkami. Wręcz odwrotnie, daje się wyczuć spokój a jednocześnie ogromną nadzieje i wiarę w to, że limit pecha został już wyczerpany. A dlaczego jest tak dobrze skoro nie jest najlepiej? W rozmowie z Futbol.pl opowiada o tym Adam Makara, rzecznik prasowy Zagłębia.

FUTBOL.PL: -Nowym trenerem został Miroslav Čopjak. Dlaczego właśnie on?
ADAM MAKARA: (rzecznik prasowy) - Po przeanalizowaniu wszystkich kandydatów, trener Čopjak wydawał nam się najbardziej rozsądną osobą, która przedstawiła najbardziej konkretny plan na wyciągniecie Zagłębia z dołka, w którym niewątpliwie jest. Plan naprawdę jest bardzo ciekawy i wierzymy, że cel który postawiliśmy sobie przed sezonem czyli awans do wyższej klasy rozgrywkowej jest z trenerem Čopjakiem nadal do zrealizowania.

- Jaki to plan? Zagłębie jest na trzecim miejscu od końca w tabeli.
- Trener Čopjak dostrzega ogromny potencjał wśród naszych piłkarzy, jedynym problemem jest fakt, że to są indywidualności. Teraz głowa trenera w tym, aby z tych indywidualności sklecić zespół i zrobić z nich drużynę. Ci zawodnicy naprawdę mają ogromny potencjał i potrzeba było takiego człowieka który będzie umiał to wszystko poukładać.

- Po dobrym rozpoczęciu sezonu drużyna wpadła teraz w dołek. Czy przyczyną takiego stanu rzeczy może być słaba psychika zawodników?
- Mamy zawodników, na papierze, którzy powinni w przed biegach wywalczyć ten awans. Wielu z nich otarło się o ekstraklasę. Udało nam się zatrzymać ważnych zawodników takich jak: Arek Kłoda czy Rafał Bałecki, doszło paru nowych, ciekawych graczy. Nie wiemy dokładnie w czym jest problem. Widać, że zawodnicy bardzo chcą. Dało się to zauważyć w tym przegranym meczu z Gawinem, że oni bardzo chcieli. Chcieli wygrać dla trenera Pierścionka, nad którym wisiała presja odejścia. Brakuje nam niestety tego typowego piłkarskiego szczęścia.

- Czy sztab szkoleniowy, oczywiście poza zmianą pierwszego trenera, będzie inny? - Nie. Poza zmianą głównego trenera reszta sztabu szkoleniowego pozostaje bez zmian.

rozmawiał Jacek Gołba

źródło: futbol.pl

nazywam się MAKAR; ADAM MAKAR
Raul75
 
Posty: 262
Dołączył(a): 2007-05-04, 8:01 pm

Postprzez LucasUSA 2008-09-11, 11:44 pm

Raul75 - uszczypliwe, ale usmialem sie :) Wlasciwie to bylem "wstrzasniety, nie zmieszany" ;)

Kol. Blajpios - aluzja do jabola tyczyla sie bardziej caloksztaltu sytuacji w naszym klubie, nie tyle co osoby naszego bylego trenera.
Piotrowi zycze pozostania w Zaglebiu i mysle, ze bylo by swietnie, jakby poprowadzil Pilkarska Akademie. Niestety, pierwsza druzyna to byly dla niego za wysokie progi.
LucasUSA
 
Posty: 1088
Dołączył(a): 2003-09-26, 4:14 am
Lokalizacja: New Jersey

Postprzez hugon 2008-09-12, 8:32 am

Z tego co o nim słyszałem facet ma ''jaja'' dobrze to powinno wróżyć przyda sie ktoś kto nasze śpiące królewny zmusi do wytężonej pracy i uruchomi pokłady talentu i ambicji aby ta zaciężna armia poczuła się Zagłębiakami a nie kontraktowymi ciurami.
hugon
 
Posty: 112
Dołączył(a): 2005-01-28, 1:33 pm
Lokalizacja: SOSNOWIEC

Postprzez YOOSHKY 2008-09-12, 8:42 am

YOOSHKY
 
Posty: 2045
Dołączył(a): 2005-05-29, 10:13 pm
Lokalizacja: Wychowany: POGOŃ-CZELADZKA, Zamieszkały: BMC

Postprzez dedi 2008-09-12, 9:11 am

Cieszę się że zmienił się trener, ale zmiana trenera to nie wszystko, chłopaki muszą zmienić swoją postawę - im by się przydał ten facet>
"Jedyne miejsce, w którym możesz wygrać mecz futbolu, to boisko, jedyne miejsce, gdzie możesz go przegrać, to twoje serce." Darrell Royal, jeden z najskuteczniejszych trenerów - zawsze i wszędzie o tym musimy pamiętać i w sercach mieć zwycięstwo
narazie może nas "pocieszyć" fakt, że Zagłębie gra na poziomie reprezentacji Polski ;)
W sobotę może się okaże czy nasz Czech ma jaja czy zaledwie jajeczka ;)
dedi
 
Posty: 83
Dołączył(a): 2008-06-07, 3:28 pm
Lokalizacja: Sosnowiec/Pogoń

Postprzez Blajpios 2008-09-12, 12:05 pm

To i ja tak "ad vocem", choć postaram się nie rozmywać wątku. Odebrałem też i jako aluzję do całości owo odniesienie do jabola, czego percepcję a i akceptację wyraziłem idąc nie linią konfrontacji, tylko bardziej modyfikacji, proponując bardziej odniesienie do czeskich piw. Znając dotychczasowe wystąpienia Kol. LucasUSA raczej byłem pewien, że Kolega nie będzie tak napastliwie, czy poniżająco o byłym trenerze, w dodatku Zagłębiaku się wyrażać. Tyle, że obawiałem się, iż w takim nurcie ta wypowiedź może być wykorzystana, może za nią nadal postępować jakaś ilość "flekowań" nie wiadomo po co zdolnego zagłębiowskiego trenera. Z kolei chyba i ja nie do końca w tym wyraźny byłem, toteż przepraszam, jeżeli sprawiłem wrażenie "niewłaściwego odbioru". Ogólnie - oczywiście, że przy tym wszystkim zgadzam się z opinią, że "nie najlepiej wychodziły serwowane ostatnio dania". Zaś co do P. Pierścionka, choć bardziej pasowałoby w temacie jemu poświęconym, dodam, że w tej sytuacji, jaka jest, nie wiem, co byłoby najlepsze. Dla klubu - może i jego zostanie w Akademii, choć pod warunkami realnego rozwoju tej agendy klubu. Dla niego (Pierścionka) - też być może, choć wątpliwości tu jeszcze większe. Może bowiem dla jego rozwoju, summa summarum i Zagłębia, skoro już zaczął samodzielną seniorską karierę - może ciekawsze być dalsze podjęcie wyzwań w tej dziedzinie, tam, gdzie perspektywy na rozwój są; przy nieszczęśliwym zbiegu okoliczności, Akademia mogłaby być demobilizująca.
Blajpios
 
Posty: 3073
Dołączył(a): 2004-07-08, 9:54 pm

Postprzez mayday77 2008-09-12, 9:42 pm

Wymagam wiele od siebie i zawodników - rozmowa z Miroslavem Čopjakiem, trenerem Zagłębia Sosnowiec


Po serii czterech meczów, w których sosnowiczanie ani raz nie byli w stanie zdobyć kompletu punktów, zapadła decyzja o zmianie trenera. Zdecydowano, że drużynę z kryzysu ma wydostać Miroslav Čopjak, były szkoleniowiec Świtu Dwór Mazowiecki i Odry Opole. Jego zadaniem ma być awans do I ligi.
Piotr Tafil: W sobotę czeka pana debiut na ławce trenerskiej Zagłębia. Co wiecie o przeciwniku?

Miroslav Čopjak: O Lechii Zielona Góra wiemy tyle, że to bardzo młoda drużyna. Gra tam kilku naprawdę utalentowanych chłopaków. Szczególną uwagę trzeba zwrócić na Michała Kojdera, który strzelił już w lidze kilka bramek.

Mało tych informacji. To chyba duże utrudnienie w pracy trenera, jeśli tak naprawdę nie wie, czego może się spodziewać po rywalu?

- Niestety, ale takie są realia. Dlatego nie możemy czekać na to, co zrobią, ale od razu narzucić nasze warunki. To oni muszą dostosować się do naszego stylu gry, a nie my do ich. Zresztą tak powinien wyglądać każdy mecz.

Jaki styl gry będzie pan chciał wpoić drużynie?

- Naszym celem jest awans. Żeby go zrobić, musimy w każdym spotkaniu walczyć o zwycięstwo. Od zawodników oczekuję maksymalnego zaangażowania. Tylko tak możemy zrobić to, co sobie zaplanowaliśmy.

Chcecie awansu, ale drużyna zajmuje miejsce w strefie spadkowej. W tym momencie Zagłębie jest bliżej III, niż I ligi.

- Rzeczywiście, sytuacja jest trudna. Mamy jednak do rozegrania jeszcze jeden zaległy mecz. Jeżeli odzyskamy jeszcze te cztery ujemne punkty, które zabrał nam PZPN, to tabela nie będzie już wyglądała tak tragicznie. Wierzę, że będzie dobrze.

Czy drużyna, którą pan przejął jest dobrze przygotowana do sezonu? Piłkarze mają wystarczający potencjał, by walczyć o awans?

- O tym będziemy mogli porozmawiać po najbliższym meczu. Pierwszy raz widziałem tych chłopaków dwa dni temu. Dopiero spotkanie z Lechią da mi odpowiedź na to, czy są dobrze przygotowani fizycznie. Na treningach staram się nie narzucać im zbyt dużych obciążeń. Szlifujemy taktykę, dużo czasu poświęcamy stałym fragmentom gry. Tak naprawdę nie wiem jeszcze, jakie mają możliwości.

W kadrze Zagłębia są piłkarze ograni w ekstraklasie. Personalnie jest to najmocniejszy zespół w II lidze. Czemu nie potrafią potwierdzić tego na boisku?

- Wydaje mi się, że do tej pory nie stanowili całości, prawdziwej drużyny. Piłka nożna to nie jest sport indywidualny. Zawodnicy muszą zrozumieć, że nie grają tylko dla siebie, ale dla całego zespołu, kibiców i klubu.

W Polsce ma pan opinię twardego, wymagającego trenera, który trzyma zawodników krótko. Rzeczywiście tak jest?

- Tak to wygląda. W każdym zawodzie do celu dochodzi się ciężką pracą i przestrzeganiem pewnych zasad. Wymagam wiele od siebie i zawodników. Nie może być tak, że piłkarz robi to, co mu się podoba. Jeżeli chcemy stworzyć bardzo dobrą drużynę, która w tym sezonie awansuje, to zawodnicy muszą się podporządkować wyznaczonym regułom. Ja jestem normalnym człowiekiem, jeśli będą się starać i ciężko pracować, to z mojej strony nie będą mieć żadnych problemów.

W Zagłębiu było ostatnio dwóch trenerów, którzy wyznawali podobną filozofię futbolu. Obaj musieli odejść po konfliktach z piłkarzami.

- Nie znam tych trenerów, więc nie wiem jak to było. Jasno przedstawiłem zawodnikom zasady, na jakich będziemy pracować. Myślę, że je zaakceptowali. Jak na razie, współpraca układa nam się bardzo dobrze.

Działacze klubu mówią, że dawno nie mieli do czynienia z trenerem tak oddanym swojej pracy, jak pan.

- W piłce nożnej nie można tylko patrzeć w przyszłość. Żeby być jeszcze lepszym, należy przeanalizować wszystko, co zrobiło się wcześniej. Wtedy wiadomo co zrobiło się dobrze, a co źle. Temu służy dokładna analiza meczów i treningów, która niestety zajmuje trochę czasu.

Niedługo pierwszy mecz w Pucharze Polski. Potraktujecie te rozgrywki poważnie, czy wobec trudnej sytuacji w lidze, będzie pan chciał oszczędzać najlepszych zawodników?

- Mamy na tyle szeroką kadrę, że każdy mecz będziemy traktować poważnie. Rezerwowi muszą być w stanie w każdej chwili zastąpić tych zawodników, którzy grają częściej. Powiem tyle, że kto by nie zagrał w Pucharze Polski, będę od niego wymagał maksymalnego zaangażowania.

Trener Pierścionek co tydzień ogrywał rezerwowych w sparingach z lokalnymi zespołami z niższych lig. Podtrzyma pan tą tradycję?

- Myślę, że to bardzo dobry pomysł, na pewno wart kontynuowania. Wszyscy zawodnicy muszą utrzymywać rytm meczowy, żeby prawidłowo się rozwijać. Będę chciał do tego wrócić.

W drugiej lidze obowiązuje przepis, zgodnie z którym przez cały mecz na boisku musi przebywać dwóch młodych piłkarzy. Trenerzy żalą się, że utrudnia im to pracę. W Czechach chyba nikt jeszcze nie wpadł na taki pomysł?

- Rzeczywiście, w Czechach tego nie ma. To są jednak dwie strony medalu. Bywa tak, że w klubach są młodzi, utalentowani zawodnicy, którzy inaczej nie dostawaliby szans na grę. Znam takich trenerów, którzy wolą wystawiać bardziej doświadczonych piłkarzy. Taki przepis wymusza nie tylko dawanie szansy młodym chłopakom, ale też ścisłą współpracę z trenerami grup młodzieżowych. Czy mi to pasuje, czy nie – jestem w Polsce i muszę się do tego dostosować.

Spędził pan już sporo czasu w Polsce i na własnej skórze doświadczył zamieszania, które panuje w naszej piłce. Jak człowiek z zewnątrz odbiera polską futbolową rzeczywistość ?

- Takie zamieszanie jest wszędzie, w całej Europie. Różnica jest taka, że u was się o tym mówi, a gdzie indziej niekoniecznie. Nie bądźmy za bardzo krytyczni wobec Polaków.


Źródło:www.SportoweFakty.pl
mayday77
 
Posty: 352
Dołączył(a): 2007-03-05, 6:44 pm
Lokalizacja: Będzin-Syberka

Postprzez Blajpios 2008-09-12, 11:09 pm

W moim odczuciu trener prezentuje się bardzo sympatycznie, pozytywnie - czy to w wywiadze tv czy to tym. Oczywiście, że nie to jest decydujące. Trzeba mieć nadzieję, że do tej pozytywnej prezentacji - dojdzie sprawdzian w postaci realnego pozytywnego wpływu na drużynę. Tego trzeba mu życzyć - oby!
Blajpios
 
Posty: 3073
Dołączył(a): 2004-07-08, 9:54 pm

Postprzez LucasUSA 2008-09-13, 2:37 pm

Jakos po raz pierwszy od dluzszego czasu mam pozytywne przeczucie co do osoby trenera. Jest energiczny, widac, ze zyje tym, co robi. Co prawda w promieniu 50 metrow nie powinno byc ostrych, a nawet i tepych narzedzi :), ale mysle, ze obudzi ta druzyne.
Wielkie dzieki za material z treningu!
Czy zgodzicie sie, ze pilkarze wygladali fatalnie? Lazili, a wlasciwie czlapali, zero entuzjazmu, jakby ktos im za kare kazal grac w pilke? Widzieliscie jakis usmiech? Widac, ze atmosfera jest grobowa... Ale wierze, ze trener zarazi ich entuzjazmem.
LucasUSA
 
Posty: 1088
Dołączył(a): 2003-09-26, 4:14 am
Lokalizacja: New Jersey

Postprzez dzenx 2008-09-13, 2:59 pm

SMS info to działa jakos w Zagłebiu ?
dzenx
 
Posty: 29
Dołączył(a): 2007-06-13, 10:58 am
Lokalizacja: DG

Postprzez fan78 2008-09-14, 9:11 am

Z materialow video ktore obejrzalem mam rowniez pozytywne wrazenie co do nowego trenera.Jest troche niesmialy przed kamera,cos a'la wczesny Smuda:)I odpowiedz na pytanie dlaczego jest nerwusem i cholerykiem: "nieee ja naprawde jestem spokojny czlowiek...":)Zobaczymy jak sie zaprezentuje w nastepnych meczach.Zadanie ma trudne bo dostal rozbita psychicznie druzyne do poskladania.Ciekawe jak zaprezentuja sie w Szczecinie?
fan78
 
Posty: 1094
Dołączył(a): 2003-04-25, 5:03 am
Lokalizacja: Sosnowiec/Londyn

Postprzez Sir 2008-09-22, 10:32 am

W JEDEN tydzień nasz nowy treneiro zgarnął DZIEWIĘĆ punktów.


Prawda jest taka, że w tym fachu trzeba mieć po prostu KUPE SZCZĘŚCIA i na razie to szczęscie jest po stronie Copijaka. WEJŚCIE SMOKA z południowej grancy jak na razie. Wielkiej rewolucji w skladzie nie ma. Tylko zamiast grać schematycznie gramy bardziej do przodu...a jesli się uda to sie strzeli bramke....i to jest chyba na razie sekret tych 9 pkt.

Jestem ciekaw jak P. Miroslav ustawi skład jak będzie miał do dyspozycji wszystkich graczy....bo wystawienie optymalnego składu będzie nie lada sztuką
Sir
 
Posty: 1205
Dołączył(a): 2004-05-05, 12:17 pm
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez hugon 2008-09-22, 12:26 pm

Trener broni się wynikami tak jak i zawodnicy aktualnie jest coraz lepiej do dobrego dużo brakuje , pocieszające jest to ,że widać natychmiastową reakcję w ustawieniu na to co sie dzieje na biosku tylko tak dalej
hugon
 
Posty: 112
Dołączył(a): 2005-01-28, 1:33 pm
Lokalizacja: SOSNOWIEC

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Piłka nożna

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników