Legia Warszawa - Zagłębie Sosnowiec 25.08

Dyskusje o wszystkim co dotyczy piłkarskiego Zagłębia Sosnowiec
http://zaglebie.sosnowiec.pl

Moderatorzy: flex, turku, Landryn, Smazu, krzysiu, LucasUSA, swiezy52

Postprzez eric 2007-08-29, 8:02 am

Zacznę od tego, że nie pisałem aby zerwać zgodę z Legią, ba napisałem, że kibicuje jej, ale nie kibicom. Niestety tam kibice dostają zakazy stadionowe i ciekawe gdzie ci nieporządani ludzie będą teraz jeździli?? Tak. Do Sosnowca, na stadion, na którym nie ma żadnych zabezpieczeń, wejdzie kto chce i będzie robił syf, a wy przyjmiecie ich jak swioch braci, tyle tylko, że ja nie zapomnę meczu z Jagiellonią i tego co kibice Legii po nim pokazali. Dodatkowo zawsze będą tam gdzie Zagłębie czyli na wyjazdach i tam będą reprezentowali również mnie robiąc co chcą i w dupie mając dobre imię klubu i jego kibiców. Po Wilnie zaczęły się chwile do przemyśleń - do tamtej pory tak jak pisałem byłem dumny widząc na Legii i na europejskich arenach flagi Zagłębia. Owszem zgoda też zaczęła się tak jak powinna i wszystko byłoby ok, gdyby nie właśnie Wilno i ostatnie wydarzenie (czyt. kibice vs kibice vs ITI) ale również całokształt (rozpierdalanie Sosnowca niejednokrotnie).
Niepodoba mi sie postawa kibiców z trybuny 'Torwar', poobrażali się na właściciela, który jasno daje im do zrozumienia, że Legia to nie tylko oni ale też on, Miklas i członkowie zarządu, konserwator, spiker, trener, zawodnicy, grupy młodziezowe i juniorzy i wiele więcej osób. ITI zaczęło budować profesjonalny klub i tego nie zmieni 1000 kibiców. Nie rozumiem też dlaczego dla tych kibiców ważniejsze są powiedzmy: race niż gra Legii w Lidze Mistrzów. To jest przecież conajmniej dziwne. Przede wszystkim jednak nie chodzi mi o race i właścicieli ale o to co na stadionach sie dzieje a na Legii to już za ostro. O ludzi, ktorzy napierdalają innych ludzi bo oni chcą obejrzeć mecz a nie stać i krzyczeć. Kibice zatracili sens tego co jest najważniejsze - sport, rywalizacja, wygrana swojej drużyny, jest tak najebać się podrzeć się, wzbudzić w sobie agresję a poźniej znów się najebac i coś rozjebać (czyt. sezon 2005-2006 Mistrzostwo Polski).
Tego nie chcę juz widziec nigdy na stadionach (!) - nawet kosztem robienia opraw i zakazów stadionowych dla najbardziej wpływowych agresorów. Nie ukrywajmy też, że u nas też jest nie ciekawie. Właśnie Arek W przypomniał mi mecz z Jagą i twoja postawę WOJTEK w stosunku do jednego z kibiców, któremu stanąłęś dupą do twarzy, gdy on zwrócił ci uwagę zaraz przy tobie było dwóch gości i już go byłeś gotowy sprać. Trzeba w końcu zapamiętać, że nie tylko fanatycy kibicują, chociaż ja też nie szczędze gardła na meczach ale szanuję tych co nie drą sie w niebogłosy, ponieważ płacą za bilety, kupuja klubowe gadżety i zabierają rodziny na mecz i to oni/my wnosimy równie dużo do klubu jak inni - krzyczący. Czas skończyc z tym bezprawiem na stadionach. Ktos ostatnio powidział mądre słowa: "Przecież człowiek wchodzący na stadion nie robi się chuliganem tylko na te dwie godziny, on poprostu jest chuliganem". Napisane zostało również, że robi się totalny komercjalizm na stadionach jak w Anglii, daj nam Boże takie warunki i klimat na meczu jaki jest na Anfield czy Old Trafford. Jest kultura i jest super doping - ręcze, że najlepszy na świecie. Bez rac, bez mega opraw. Teraz pomysł: skoro i tak race są zakazane może warto zastanowić się nad alternatywą dla rac. Np.: confeti w barwach klubowych wyrzucane przez kibiców na szerokości całej trybuny, bębny, flagi, sektorówki itp. mamy to, nie uważam, że bez rac będzie kapa - trochę inwencji. Kultura, jak będzie kultura bez wyzwisk to i dzieci i każdy starszy kibic będzie chciał chociaż pod nosem śpiewać. Bez kultury daleko nie zajdziemy. Trzeba pamiętać, że zarówno Cracovia, Korona jak i Legia (czyt. właściciele) zaczynają robic porządek z chuliganami i oni (chuligani) jej nie wygrają - to jest pewne. I jeszcze coś odnośnie Legii i hasła: "Nie ma Żylety bez Starucha". Staruch dostał zakaz stadionowy bo jest głupi i wypowiadał się na łamach klubowej gazety o członkach zarządu - nie dziwcie się, że na stadion już nie wejdzie.
Ach i jeszcze to, że Walter zarabia na Legii. Hohoho, przecież to jest jedyna inwestycja Waltera, która nie przynosi zysków tylko straty (mimo 9mln € zarobku na sprzedaży piłkarzy). Jedankże dla mnie najważniejsze jest Zagłębie. Też ktoś mi odpisał, że jakmi sie nie podoba to, że kibice Zagłębia śpiewają jak przegrywamy 5:0 "Legia jest Mistrzem Polski", to żeby nie śpiewał. Tyle tylko, że jak nie będę śpiewał to i tak będzie słychać to czego nie chcę by było słychać.
Dobra, koniec pisania o Legii, zdaje sobie sprawę z tego, że decyzja zależy do "Starej Wiary". I bez przesady z tym jebaniem moich poglądów, bo dla mnie poglądy innych tu osób są śmieszne ale mimo tego szanuje je i staram się nie ingerować w czyjeś zdanie.
Pzdr
eric
 
Posty: 181
Dołączył(a): 2007-02-08, 10:17 am


Postprzez Darian 2007-08-29, 8:24 am

Kry's napisał(a):
A co Wojtek ma do tego,jak on nie organizował wyjazdu to ma odpowiadać za debili???!
Niestety w W-awie debili z S-owca mnóstwo,czują się poprostu tam pewnie,patrzyłem na te "śmieci" bo za przeproszeniem tak tylko można ich nazwać i się wstydziłem.ale tak to już jest ..żal...A co do zachowania kibiców Legii, na stadionie i poza nim pierwsza Klasa!! to moja subiektywna opinia.
pozdrawiam


To była tylko moja aluzja do poprzedniej wypowiedzi Wojtka i próba prowokacji z mojej strony. Napisałem w podobnej formie. Chodziło mi między innymi o pokazanie co się stanie jak tego typu wypowiedzi będą reprezentowane przez większość forumowiczów tzn. jak będziemy sobie coś nakazywać czy zakazywać.
Bo w końcu mamy chyba tą swobodę wypowiedzi?A to już jest tylko naszym problemem czy czyjaś opinia nam się podoba czy nie. Możemy się z nią nie zgadzać ale czy daje nam to prawo do zakazywania komuś wypowiedzi? Odpowiedź jest prost: nie. No chyba że żyjemy w środowisku totalitarnym, gdzie obowiązuje cenzura i określone treści które są uznane za "prawdziwe i niepodważalne".
Darian
 
Posty: 1423
Dołączył(a): 2006-02-20, 2:52 pm
Lokalizacja: Sosnowiec

Postprzez Blajpios 2007-08-29, 11:01 am

fan78 napisał(a):
Blajpios napisał(a):
dziejus napisał(a):Czy to jest jeszcze temat o meczu czy poczatek dyskusji"Czy lepsze jest wrogiem dobrego"?

chyba początek.
Blajpios to chyba twój najkrótszy post w historii. :056: Osobiscie lubie Legie i zawsze jej kibicuje,chyba ze akurat gra z ZAGŁĘBIEM. :)

Hm. Nie jestem pewien :628: Coś mi się wydaje ;-) że kiedyś z jakieś dwie literki krótszą udało się napisać! :597:
A tak w ogóle - to rzeczywiście, trzeba było wyhamować z odchodzeniem od tematu, wzajemna sympatia z Legią raczej jest ustalona w tej chwili, nawet nie wiem, czy to wspieranie się nie było wcześniejsze, niż lata 70, jak gdzieś Gazeta chyba podawała - w sferze dziennikarskiej także wcześniejsze niż działania popularyzatora Klubów Kibica G. Aleksandrowicza. Nemniej, nie pamiętam w tej chwili dokładnie, no i za dużo nie ma co chyba odchodzić od tematu.
TAk więc dzięki za sympatyczną interwencję, pozdrawiam.
Blajpios
 
Posty: 3073
Dołączył(a): 2004-07-08, 9:54 pm

Postprzez Mehehe7 2007-08-29, 11:04 am

Proponuje zamknąć ten temat :/
Mehehe7
 
Posty: 29
Dołączył(a): 2007-02-22, 9:57 pm
Lokalizacja: ze Stadionu

Poprzednia strona

Powrót do Piłka nożna

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników